De Boer: Jovetic może grać jako trequartista

Frank de Boer wziął udział w konferencji poprzedzającej spotkanie Inter - Bologna. Holender zapewnił, że zespół jest dobrze przygotowany fizycznie jak i psychicznie do jutrzejszego meczu.

Macie przed sobą wiele spotkań w krótkich odstępach czasowych. Zmęczenie może być decydującym czynnikiem?

- To nie jest problem dla nas. Wczoraj daliśmy zawodnikom odpocząć, niektórzy  z nich tego potrzebowali. Dostali czas na spędzenie czasu z rodzinami. Kondycja psychiczna również jest bardzo ważna.

Jak do zespołu będzie wprowadzany Gabigol?

- Będziemy stopniowo wprowadzać go do gry, musi zrozumieć naszą filozofię. Mówimy o zawodniku  o olbrzymich umiejętnościach. Niebawem zadebiutuje.

Zespół uczy się teraz twojej filozofii gry?

- Potrzebujemy czasu, aby wejść na najwyższy poziom. Zawodnicy już teraz rozumieją o wiele więcej.  Na początku mieliśmy pewne trudności.

Aktualnie najwięcej pracujecie nad grą pomocy?

- Gra pomocników to na pewno bardzo ważny aspekt. Czasami musimy zmienić taktykę, wprowadzić kilka korekt, aby pomóc naszym napastnikom. Wszystko jest istotne. Zawsze chcemy atakować przed większość meczu, ale musimy mieć kontrolę nad przebiegiem spotkania. To moja filozofia.

Jak znaleźć miejsce dla takich zawodników jak Kondogbia czy Eder?

- Mamy bardzo mocny skład, wielu świetnych zawodników. Podejmowanie decyzji nie jest dla mnie proste, mamy do dyspozycji około 25 zawodników. Zawsze tłumaczę im swoje decyzje. Wybór składu to mój problem. Taką mam pracę i pozostawienie kogoś na ławce nie jest dla mnie proste. Niektórzy  zawodnicy muszą zaakceptować obecną sytuację.

Czy Jovetic może grać jako drugi napastnik lub jako trequartista?

- Myślę, że tak. Na treningach ciężko pracuje i daje mi jasny sygnał, że jest gotowy do gry. To dobra opcja dla mnie.

Ansaldi może zagrać od 1 minuty?

- Jest gotowy do gry. Nie ma sił na 90 minut, ale jest w stanie pomóc drużynie. Ma szansę na występ w niedzielę.

Jak ważne jest posiadanie w zespole kogoś takiego jak Mauro Icardi?

- On jest wielkim profesjonalistą.  Zaskakuje mnie, podobnie jak cały zespół.

Czy w Interze jest coś, co nie zgadza się z twoją filozofią gry?

- Moim zadaniem jest przygotowanie zespołu do spotkań. Ciężko pracuje, ponieważ mamy wiele spotkań do rozegrania, zawodnicy uczą się wielu nowych rzeczy. Chcę korzystać z ich pełni możliwości.

Czy boki obrony są dla Ciebie problemem? Możecie coś jeszcze poprawić na tej pozycji?

- Każdy musi się poprawić, ale jestem zadowolony z tego co robi każdy zawodnik. Jak już mówiłem, każdy pracuje z maksymalnym zaangażowanie, to dla mnie najważniejsze.

Po zwycięstwach z Juventusem i Empoli przestano Cię krytykować. Zaczynasz rozumieć, co oznacza trenowanie zespołu we Włoszech?

- Po przyjściu do innego kraju i nowego klubu trzeba pokazać coś nowego, coś specjalnego. Jestem tutaj krótko, nie mogę zmienić wszystkiego.

Czy Brozovic dostanie powołanie na jutrzejszy mecz?

- Nie.

Czy Inter może myśleć o Scudetto?

- Nie chcę o tym rozmawiać. Naszym celem jest zdobycie trzech punktów w jutrzejszym meczu. Wiemy, kto jest faworytem do tytułu, my skupiamy się na ciężkiej pracy i wygrywaniu kolejnych spotkań. Rozmowa o Scudetto nie jest w tym momencie potrzebna.

Jaka pozycja będzie idealna dla Gabigola?

- On ma wielkie umiejętności i jest to zawodnik z wielką wizją gry. Na treningu zaimponowały nam nie tylko jego dryblingi, ale także umiejętność dogrywania partnerom. On obserwuje ruchy kolegów nawet będąc w polu karnym. To dla mnie bardzo istotne.

Czy przy wyborze składu będziesz brał pod uwagę najbliższy mecz ze Spartą Pragą w Lidze Europy?

- Wolałbym nie mówić o przygotowaniach i o tym kto zagra jutro czy Lidze Europy. Dziś mamy trening, skupimy się na taktyce. Pod koniec treningu zawodnicy poznają moje decyzje.

Źródło: fcinternews.it