FdB: Możemy grać bardzo dobrze
28 października 2016 | 09:35 Redaktor: 
Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Z relacji włoskich mediów wynika, że to właśnie dziś ma zapaść decyzja w sprawie przyszłości duetu Frank de Boer i Inter Mediolan. Holender wydaje się być jednak spokojny przed tym werdyktem.
- Zawsze darzę zaufaniem mój zespół. Jedne mecze graliśmy dobrze, inne nie. W ostatnim meczu byliśmy jednak zdyscyplinowani, dzięki czemu stworzyliśmy wiele sytuacji i nie dawaliśmy rywalom szans. Wiem, że możemy wygrywać z każdym. Możemy grać bardzo dobrze, ale tylko wtedy, gdy jesteśmy zjednoczeni - ocenił szkoleniowiec.
- Zacząłem pracę z planem i filozofią. Jestem przekonany, że moja filozofia jest dobra. Zaczęliśmy współpracę w trudnym czasie i każdy o tym wie. W niektórych meczach wypadliśmy dobrze, w innych nie tak dobrze, ale wierzymy, że ten projekt przyniesie rezultaty - dodał.
Następnie de Boer ocenił Mauro Icardiego, który po jego sporze z Ultrasami dał zwycięstwo Interowi. - Zawsze w niego wierzyłem. Podczas treningów daje dobre sygnały, ciężko pracuje - to czego oczekuję od mojego kapitana, który jest przykładem - powiedział de Boer.
Źródło: football-italia.net
castillo20
28 października 2016 | 11:43
Takie gadanie, że dajmy mu czas do stycznie mnie kompletnie nie przekonuje. To są tylko 2 miesiące, nie sądzę żeby przez dwa miesiące nagle drużyna zmieniła swoją grę i charakter. Ja bym był nadal entuzjasta Franka gdyby ta gra chociaż jakoś wyglądała, ale wyniki były takie jak teraz. Wówczas broniłby go na każdym kroku. Tymczasem i gra i wyniki są fatalne. Nie ma żadnego światełka w tunelu. Dodatkowo według mnie słabe decyzje personalne kto ma wchodzić, kto ma grać, męczy tego Palacio, a ma jedną znajlepszych ławek w lidze jeśli chodzi o napastników. Niestety jestem za FdB out (edycja 2016.10.28 11:43 / castillo20)
Gambit
28 października 2016 | 12:06
W ostatnim meczu to nawet jakoś wyglądało. Torino praktycznie nam nie zagrozilo a my mieliśmy sporo sytuacji. I to nawet nie tylko po wrzutkach. Tyle że tak naprawdę nie wiadomo czy to nie jest wypadek przy pracy i w następnym meczu znów będzie lipa.
Druga kwestia że nie umiemy strzelać bramek i tracimy sporo.
Decyzję personalne rzeczywiście wkurzaja na maxa. Gdyby nie zawieszenie Medela to chyba Frank nie wpadłby na to że on tylko hamuje nasze akcje i można spróbować kogoś innego. Wiadomo do wyboru są takie orły jak Brozo, Kondo, Gnou czy Melo. Ale jak widać nawet słaby Marcelo daje więcej niż Pitbull.
Zobaczymy jak to będzie wyglądać w niedzielę.
castillo20
28 października 2016 | 12:23
Też mi się Medel od jakiegoś czasu nie podoba, to prawda hamuje grę. Fajnie by było gdyby Frank popracował nad taktyką i być może udało by się wypracować zbalansowaną formację z pominięciem DM'a a gra obronna na tym by nie ucierpiała, niestety Kondogbia robi to samo, a dodatkowo jest jeszcze gorszy w defensywie. Gnou jeszcze za młody na całe mecze, moim zdaniem nie udźwignie. Najlepszym wariantem byłaby zmiana taktyki, ale nie sądzę żeby Frank miał teraz na to jaja, a poza tym nie wiadomo czy on w ogóle widzie w tym jakiś problem. To tylko moje przemyślenia, ja w tym problem widzę spory
Lombardo
28 października 2016 | 12:57
Ja widzialbym Biglie w miejsce Medela w naszym skladzie:) Medel oczywiscie powinien grac narazie na obronie w miejsce Murillo bo ten sie zrobil niezdarny. Nie dosc, ze sam popelnia bledy to jeszcze innych obroncow przewraca.
