Osvaldo zakończył karierę. Teraz będzie śpiewał
Dziś, w wieku 30 lat, piłkarską karierę postanowił zakończyć Pablo Daniel Osvaldo.
Osvaldo był jednym z bardziej kontrowersyjnych piłkarzy ostatnich lat, a najbardziej kojarzony jest z występami w stołecznym klubie AS Roma. Po umiarkowanie udanej przygodzie w Anglii trafił do Interu Waltera Mazzarriego i... jak na możliwości tamtej drużyny radził sobie całkiem nieźle. Zadebiutował też pod wodzą Roberto Manciniego, jednak bardzo szybko wypadł z łask, po tym jak bezceremonialnie zaczął się drzeć na Mauro Icardiego w trakcie meczu z Juventusem, gdy ten drugi zachował się zbyt egoistycznie.
Potem jeszcze Osvaldo występował w Boca Juniors, grzał ławkę w FC Porto i znowu trafił do Boca Juniors, gdzie pokłócił się z trenerem, a potem przyłapano go na paleniu papierosów. W ten sposób stał się wolnym agentem. Kiedy tego lata próbowało na zasadzie wolnego transferu pozyskać go Chievo Werona, poinformował klub, że jego przygoda z piłką nożną to już melodia przeszłości i teraz zajmie się swoją karierą muzyczną.
Nie chcielibyśmy w tym miejscu niczego sugerować, ale Andrea Ranocchia grywa ponoć na gitarze...
Źródło: Sempre Inter
claudio
1 września 2016 | 21:53
haha z tym Ranocchia dobre :P
darren
1 września 2016 | 22:12
Dobry dzik z niego był, szkoda, że taki głupi ;)
Wisnia_pl
1 września 2016 | 22:13
Andrea R. to grywa najlepiej nam na nerwach niestety :(
castillo20
1 września 2016 | 23:02
Ceniłem Osvaldo, a właściwie jego styl jako piłkarza dynamiczny, finezyjny, nie bał się uderzać z powietrza, uwielbiam takich piłkarzy. Natomiast charakterek na pewno trudny, bo nie w jednym klubie to udowadniał. Mógł być wielki, a pokonało go własne ego.
nwk
1 września 2016 | 23:14
Jeszcze 3 i można zakładać boysband. Nazwa "The Retirees".
Wiktor
1 września 2016 | 23:50
Haha świetna konkluzja. Gratuluje.
No tak, zespół "Leszcze" już jest. (edycja 2016.09.01 23:50 / Wiktor)
Guarin
2 września 2016 | 06:46
Jeden z moich ulubionych piłkarzy!
samuraj
2 września 2016 | 09:00
Lubiłem go ;) A jak chciał staranować Icardiego to stał się wtedy moim ulubieńcem. No i już się nigdy nie pojawił ;D (edycja 2016.09.02 09:01 / samuraj)
Klinsi64
2 września 2016 | 09:23
zawsze w świecie piłki musi się pojawić kilku cwaniaków,którzy pokażą jak bardzo mają wyjebane na karierę on i Balo na czele listy się znajdują,za kilka lat braknie kasy i przyjdzie refleksja,że można było lepiej wykorzystać ten dar do Boga ;)
granitxhaka
2 września 2016 | 15:39
Tak naprawde to Daniel Pablo był bardzo dobrym grajkiem zaliczyc takie marki jak Fiorentona,Inter,Roma,Juve pełen szacun ale burdel i Meksyk w głowie ma na poziomie Balo
Reklama