Zapowiedź meczu z Juventusem
Klasyk, mecz kolejki, Derby d'Italia. Spotkanie Juventusu z Interem zawsze budzi emocje. Emocje są zrozumiałe, choć piłkarsko zdecydowanym faworytem są goście ze stolicy Piemontu. W meczach Nerazzurrich z Bianconeri wszystko jednak jest możliwe, dlatego wierzymy, że tak będzie niedzielnego popołudnia.
Kryzys
Inter jest w kryzysie. Jak inaczej nazwać sytuację w której Nerazzurri mając stosunkowo słabych rywali na początku rozgrywek jak Chievo, Palermo czy Pescarę zdobywają zaledwie 4 punkty, a na domiar złego ponoszą zdecydowaną porażkę u siebie na inaugurację Ligi Europy? Frank de Boer bardzo szybko przekonał się, że nie będzie miał tutaj lekko. Problemów jest wiele, a czasu na ich rozwiązanie bardzo mało. Inter trudno się ogląda, Nerazzurri nie stanowią kolektywu, a obrona...obrona istnieje tylko teoretycznie. Trudno o gorszego rywala na przełamanie, a jednocześnie trudno o lepszego. W przypadku zwycięstwa, morale zespołu i wiara we własne możliwości znacząco by wzrosła.
Europejski start
Juventus czuje się rozczarowany po swoim pierwszym występie w Lidze Mistrzów. Różnica jest jednak taka, że Bianconeri zremisowali bezbramkowo u siebie ze zdobywcą Ligi Europy, mocnym klubem który ma w swoich szeregach kilka gwiazd, zaś Inter przegrał z mistrzem Izraela, którego piłkarze są anonimowi. Porażka z Hapoelem Beer'Sheva to zwyczajnie kompromitacja i tylko to słowo oddaje to co się wydarzyło w czwartkowy wieczór.
Sytuacja w lidze
Bianconeri mają komplet punktów po trzech pierwszych kolejkach i można powiedzieć, że pewnie zmierzają do obrony tytułu. Warto zaznaczyć, że rywale nie należeli do najłatwiejszych: Fiorentina, Lazio i Sassuolo. W ostatniej kolejce pokonali właśnie wspomniane Sassuolo 3-1. Statystyki mówią sporo o sile rywali: wygrali 29 z 31 ostatnich meczów Serie A.
Inter swój sezon rozpoczął od porażki z Chievo, następnie w słabym stylu zremisował z Palermo, by w ostatniej kolejce rzutem na taśmę dzięki trafieniu Icardiego w doliczonym czasie gry pokonać Pescarę.
Ostatnie starcia
Inter dotychczas 34 razy wygrywał, 22 przegrał i 27 razy zremisował z Juventusem na Giuseppe Meazza.
Ostatni raz Inter grał z Juventusem 2 marca 2016 roku i...zwyciężył 3-0, by następnie przegrać w karnych i ostatecznie odpaść w półfinale Pucharu Włoch. Obydwa mecze ligowe zakończyły się remisem i wygraną Juventusu 2-0.
Icardi znów ukarze Juventus?
Mauro Icardi szczególnie upodobał sobie strzelanie bramek Juventusowi. W meczach z tym zespołem strzelił aż 6 bramek na 7 spotkań. Antonio Candreva, który niegdyś grał w Juventusie, ma na koncie 4 trafienia przeciwko Turyńczykom.
Kto zagra, kogo zabraknie?
Frank de Boer nie będzie mógł nadal skorzystać z Ansaldiego i Andreollego, a dodatkowo pominął przy ustalaniu kadry meczowej Marcelo Brozovića. Chorwat według nieoficjalnych informacji miał się zachować nieprofesjonalnie, co sprawiło że trener ukarał go brakiem powołania na mecz. Jak zagra Inter? Najprawdopodobniej w ustawieniu 4-2-3-1 z Mauro Icardim na szpicy.
Juventus wystąpi w ustawieniu 3-5-2 z Dybalą i Higuainem na ataku, a jedynym poważnym osłabieniem Bianconerich jest brak Claudio Marchisio.