Inter gra jak gra ale trzeba sei zastanowic nad jedna rzecza - czy to rzeczywiscie nasi przeciwnicy tworza swietne akcje po ktorych tracimy bramki czy moze tracimy je troche bardziej na wlasne zyczenie, po naszych bledach.
Ja optuje za drugim wariantem wiec mam prawo twierdzic, ze wymiana trenera wcale nie jest potrzebna.
Potrzebne sa wzmocnienia obrony i to nie byle jakie.
Gdyby nie slaba gra w obronie bylibysmy znacznie wyzej w tabeli majac na uwadze te sytuacje po ktorych tracilismy bramki.
Mozna bylo ich uniknac.
Morfo
28 października 2016 | 13:11
de Boer pierwszy raz ma takich solidnych piłkarzy pod sobą, on też musi się nauczyć nimi operować.
@castillo20 - zmiana taktyki?? mówisz o 4-4-2?? z dwoma środkowymi pomocnikami i dwoma bocznymi pomocnikami?? Z przodu Ikar z kim??
Gambit
28 października 2016 | 13:23
Zgadza się ŚO, BO i DP mogliby znacznie odmienić nasza grę. Tylko tu też rola trenera. Murillo robi błędy czemu nie zobaczyć tam Medela który gra tak w Chile i robi to dobrze. Medel nie ogarnia w pomocy to może inny wariant? Wiem że ilość klasowych zmienników w pomocy i obronie jest mała ale granie tym samym bez zmian to też nie rozwiązanie.
De Boer miał stawiać na młodych ale też robi to średnio. Owszem Gnoukouri dostał sporo szans. Ale Miangue zniknął zaraz po tym jak się pojawił. A Barbosa nawet się nie pojawił.
Plus gdzie nie spojrzeć w bilans to jest słabo. Ani zwycięstw , ani bramek.
Wiadomo nasz skład jest za duży i nie jest to dobre. Zwłaszcza że przy okazji jakościowo też nie ma szału. Bo połowę można by sprzedać i nikt by za nimi nie płakał.
Ja nie jestem fanem kolejnej zmiany a wręcz marzy mi się by jakiś trener był tu chociaż przez 4 sezony.
Ale na razie de Boer niczym nie przekonuje i jeszcze głupio się broni. Zobaczymy po Sampie.
@ Morfo z przodu wybór jest spory. JoJo, Barbosa, Eder, Palacio. Można by coś takiego spróbować. Chociaż nawet bez tego gdy wypadł Medel okazało się że nawet srodkiem mozna groźnie zaatakować. (edycja 2016.10.28 13:25 / Gambit)
castillo20
28 października 2016 | 13:38
Dokładnie JoJo, Barbosa, Eder, Palacio tyle wariantów do gry z Icardim w ataku. Z czego tylko w Palacio nie wierzę, reszta przy regularnej grze może być naprawdę dobra. Eder ostatnio bez formy, ale może w końcu zaskoczyć
darren
28 października 2016 | 13:47
Moim zdaniem najwięcej zależy od nastawienia piłkarzy. To jak truchtali w meczu z Atalantą było karygodne. Fajnie, że Frank ich ogarnął już na Torino i takie nastawienie musi być co mecz, niezależnie od przeciwnika. To jest nasz największy problem, a ustawienie zespołu i jego skład to rzeczy według mnie drugorzędne, bo jak piłkarze nie grają na 100% to żadne zmiany taktyczne i personalne nic nie dadzą.
Gambit
28 października 2016 | 14:08
@darren masz sporo racji. Ja do piłkarzy mam nawet więcej pretensji niż do trenera. Bo umówmy się wielu z nich gra lipę już od czasu Mancio. Taki Brozovic ciągle nie myśli na boisku. Wiadomo że tu też jest rola trenera ale biegać i mieć chęć do gry powinni niezależnie od tego. Dlatego dobrze by było żeby trener miał wpływ na kształt kadry która dysponuje.
samuraj
28 października 2016 | 15:54
Deburze wg mnie masz cały sezon.
Sebastian Miakinik
28 października 2016 | 18:33
Możemy? To grajmy!
Reklama