Trzech Nerazzurri w 11 tygodnia Serie A
Podczas minionego tygodnia, w którym Napoli objęło pozycję na szczycie tabeli Serie A po tym, jak Juventus i Roma przegrali swoje mecze, Dave Taylor wybrał najlepszą jedenastkę 4. tygodnia rozgrywek na Półwyspie Apenińskim.
Gianluigi Donnarumma [Milan]
Po raz kolejny golkiper Milanu stanął na wysokości zadania i kilkukrotnie ratował zespół przed utratą bramki, wliczając w to fantastyczną paradę przy strzale Luci Torriery. Jeśli Milanowi uda się coś osiągnąć w tym sezonie, sporo będzie zależało od postawy tego nastolatka. Wyjątkowy talent.
Fabrizio Cacciatore [Chievo]
Prawdopodobnie wybór większości z uwagi na jego niebezpieczne rajdy prawą flanką. Był to jeden z występów, w którym jego zaangażowanie zostało wynagrodzone w postaci wygranego meczu. To właśnie on idealnie obsłużył Lucasa Castro z odległości sześciu jardów. Zdecydowany.
Miranda [Inter]
Brazylijczyk był w szczytowej formie w meczu z Juventusem, mając wiele kluczowych przechwytów. Jego interwencje były niezwykle pewne, nie zabrakło w nich siły i agresji. Był to występ dynamicznego partnerstwa z Jeisonem Murillo, który pomógł zatrzymać ataki Juve. Niezłomny.
Gabriel Paletta [Milan]
Miał kierować obroną Rossoneri, mając dodatkową odpowiedzialność pokrycia świetnego Alessio Romagnoli. Udało mu się wykonać kilka kluczowych interwencji, w tym decydującym wślizg na Fabio Quagliarellę, który dał ostatecznie 3 punkty dla gości. Czujny.
Stefan Radu [Lazio]
29-letni reprezentant Rumunii miał wszystko pod kontrolą i nie dał się zaskoczyć podczas całego meczu. Mimo żółtej kartki cały czas pewnie ruszał do przodu i był w odpowiednim miejscu, aby wykończyć akcję na 2:0. Nieustępliwy.
Jose Callejon [Napoli]
Był to kolejny świetny pokaz umiejętności gry Hiszpana, który zdobył pierwszą bramkę po strzale głową. Całkowicie świadomy swojego miejsca na boisku był zawsze gotowy na pomoc drużynie zarówno w ataku jak i obronie. Wyróżniający się.
Sergev Milinkovic-Savic [Lazio]
21-latek rozegrał doskonałą grę, strzelił gola i co chwila mobilizował zespół do akcji ofensywnych. Zawsze zaangażowany w swoich działaniach, jego bramka była zasługą Felipe Andersona, który idealnie dośrodkował Serbowi. Zdeterminowany.
Ever Banega [Inter]
Prawdziwa bolączka obrony Juve, Banega konsekwentnie testował ją serią podań, dośrodkowań i strzałów. W drugiej połowie to jego znakomite wykonanie rzutu rożnego dało Interowi gola na remis. Nieustępliwy.
Arkadiusz Milik [Napoli]
Występ zmiennika, który odwrócił losy spotkania po pierwszym kontakcie z piłką. Po otrzymaniu podania od Marka Hamsika, on przerzucił piłkę nad napierającym bramkarzem i zdobył drugiego gola dla Napoli. Pózniej przypieczętował zwycięstwo nad Bolonią zdobywając bramkę z odległości 25 jardów. Znakomity.
Marco Borriello [Cagliari]
Strzelił bramkę przy swoim pierwszym kontakcie z futbolówką w 8 minucie meczu. Zawsze wygrywał pojednyki z dawnymi kolegami z obrony. Zdobył swoje drugie trafienie z rzutu wolnego tuż zza linii pola karnego. Doskonały.
Mauro Icardi [Inter]
Zagrażał bramce gości od początku spotkania, jeszcze przed zdobyciem gola na remis, w którym idealnie wyskoczył do dośrodkowania z rogu boiska. Dał sygnał do działania całemu zespołowi, a po jego precezycyjnym podaniu do Perisića Inter objął prowadzenie, którego nie oddał już do końca. Wybitny.
Ławka rezerwowych:
Gary Medel [Inter], Keita Baldé Diao [Lazio], Lorenzo Insigne [Napoli], Piotr Zieliński [Napoli], Valter Birsa [Chievo], Alfred Duncan [Sassuolo], Marek Hamsik [Napoli], Carlos Bacca [Mediolan ], Milan Badelj [Fiorentina].
Źródło: football-italia.net
Morfo
19 września 2016 | 20:13
Brawo oby tak dalej :)
Matt1
19 września 2016 | 20:13
Jak na to sie milo patrzy. W dodatku Milik i Zielinski rowniez wyroznieni. Ciesze sie wczorajszym zwyciestwem jakbym zobaczyl ponownie final LM z udzialem Interu. Rzadko mielismy okazje ogladac dobrze grajacy zespol w ostatnich latach, az milo sie pisze.
Matt1
19 września 2016 | 20:14
oczywiscie jednak jaskolka wiosny nie czyni, ale radosci z pokonania Juve w wybitnym stylu nic mi nie odbierze
Wiktor
19 września 2016 | 20:30
O ile do Icara, a zwłaszcza Banegi nie mam zastrzeżeń, o tyle do Mirandy już mam i pomimo wielu dobrych interwencji kilkakrotnie popełniał błędy wdając się w dryblingi, dając się ograć lub zagrywając niedokładne piłki co tylko dzięki kiepskiemu dniu Juve lub pomocy innych graczy Interu nie kończyło się groźną sytuacją. Przypomnę tylko jego bączki przy prawej stronie boiska zakończone faulem.
HeyaMakumba
19 września 2016 | 20:42
Fajnie byłoby jakby Duncan do nas wrócił :D
AntyFanRulezz
19 września 2016 | 22:59
Gdyby Milik tak trafiał na EURO, to jak nic... finał nasz:P
AntyFanRulezz
19 września 2016 | 23:41
Ciekawe, czy by tak strzelał gdyby trafił do Interu? Atak Icardi - Milik:)
Reklama