Zhang rozczarowany, Chińczycy chcą podium

26 listopada 2016 | 20:08 Redaktor: Companier Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Ziemia zadrży w Mediolanie - w ciągu następnych kilku dni ma pojawić się tam właściciel klubu, Zhang Jindong.

Jak sugeruje Corriere dello Sport, Jindong jest bardzo niezadowolony z postawy Interu w rozgrywkach europejskich. Podczas spotkania z zespołem ma podkreślić, iż na koniec sezonu wymagane jest trzecie miejsce. Jeśli ten cel nie zostanie spełniony, a poprzednie inwestycje się nie spłacą, prezes Suning ma wyciągnąć poważne konsekwencje.

Erick Thohir (który zasugerował wybranie de Boera), Kia Joorabchian ("sponsor" Gabriela Barbosy) oraz Ausilio i Gardini (wybrali Pioliego) są pod wzmożoną obserwacją, a w razie kolejnych porażek, jak donosi CdS, Suning ma zmienić "wszystko".

Źródło: fcinternews.it

jindong zhang suning group

Polecane newsy

Ogólna

Zhang w ciągu kilku lat stracił miliardy dolarów

5 komentarzy

15 listopada 2022 | 07:00
Paweł Świnarski

Ogólna

Biasin: Zhangowie chcą sprzedać Inter

15 komentarzy

9 września 2022 | 16:51
Hubert Rybkowski

Ogólna

Suning dąży do sprzedaży udziałów w Interze

2 komentarze

18 kwietnia 2024 | 18:59
inter00

Komentarze: 11

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz. Jeżeli nie posiadasz konta, możesz się zarejestrować.

tomo676

26 listopada 2016 | 20:18

0 Odpowiedz

No i bardzo dobrze, koniec cackania trzeba zrobić porządek w tym klubie w końcu.

Internaldo

26 listopada 2016 | 20:43

0 Odpowiedz

Strach się bać. Smieszne to wręcz..

Matt1

26 listopada 2016 | 21:49

0 Odpowiedz

nie ma szans na 3 miejsce. Nie rozumiem, dlaczego trener (jakikolwiek by nie byl) nie potrafi wykrzesac czegos dobrego z zawodnikow, mozna rzec, swiatowego formatu. Dlaczego leja nas zespoly, ktorych kadra nawet nie dorownuje naszej. Pamietam, jak kiedys w formule 1 duzo mowilo sie ze niewazne kto kieruje, wazne jak skonstruowany jest bolid. Nie jest to do konca prawda, bo zwykly kmiot nie jest w stanie wygrywac dysponujac jedynie silnym autem. Istotna role odgrywaja tez umiejetnosci. Mamy konkretnych pilkarzy, a wyniki sa zadne. Kurde jak ma to tak dalej wygladac to zostawmy 3 czy 5 pilkarzy z calej druzyny, reszte zwolnic i grac primavera. Podejrzewam, ze na poczatku efekt bedzie podobny do obecnego, ale ta mlodziez ma wiecej serca do gry. W koncu ciagle slyszymy o ich sukcesach. Jeden zawodnik nic nie znaczy, ale wprwadzic kregoslup i cos z tego moze byc. Wole takie ryzyko niz kupowac zawodnikow po 30 czy 50 milionow a leje nas Atalanta

Lombardo

26 listopada 2016 | 22:02

0 Odpowiedz

Dla nich to smieszne nie bedzie jak zostana wyrzuceni z klubu na zbity pysk.

Wiktor

26 listopada 2016 | 23:20

0 Odpowiedz

Pasuje, bo samo się nie naprawi.
A program naprawczy dla Interu można napisać w jeden wieczór z jednym ale... potem trzeba go zrealizować a nie wciąż samemu pakować się w ten sam shit polityką transferową i trenerską.
-sprzedać szrot
-zatrudnić właściwego trenera (czyt.Simone), a nie półśrodek
-wybranie ustawienia
-transfery pod ustawienie (najlepsi gracze na jakich nas stać na wybranych pozycjach) zaczynając od najsłabszych ogniw. Idąc w jakość a nie ilość.
-ogrywanie wszystkich razem do usranej piłkarskiej &quot;śmierci&quot; trenera lub ich (jak w ManUtd za czasów Fergusona).
-uzupełnianie składu rezerwami z Primavery. Nie kupować graczy na ławkę, od tego mamy wychowanków.
-jeśli już kogoś sprowadzamy to nie po to by siedział na ławce.
Niby to takie proste a mineło 6 lat i przez te 6 lat nic nie zrobiono z ww. punktów. Naiwnie myśląc: dziś kupując zamiast szrotu jedną gwiazdę w sezonie mielibyśmy - 6 gwiazd + Icar i Handa. Wprowadzoną i ograną młodzież, trenera 6sty rok i ograny ze sobą stabilny skład zbalansowany wiekowo. Przygotowany pod zmiany przepisów o wychowankach. Klub z dużo lepszym PRem. Ale my wciąż próbujemy oszukać system i wyczyścić buty z gówna wycierając je w gnojówke.
Dużo się mówi o transferach i nawiązuje do początków ManCIty. Różnica polega na tym, że oni uczyli się na błędach a i tak moim zdaniem niewystarczająco wykorzystali swój potencjał w ost. 5 latach. My nawet tego nie potrafimy zrobić. Martwi mnie to, że kolejne zmiany na szczucie nic w polityce Interu nie zmieniają. Powtórze to jeszcze raz: jeśli nie umiesz czegoś zrobić sam, powiel sprawdzony model, a tych nie brakuje w ówczesnym świecie piłki. Co więcej, jak pokazuje przykład RBLipsk, Leicester, że o klubach jak Sevilla, Borussia czy Benfica nie wspomnę, że nie trzeba kupować gwiazd by walczyć o top, ale niestety trzeba ...kupować rozsądnie i tworzyć samemu z tego materiału gwiazdy, a tego się nie osiągnie gdy będą grzały ławę. (edycja 2016.11.26 23:22 / Wiktor)