Spięcia na linii Gabigol-Bacca
Podczas zremisowanych 2-2 derbów Mediolanu doszło do małego spięcia między napastnikiem Milanu Carlosem Baccą a Gabrielem Barbosą.
Mowa o zdarzeniu w czasie, gdy zawodnik Rossonerrich schodził z boiska. Gracz Interu zaklaskał wtedy ironicznie ponieważ Bacca bardzo powoli opuszczał murawę dla zyskania czasu. Zawodnik Milanu tak to skomentował:
- Nie chcę o nim rozmawiać, to on zaczął, nie wiedziałem czego chciał. To nie mój problem.
Źródło: fcinternews.it
Guarin
21 listopada 2016 | 20:48
Mocne spięcie,dobrze że się nie pobili
maestro84
21 listopada 2016 | 20:54
hehheheh jak w przedszkolu: "nie jeesteś koleegą...!" :D
Kiksu
21 listopada 2016 | 20:56
co tam ze nie gra ale w mediach sie pojawia :P
Banega
21 listopada 2016 | 21:42
W końcu zagra. Pioli na niego postawi
broda1994
21 listopada 2016 | 23:00
Widać że chłopu zależy że żyje tym Interem. Jakby mu nie zależało to by dupe płaszczył na ławce i czekał na odejście
Anton
22 listopada 2016 | 00:09
Ale żeby po 2 tyg tak się zakochać w trenerze, aby mu na ręce skakać? Śmierdzi mi tu jakimś PR.
Nerazzurri86
22 listopada 2016 | 09:21
Jest młody więc robi wszystko by zagrać. A to że z radości tak się zachował to nie ma nic do znaczenia. Widać chęć gry.
Lethal Doze
22 listopada 2016 | 17:27
wow
samuraj
24 listopada 2016 | 12:30
A kto to jest Gabigol?
Reklama