Transmisja TV:
5 SPORT SD / 5 SPORT HD
6’Eren (den) / HD
Arena Sport 4 (serbia)
Arena Sport 4 HD (cro)
beIN Sports España / HD
beIN Sports France 2 / HD
beIN Sports MENA 12 HD
beIN Sports MENA 4 HD
BT Sport 2 / HD
Digi Sport 1 (hun) / HD
Digi Sport 2 (rom) / HD
Eleven Sports HD (poland)
EuroSport 1 Nederland HD
LIG TV3 / HD
MATCH! Futbol 3 / HD
OTE Sport 7 HD
Setanta Sports + / HD
Sky Calcio 1 / HD
Sky Sport 1 (italy) / HD
Sky Super Calcio / HD
Sony ESPN SD / HD
Sport 1 (czech/svk) / HD
Sport 2 Israel SD / HD
Sport TV4 (portugal) / HD
SuperSport 2 HD (alb)
Viasat Sport Premium / HD
| beIN Sports 3 HD (True Visions)
| Cytavision Sports 6
| DAZN Aut/Ger/Sui [$] (geo/R)
| Eleven Sports HD (belgium)
| GO Sports 1 / HD
| Mediaset Premium Sport / HD
| Sky Sport 2 (suisse) / HD
| TeleClub Sport 2 / HD
| TeleClub Sport PPV / HD
| ViaPlay (denmark) / HD
| ViaPlay (finland)
| ViaPlay (norway) / HD
| ViaPlay (sweden) / HD
Źródło: intermediolan.com
Wiktor
18 września 2016 | 09:37
Wszystko przemawia za tym... by kibicować i to mocno!
Guarin
18 września 2016 | 09:38
Kolejna amatorska zagrywka z Ederem na pozycji na której grać nie umie ale OK panie trenerze ZEGAR TYKA
Oraxor
18 września 2016 | 09:54
Zamiast Medela powinien zagrać Kondogbia.
Gambit
18 września 2016 | 10:17
To tylko sklady przewidywane. Jak bedzie to wygladalo to sie dowiemy godzinę przed meczem. A co do Edera w zeszlym roku grywal na tej pozycji w Sampdorii i strzelał bramki. Chyba nie pozycja jest problemem a jego forma. Jak i reszty druzyny.
wróbel1908
18 września 2016 | 10:21
Liczę że na juve się zepną , bo jesli zagrają tak jak w ostatnich meczach to będzie ostre lanie. FORZA INTER
Drago194
18 września 2016 | 10:29
D'Ambrosio i Santon i już wiadomo że Juve przynajmniej 3 nam wciśnie.
tomimar
18 września 2016 | 11:21
Mam nadzieję na Banegę na regiście, Mario bardziej przyda się z przodu. No i wiadomo że Eder nie ma czego szukać w pierwszym składzie.
nwk
18 września 2016 | 11:56
Ten sklad to nieporozumienie. Za Edera Jojo albo Perisic. Medel za Murillo do obrony. Kondo obok Mario.
Hagaen
18 września 2016 | 13:29
Medel na ławkę i na rotację z ŚO zamiast Ranocchii, Kondogbia koniecznie do składu wyjściowego obok J.Mario, Za Edera Perisić wg mnie. No i koniecznie musimy w styczniu kupić CHOCIAŻ 1 cofniętego skrzydłowego. Rodriguez z Wolfsburga byłby idealny.
Co się jeszcze tyczy - różnica jakościowa w ich ławce, a naszej to po prostu deklasacja. To coś nieogarnionego. Może to śmiesznie zabrzmi, ale powinniśmy zbudować sobie dobrą ławkę. Boczni obrońcy i ławka to powinien być priorytet na następne okno. (edycja 2016.09.18 13:31 / Hagaen)
nwk
18 września 2016 | 14:14
To prawda, ze nie mamy zmiennikow. Ale kupowanie kogos na lawke to absurd. W normalnych klubach, kiedy ktos z lawki dostaje szanse to zapierdala zeby ja wykorzystac. A tu zmiennicy w chuju to maja i dreptaja 90 minut, pewnie zli, ze kazali im grac...
HeyaMakumba
18 września 2016 | 15:02
nwk - może niekoniecznie mają to w chuju ale jak się nie ma umiejętności to właśnie tak to wygląda.
HeyaMakumba
18 września 2016 | 15:03
Widać tylko na tyle ich stać przykład Brozo w meczu z Happoelem, nasz podstawowy zawodnik z poprzedniego sezonu.
Reklama