De Boer: Ten projekt potrzebował więcej czasu
1 listopada 2016 | 13:44 Redaktor: 
Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Frank de Boer za pośrednictwem swojego konta na Twitterze, skomentował decyzję klubu.
- Szkoda, że tak to się kończy. Ten projekt potrzebował więcej czasu. Chciałbym podziękować wszystkim fanom za całe wsparcie jakie miałem w ciągu ostatnich miesięcy. Forza Inter
Źródło: twitter
Nightmare
1 listopada 2016 | 14:00
Powodzenia Frank w nowym klubie !!!
Francesco
1 listopada 2016 | 14:01
Ten projekt potrzebuje też innego trenera
Lambert
1 listopada 2016 | 15:50
Jeśli odpracowałby po swojemu okres przygotowawczy i miał czas do stycznia, ciekawe jak by sie to kleiło
nwk
1 listopada 2016 | 16:38
No niestety. W takiej sytuacji lepsi od niego by sie wylozyli.
Hagaen
1 listopada 2016 | 17:38
Pierwszy raz chyba, bo takich wynikach mam tak mało pretensji i żalu do zwolnionego trenera. Szkoda Frank, miałeś zajebiście ciężko, presja i oczekiwania olbrzymie, a czasu na przygotowanie brak - tutaj tylko szczęście mogło pomóc, bo każdy by się wyłożył.
Morfo
1 listopada 2016 | 17:56
Za mało czasu i doświadczenia miałeś aby ogarnąć ten klub Frank, powodzenia dalej
Sebastian Miakinik
1 listopada 2016 | 19:28
Wiedział w co się pakuje podpisując kontrakt. Nie udźwignął tego, co na pierwszy rzut oka nie wyglądało najgorzej. W pewnym momencie stracił kontakt z rzeczywistością i zagubił jakąkolwiek elastyczność.
samuraj
1 listopada 2016 | 22:19
Żałosny klub.
samuraj
2 listopada 2016 | 11:28
Co prawda sam sobie winien. Wchodzi zupełnie na nową ścieżkę. Okres przygotowawczy - zero. Właściwie od razu liga. Myślę, że cały czas zachowawczo gadał o tym styczniu, ale raczej górne stołki powinny byc napiętnowane niż on.
Transfery w sumie były pod "politykę" Manciniego, (;D), z małymi wyjątkami, ale jednak. I gdyby nie nerwusy u góry z Azji to kto wie czy nie rozkręciliby się. Gra nie była aż taka zła. Mi brakowało ofensywy. I choć mnie wkurzał swoimi decyzjami to do stycznia miał wg mnie prawo "się uczyć".
Nie wiem za to co Azjaci myśleli? Że dobry trener i miliony na boisku bez jaj i co mistrzostwo? To nawet w Chinach nie wychodzi jakoś specjalnie.
Reklama