Bez Candrevy w Lidze Europy? Inter musi coś zrobić

26 sierpnia 2016 | 09:23 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Czy Antonio Candreva zostanie zgłoszony do Ligi Europy? Jest ryzyko, że tak się nie stanie.

Otóż wobec porozumienia z UEFA zawartego przez Inter kilka miesięcy temu, Nerazzurri muszą bardzo delikatnie postępować przy transferach, by spełniać wymagania Finansowego Fair Play. Wobec tego 25 milionów euro wydane przez klub na Candrevę, powinno zostać w jakiś sposób zbilansowane wpływami w tej kwocie. Aktualnie tak się nie stało, co sprawia że Włoch może zostać nie dopuszczony do rozgrywek, choć ostatnio Nerazzurrim udało się zwiększyć liczbę zgłaszanych zawodników do tych rozgrywek z 21 do 22 (kara nałożona przez UEFA).

Transfer Joao Mario z tego samego powodu wciąż nie może dojść do skutku, ponieważ Inter ma problemy ze sprzedażą graczy, z których mógłby pokryć transfer Portugalczyka i jednocześnie móc być zgodnym z wymogami UEFA.

Źródło: cm

Polecane newsy

Komentarze: 11

Kiksu

Kiksu

26 sierpnia 2016 | 09:33

Kabaret trwa

Gambit

Gambit

26 sierpnia 2016 | 09:36

Ale co to ma do rzeczy bo nie ogarniam? Nie dopuszczony do rozgrywek przez wysokosc transferu? To jakis bezsens. Chyba pismakom juz coś odwala. Albo UEFA do reszty zwariowała.

Klinsi64

Klinsi64

26 sierpnia 2016 | 09:36

kabaret jak kabaret,jeśli Suning ma rzeczywiscie ochotę pompować hajs w Inter,takie rzeczy to szczegóły,LE i tak raczej nie wygramy ;) a wzmocnić skład musimy,w jaki sposób to zrobimy to sprawa drugorzędna

anor

anor

26 sierpnia 2016 | 09:43

Wystarczy spojrzeć na PSG i ich kontrakt na 200mln w celach "propagowania kultury i turystyki kataru". Suning moglby dokladnie tak samo zrobic

Paweł Świnarski

Paweł Świnarski

26 sierpnia 2016 | 09:45

Nie chodzi o wysokość, chodzi o udokumentowanie, że są to pieniądze zarobione przez Inter a nie wyłożone z kieszeni Zhanga czy Thohira

Wiktor

Wiktor

26 sierpnia 2016 | 09:54

Wszystko jest do obejścia, jeśli tylko się chce i ma odpowiednich prawników oraz dyr finansowych. Moim zdaniem po prostu wszystko się dzieje za wolno i póki co uczą się zarządzania europejskim klubem a my (kibice) oczekujemy natychmiastowych efektów. Pierwszym potęgom było trochę łatwiej bo później dopiero zaczęto narzucać ograniczenia. Projekty w nich trwają już wiele lat. Nawet najmłodszego w tym gronie PSG. Cóż chyba po prostu musimy się pogodzić z tym kabaretem jeszcze przez jakiś czas i to zaakceptować bo to na pewno nie ostatnie kuriozalne sytuacje dot. naszego Klubu.

Gambit

Gambit

26 sierpnia 2016 | 09:54

Heh. No tak ale to i tak bezsens. Tym sposobem to my nigdy sie nie wzmocnimy jak kazda transakcja powyzej 10 mln jest problemem dla UEFY. Z drugiej strony olac FFP i dostac kare to tez kiepskie rozwiązanie. Taka akcja jak PSG zrobilo to chyba jedyna droga. Choc i do tego sie UEFA dopiwrdziela. Inna kwestia to ze w ten sposob ukarany zostanie tez Candreva co jest dla mnie chore. Bo on nie jest niczemu winny.

Wiktor ma tez racje. To sa historie warte grubych milionów pewnie nie da sie tego ogarnac ot tak w 2 miesiace. My bysmy chcieli efektow juz ale wiadomo nam latwo sie mowi. (edycja 2016.08.26 09:56 / Gambit)

MrBlue

MrBlue

26 sierpnia 2016 | 10:18

Finansowe fair play to najlepsze co mogła cywilizacja białego człowieka wymyślić

martins2000

martins2000

26 sierpnia 2016 | 11:37

Klinsi jak zwykle świeży umysł,chyba cię zatrudnie u siebie,będziesz felietony pisał o Interze od kuchni

Klinsi64

Klinsi64

26 sierpnia 2016 | 11:44

ile płacisz?Paweł za wywiad dał mi 2000

Lombardo

Lombardo

26 sierpnia 2016 | 14:44

bezsens totalny z tym FFP. Wlasciciel nie moze kupic bo klub nie zarobil. (edycja 2016.08.26 14:45 / Lombardo)


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich