Agent: Biabiany ma oferty z różnych krajów
Giovanni Branchini, agent Jonathana Biabianego wyjawił że jego klient ma oferty z Włoch, Francji, Angli oraz Chin.
Zawodnik nie jest w planach Franka de Boera i odejdzie prawdopodobnie w styczniu.
- Mówiąc wprost, skład Interu w tym sezonie jest bardzo szeroki. Po zmianie trenera spodziewaliśmy się pewnych problemów. Teraz trudno stawiać hipotezy, musimy czekać. Postaramy się znaleźć najlepsze rozwiązanie dla niego i dla klubu. Są oferty z Włoch, Francji, Anglii i Chin. Będzie zdecydowanie co wybierać. Wciąż jednak za wcześnie na to, bo do stycznia daleko. Jonathan oczywiście nie jest szczęśliwy, że nie gra ale nie rozpacza. - powiedział Włoch
Źródło: football-italia.net
Internazionalista
5 października 2016 | 09:36
jak moglby rozpaczac trenujac sobie w appiano pod okiem najlepszych fachowcow, nie grajac, wiec i psychicznie sie nie przemecza, a hajsy na koncie i to gruby sie zgadza
Reklama