Icardi: W piłce nożnej to trener płaci cenę
Czwartkowy wieczór nie był szczęśliwy dla czarno-niebieskiej społeczności. Inter przegrał z Southampton w kolejnym meczu Ligi Europy. Awans się oddala, ale jak zapewniał Mauro Icardi, Nerazzurri zamierzają spróbować o niego powalczyć.
Po meczu napastnik nie ukrywał swojego rozczarowania z wyniku. - Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. Nie jesteśmy w tym momencie szczęśliwi. Musimy zrobić wszystko, by odwrócić los - wyjaśniał Argentyńczyk.
Następnie piłkarz odniósł się do gry swojej drużyny. - W pierwszej połowie zagraliśmy dobrze, ale nie wiem dlaczego zawsze, kiedy zdobędziemy bramkę wszystko się burzy. Drugą bramkę straciliśmy w dziwny sposób. Musimy zrobić krok do przodu - skomentował. - Trudno będzie wyjść z grupy, ale musimy spróbować osiągnąć awans - dodał.
Na koniec został zapytany o zwolnienie Franka de Boera. - W piłce nożnej to trener płaci cenę, ponieważ nie możesz zwolnić dwudziestu pięciu zawodników. Jeżeli jednak trener odchodzi oznacza to, że piłkarze nie dali z siebie wszystkiego i nie grali wystarczająco dobrze. Radzimy sobie w pracy z Vecchim, a decyzję klubu poznamy później - powiedział Icardi.
Źródło: inter.it
SOLO_INTER
4 listopada 2016 | 09:37
No Mauro,..
liczę że zepniecie dupy i awansujecie. (edycja 2016.11.04 09:38 / SOLO_INTER)
CzerwonoCzarny
4 listopada 2016 | 11:35
ma chłop racje trenerzy zazwyczaj tracą pracę przez grę takich jak ten kut.... z Argentyny:P jak wogóle można widzieć igłe w cudzym oku nie widząc wideł we własnym??? (nie zmienia to faktu że jak dla mnie to FdB jest marnym trenerem) (edycja 2016.11.04 11:41 / CzerwonoCzarny)
samuraj
4 listopada 2016 | 12:52
ja piernicze a ja założyłem się, że Inter zagra w finale z Manchesterem w tym roku. ;/
RobertoBaggio10
4 listopada 2016 | 21:09
Nutella z bilanu to taki sam amator jak de Boer, ale narazie kmioty z bilanu lecą na farcie
Reklama