Inter ukarany za incydent w meczu z Juve
Inter Mediolan został ukarany za incydent, który miał miejsce podczas ostatniego meczu ligowego z Juventusem. Klub musi zapłacić 5000 euro kary.
Komitet Lega's Sport zdecydował, że nie mogą przejść obojętnie obok sytuacji, która miała miejsce w 35 minucie meczu - z trybun San Siro poleciały wówczas 2 zapalniczki, które zostały wymierzone w gracza Juventusu. Pomimo, że nie trafiły one w żadnego zawodnika, na Inter została nałożona kara za niezapobiegnięcie tego zdarzenia.
Źródło: sempreinter.com
Loon
20 września 2016 | 18:38
Klub powinien domagać się zwrotu od kibica, inaczej takie kary kompletnie nie maja sensu
VVujek
20 września 2016 | 18:39
5000 tysięcy to śmieszna kwota dla takiego klubu jak Inter
Wiktor
20 września 2016 | 18:44
Zdecydowanie słuszna kara i szkoda że wśród kibiców zawsze znajdzie się jakiś debil (w tym przypadku dwóch). Kwota śmieszna czy nie ale liczy się działanie propagandowe. Na miejscu Interu podniósł bym symbolicznie cenę biletu tak by zwróciła się kara i jednocześnie zaznaczone zostało, że to kibice poniosą konsekwencje takich działań. Na drugi raz sami kibice tego kogoś powstrzymają.
Adrian Nosowski
20 września 2016 | 19:24
tak Wiktor, odpowiedzialność zbiorowa jest najlepszym sposobem edukacji i wychowania, mam nadzieje z e nie masz dzieci ;p
Wiktor
20 września 2016 | 21:13
Mam jedno dlatego ta zasada również obowiązuje ;) A tak serio to za małe jest by obciążać jakąkolwiek odpowiedzialnością. W tym konkretnym przypadku w odpowiedzialności zbiorowej nie widzę nic złego i od dawna jest to stosowane przez władze UEFA ws. stadionów. Oczywiście jeśli ustali się sprawcę można go obciążyć indywidualnie i tak by było najlepiej, tylko czy się ustali?
Reklama