Konferencja prasowa przed meczem z Genoą

10 grudnia 2016 | 17:47 Redaktor: inv3rse Kategoria:Wywiady4 min. czytania

Już jutro odbędzie się bardzo ważny mecz ligowy przeciwko Genoi. Oto, co miał powiedzenia na konferencji prasowej trener Interu, Stefano Pioli:

Jak ważne jest dla was zwycięstwo w jutrzejszym meczu z Genoą?

- To będzie dla nas bardzo istotne spotkanie i musimy je wygrać. Dla ustabilizowania sytuacji w tabeli, ale też dla poprawienia morali w zespole i utrzymania dobrej serii wyników. Jesteśmy trochę w tyle i chcemy to zmienić, grudzień z pewnością będzie ciężki i intensywny, ponieważ mamy do rozegrania aż 3 mecze w przeciągu 10 dni.

Czy Felipe Melo jest dla Ciebie istotny?

- Owszem, ma on ogromne doświadczenie i charyzmę. Obecnie spisuje się dobrze i gra na poziomie jego kolegów z zespołu. 

Jak często zmieniasz pomysły, aby odpowiadały one drużynie?

- Nie zmieniam ich, bo nawet jeśli gramy z 3-osobową obroną, o czym wcześniej nie rozmawialiśmy, nasze idee pozostaję takie same. Zawsze staramy się być zwarci i gotowi, jutro musimy być dobrze przygotowani. W piłce nożnej są zasady, których musisz przestrzegać niezależnie od formacji, której używasz.

Jakiej gry spodziewasz się od strony indywidualnej zawodników?

- Mam wielu graczy ze świetnymi umiejętnościami i każdy z nich może zmienić oblicze meczu i dać nam zwycięstwo. Myślę, że to nic złego oczekiwać tego od nich.

Przemyślenia na temat Genoy?

- Jurić robi dobrą robotę, Genoa jest zawsze dobrze zorganizowana i jej zawodnicy zawsze grają do utraty sił. Aby wygrać, musimy grać na swoim najwyższym poziomie. Do tej pory Genoa grała dobrze przeciwko lepszym zespołom i ma drugą najlepszą defensywę we Włoszech. Jesteśmy jednak przygotowani i wiemy, że nie ma innej opcji jak zwycięstwo.

Czy jest dla was ważnym zakończyć ten rok serią zwycięstw?

- Ciągle mamy wiele gier do rozegrania, patrzenie pod tym kątem może nas tylko rozproszyć. Musimy skupić się na tym, co jest teraz, a w tej chwili liczy się tylko jutrzejszy występ przed naszymi fanami.

W czwartek byłeś na celowniku kibiców z Curva. Jak radzisz sobie z tą sytuacją i co masz do powiedzenia fanom?

- Na tą chwilę musimy zaakceptować wszelką krytykę, fani chcieli wyrazić swoje rozczarowanie i mają do tego pełne prawo. Naszym celem jest wywiązanie się z zobowiązań. Mamy możliwości, aby strzelać bramki i wygrywać mecze, a tym samym zdobywać punkty, których tak potrzebujemy.

Jeśli chcecie powrócić do czołówki musicie zdobyć jeszcze wiele punktów. Czy to oznacza, że wymusisz na piłkarzach wzmożoną pracę?

- Jeśli piłkarze nie będą się w pełni poświęcać swojej pracy, to nigdy nic nie osiągniemy. To jest podstawa, dzięki której można uzyskać dobre rezultaty. To jest część naszych obowiązków i każdy, kto jutro zagra musi dać z siebie 100%.

Czy rotacje w obronie są kluczem, aby klub powrócił na dobre tory?

- Drużyna musi poprawić grę bez piłki, a można to osiągnąć dzięki dobrej organizacji. Każdy sezon jest inny od poprzedniego. Rok temu Handanović wiele razy ratował zespół swoimi kapitalnymi interwencjami i mam nadzieję, że będzie to kontynuował. Ten skład ma jednak predyspozycje, aby stać się bardziej solidny.

Dlaczego w drugiej połowie Inter często traci na jakości?

- Stan fizyczny zawodników jest jeszcze do poprawy. Zespół był w dobrej, ale nie w najlepszej kondycji. Jutro gramy u siebie i wierzę, że pokażemy pełnię swoich możliwości od pierwszej do ostatniej minuty.

Kiedy będziemy mogli w końcu zobaczyć "Twój" Inter?

- Myślę, że piłkarze wiedzą, czego ja chcę. Jesteśmy na dobrej drodze, jednak miesiąc to nie jest wystarczająca ilość czasu, aby zbudować odpowiednią mentalność. Uważam, że wkrótce zobaczymy dobre wyniki. 

Jakich błędów zawodnicy muszą się wystrzegać jutro?

- Musimy być zwarci i gotowi. Wierzę, że możemy wygrać i pokazać wszystko, co mamy.

Grając formacją 3-4-3, czy są jakieś alternatywy dla Biabianego i Candrevy?

- Sądzę, że Perisić jest alternatywą, ale i wielu innych. Nie wiem jeszcze, czy zagramy w ten sposób jutro.

Jaka jest prawdziwa wartość tego zespołu?

- Myślę, że drzemie w nim ogromny potencjał. Juventus jest lepszą drużyną, bo został zbudowany w opraciu o długoterminową ideę. Jednak my mamy wiele jakości w składzie, teraz jest odpowiedni moment na pokazanie, co potrafimy.

Źródło: sempreinter.com

Polecane newsy

Komentarze: 2

Maciej Pawul

Maciej Pawul

10 grudnia 2016 | 19:46

Primo: Melo gra na poziomie kolegów z drużyny, czyli jak dyplomatycznie powiedzieć, że orłem to on nie jest:) Secondo: kolejny trener twierdzi, że jest problem z przygotowaniem kondycyjnym.. Co ten Mancini robił z nimi w sezonie przygotowawczym, że jeszcze są problemy? No i kiedy zobaczymy Twój Inter? Miesiąc to nie jest dość czasu. Nic nie szkodzi, u nas się wymienia trenerów nawet co drugi miesiąc, powodzenia.

Wiktor

Wiktor

11 grudnia 2016 | 12:51

Macie wszystko co jest potrzebne do zwycięstwa...poza mentalnością zwycięzców.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich