5 kolejne zwycięstwo: Inter 3-1 Chievo

14 stycznia 2017 | 20:57 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna3 min. czytania

Choć nie bez problemów, to zgodnie z planem Inter pokonał Chievo Verona i kontynuuje swój zwycięski marsz pod wodzą Stefano Piolego. Bramki Icardiego, Perisića oraz Edera zapewniły dziś cenne trzy punkty, jednak o wynik trzeba było walczyć aż do samego końca, ponieważ to Chievo prowadziło do przerwy w tym meczu.

Zobacz raport meczowy i oceń występ piłkarzy

Stefano Pioli od pierwszych minut postawił na debiutanta Roberto Gagliardiniego i należy powiedzieć, że młody Włoch zagrał bardzo dobry mecz. Nie było to nazbyt widoczne (choć popełnił kilka strat), że jest on w Interze nowy i dopiero co rozpoczął z tym klubem treningi. Był przekonujący, mógł nawet zdobyć gola, czym uświetniłby swój dobry występ.

Inter w całym meczu był stroną dominującą i większość czasu to Nerazzurri byli przy piłce starając się raz po raz atakować bramkę strzeżoną przez Sorrentino. Wciąż jednak czegoś brakowało i wynik długo nie ulegał zmianie. Ku zaskoczeniu piłkarzy Interu, na przekór boiskowym wydarzeniom do siatki najpierw trafiło Chievo i zrobił to niezawodny Pellissier, który wykorzystał dokładne dogranie.

Inter się nie załamał, ale nie zdołał odrobić strat przed przerwą. Po zmianie stron podopieczni Piolego nadal nacierali, ale mimo starań piłka nie chciała wpaść. Sytuację starało się wykorzystać Chievo, które poczuło iż coraz bardziej odsłaniający się Inter, jest coraz łatwiejszy do skontrowania. Na posterunku dobrze jednak spisywał się Samir Handanović. W 70 minucie trybuny Giuseppe Meazza oszalały, bo do siatki trafił Mauro Icardi i wyrównał wynik. Mauro otrzymał dogranie od Candrevy i w swoim stylu pokonał bramkarza rywali.

Jedna bramka nie dawała Interowi pełni satysfakcji, celem było zwycięstwo. Tak jak przed tygodniem zwycięstwo zapewniły bramki Ivana Perisića, tak i dziś to gol Chorwata pozwolił Interowi wyjść na prowadzenie. Ivan wykorzystał podanie od Mauro i ładnym strzałem po ładnym zwodzie strzelił na 2-1. W końcowych fragmentach gry Inter starał się utrzymywać przy piłce, by nie dopuścić do groźnych sytuacji pod swoją bramką.

W doliczonym czasie wynik meczu ustalił Eder, który niedługo wcześniej wszedł na boisko i ładnym mocnym strzałem umieścił piłkę w siatce tuż przy słupku. Wynik 3-1 oznacza, że Inter kontynuuje swoją zwycięską passę. W najbliższą środę, kolejnym meczem będzie starcie z Bologną w ramach rozgrywek Pucharu Włoch.

 Oglądaj mecze Interu NA ŻYWO w ELEVEN!

INTER-CHIEVO 3-1
strzelcy: Pellissier (34'), Icardi (70'), Perisic (86'), Eder (90'+2)

INTER: 1 Handanovic; 33 D'Ambrosio, 24 Murillo, 25 Miranda, 15 Ansaldi (60' Eder 23); 5 Gagliardini, 7 Kondogbia; 87 Candreva (82' Palacio 8), 6 Joao Mario (69' Banega 19), 44 Perisic; 9 Icardi.

Pozostali na ławce: 30 Carrizo, 46 Berni, 2 Andreolli, 11 Biabiany, 21 Santon, 27 Gnoukouri, 55 Nagatomo, 95 Miangue, 96 Barbosa.

Trener: Stefano Pioli

CHIEVO VERONA: 70 Sorrentino; 21 Frey (60' Spolli 2), 3 Dainelli, 5 Gamberini, 18 Gobbi; 19 Castro (72' De Guzman 1), 8 Radovanovic, 28 Bastien; 23 Birsa (46' Izco 13); 69 Meggiorini, 31 Pellissier.

Pozostali na ławce: 32 Bressan, 98 Confente, 12 Cesar, 45 Inglese, 80 Kiyine, 83 Floro Flores, 97 Depaoli.

Trener: Rolando Maran

Kartki: Birsa (32'), Radovanovic (62'), Spolli (81')
Doliczony czas: 1' - 3'
Sędzia: Giacomelli

Źródło: inter.it /inf.własna

Polecane newsy

Komentarze: 36

Maku1910

Maku1910

14 stycznia 2017 | 21:07

Nie wiem czy to piwka ale widze ciekawy Inter. Najwazniejsze 3 pkt. FORZA INTER

Pawel

Pawel

14 stycznia 2017 | 21:50

Mecz i grę Interu ogląda się z przyjemnością. Aż nie mogę się doczekać drugiej połowy, pewnie podobnie jak wielu z Was. Tylko ten wynik... Sorrentino pamiętałem z zeszłego sezonu czy dwóch w meczu z Palermo to tez wyczyniał cuda, ale dziś to ma mecz życia bez dwóch zdań. D'ambrosio już tydzień temu mógł rywalom sprezentować gola, dziś mu się nie upiekło. I chyba to był najgorszy zawodnik w pierwszej połowie po naszej stronie. Jak narazie debiut Galii układa się mało że dobrze.

Maku1910

Maku1910

14 stycznia 2017 | 22:28

Marzy mi sie przebudzenie Kondo i akcja z bramka roku. Tylko 3 pkt. FORZA INTER

Interowy Pawel

Interowy Pawel

14 stycznia 2017 | 22:41

Taki Inter to chce się oglądać! Brawo Panowie! Nawet Palacio asysta wyszła ;)

Adrian Nosowski

Adrian Nosowski

14 stycznia 2017 | 22:41

co to był za mecz, 6 wygrana z rzędu, oby tak dalej

Drago194

Drago194

14 stycznia 2017 | 22:44

Brozo pewnie dzisiaj raczej średnio się cieszy, bo Kondo Gaglardini to był dzisiaj mega duet. Coś mi się wydaje że Gagliardini to będzie wzmocnienie na miarę Icardigo.

Drago194

Drago194

14 stycznia 2017 | 22:44

Brozo pewnie dzisiaj raczej średnio się cieszy, bo Kondo Gaglardini to był dzisiaj mega duet. Coś mi się wydaje że Gagliardini to będzie wzmocnienie na miarę Icardigo.

darren

darren

14 stycznia 2017 | 22:45

Chyba nikt nie ma wątpliwości, że zasłużyliśmy na zwycięstwo. Udany debiut Gagliardiniego. Perisić znowu wraz z nowym rokiem łapie formę. FORZA INTER

czelu

czelu

14 stycznia 2017 | 22:45

Duma mnie rozpiera w tym momencie ;) , świetny mecz . Widać że Pioli wie co jest 5 :D

czarnoniebieski

czarnoniebieski

14 stycznia 2017 | 22:47

Gagliardini świetny debiut. W przeciwieństwie do Kondogbii, brak niecelnych zagrań, wszystko przemyślane i można powiedzieć dopieszczone. Zdecydowanie jednak z opinią się wstrzymajmy, choć jest powód do optymizmu. Brawo dla Pioliego: zmiennicy Palacio(asysta) i Eder(gol). Słaby mecz D'ambrosio i Candrevy. Obydwaj poniżej poziomu drużyny. Mecz powinien być rozstrzygnięty w 1 połowie, ale ogólnie mecz bardzo fajnie się oglądało. Wreszcie miła seria wieczorów podczas oglądania Interu... :)

czarnoniebieski

czarnoniebieski

14 stycznia 2017 | 22:51

https://www.whoscored.com/Matches/1115161/LiveStatistics/Italy-Serie-A-2016-2017-Inter-Chievo

No takich statystyk to nie pamiętam

krychu339

krychu339

14 stycznia 2017 | 22:53

Żeby tak Palacio miał parę lat mniej, mówcie co chcecie, ale on wie (ma intuicję) co zrobić z piłką.

nwk

nwk

14 stycznia 2017 | 22:53

Stefan mordo, propsy w opór. Stoper potrzebny od zaraz. (edycja 2017.01.14 22:54 / nwk)

krychu339

krychu339

14 stycznia 2017 | 22:53

Żeby tak Palacio miał parę lat mniej, mówcie co chcecie, ale on wie (ma intuicję) co zrobić z piłką.

Pawel

Pawel

14 stycznia 2017 | 22:57

#krychu339 Czemu tego nie napisałeś w zeszłym sezonie, jak Palacio w kilku meczach, w idealnej sytuacji oko w oko z bramkarzem, w każdym przypadku trafiał w... bramkarza rywali ;)

inter00

inter00

14 stycznia 2017 | 22:58

Kondogbia i Gagliardini po dzisiejszym meczu mogę powiedzieć że oni jak będą grać zawsze tak jak dzisiaj to ja jestem spokojny o środek pola. Jeszcze w styczniu trzeba wzmocnić obronę i to nie ulega wątpliwości ale mecz ogólnie przyjemnie się oglądało i cieszą 3pkt. FORZA

Sebastian Miakinik

Sebastian Miakinik

14 stycznia 2017 | 23:02

Taki Inter kocham !!

Gambit

Gambit

14 stycznia 2017 | 23:07

Jeszcze ze dwa takie mecze i zejdę na zawał. Chyba nasz najlepszy mecz w sezonie. Inter można już nazwać drużyną. Jest wiara w siebie i osiągnięcie dobrego rezultatu. Jest walka i nie ma odpuszczania. To już nie jest efekt nowej miotły. Pioli do nich dotarł.
Gagliardini świetne zawody oby tak dalej. Nawet Kondogbia mimo paru głupich podań zagrał świetnie. Dużo odbiorów i jakoś tak z większą pewnością siebie. Nie napalać się ale ten chłopak ma umiejętności. Może zacznie je wreszcie pokazywać.
Jeśli się czepiać to wiadomo boki obrony są do wymiany. Ale z tym chyba już do lata nic się nie zrobi.

Budd Dwyer

Budd Dwyer

14 stycznia 2017 | 23:09

Perisik i Icardi to są bracia na boisku.

wróbel1908

wróbel1908

14 stycznia 2017 | 23:11

Wygrana w pełni zasłużona , drużyna po raz kolejny pokazała charakter odwracając losy meczu w końcówce.Cieszy udany debiut Gagliardiniego ale również świetne zawody w wykonaniu Kondogbi najsłabiej zagrali wg mnie Dambrosio i Candreva mimo asysty. Swoją drogą to Pioli jest nie samowity przyszedł do klubu i od razu zaczął lepiej grać Brozović i teraz widać także poprawe u Kondogbi który z meczu na mecz gra coraz lepiej.

krychu339

krychu339

14 stycznia 2017 | 23:21

Pawel- akurat Palacio zawsze miał u mnie poważanie, a to że ma swoje lata to już inna sprawa. Swoją drogą to dzisiaj akurat wszyscy walili w bramkarza.

Nerazzurri86

Nerazzurri86

14 stycznia 2017 | 23:26

BeZ podniety, rywal byl slaby

Gambit

Gambit

14 stycznia 2017 | 23:26

Szacunek dla Palacio, zawsze. W kiepskich latach jeden z niewielu na którym można było polegać. Wiadomo że to już nie to samo ale umiejętności ciągle ma.
Co do D' Ambrosio to może się okazać że to jego zastapi Medel i będziemy grać 3 w obronie. W takim ustawieniu strzelilismy dziś 3 bramki.
A jeśli chodzi o Candreve to mimo wszystko widać jego klasę. W sumie zagrał słabo ale kluczową asysta jest.
Dudex może i słaby ale do tej pory z takim traciliśmy najwiecej punktów. Nasz bilans z drużynami z czołówki choć nie rewelacyjny jest przyzwoity. A tak w pierwszej rundzie po 3 stracone punkty z Chievo, Cagliari czy Sampdoria. Plus remisy z Palermo czy Bologna. To już masz 13 punktów straty na słabych drużynach. Niech by z tych 13 odzyskać z 7 to bylibyśmy dużo wyżej w tabeli. (edycja 2017.01.14 23:31 / Gambit)

maestro84

maestro84

14 stycznia 2017 | 23:29

Warto było przetrwać dzielnie te wszystkie porażki, żeby teraz oglądać taką grę i być dumnym z naszej postawy! Brawo dla zawodników, ale podziwiam Pioliego, który tak szybko to wszystko poukładał. Teraz słowa "walczymy o top 3" nie brzmią już jak sci-fi :) Forza Inter! A i jeszcze jedno... jakiś hejter może się czepiać że fuksem, że z Udinese też fuksem itd. Otóż ten "fuks" to konsekwencja, ciśnięcie rywala, świetnie zmiany po raz kolejny i wiara w sukces do samego końca. (edycja 2017.01.14 23:34 / maestro84)

Pawel

Pawel

14 stycznia 2017 | 23:32

Nie mam nic do Palacio, prócz konstruktywnej krytyki. Zrobił swoje, myślę że się spłacił, jego czas powoli chyba jednak dobiega końca, więc tym bardziej cieszy mnie jego przytomne zagranie. Kto z nas w myślach przy ostatniej zmianie nie pomyślał w stylu "czemu nie Gabigol tylko ten Palacio" niech pierwszy rzuci kamienień ;). Kolejny już mecz trafione zmiany pragnę przypomnieć.

pico

pico

14 stycznia 2017 | 23:35

Do autora tekstu:
Panie Pawle, jeśli w tytule "5" ma oznaczać liczebnikowe słowo "piąte", to po cyferce "5" powinna być kropka. Tytuł powinien wyglądać tak:
5. kolejne zwycięstwo: Inter 3-1 Chievo

Pozdrawiam, mam nadzieję, że pomogłem ;).

Maciej Pawul

Maciej Pawul

14 stycznia 2017 | 23:39

Zaczyna się robić zagwozdka. Co zdarzy się, jeśli Pioli będzie w tym stylu prowadził drużynę do końca sezonu i jak zachowa się zarząd w stosunku do niego, kiedy powróci temat Simeone?

krychu339

krychu339

15 stycznia 2017 | 00:00

vandallo87- Simeone będzie asystentem;)

Jovetić10

Jovetić10

15 stycznia 2017 | 00:48

Walić Simeone, Pioli wykonuje świetną robotę, a Gaglardini to kapitalny transfer, nie bez powodu Juve go chciało. Grande Pioli Forza Inter!!

oster

oster

15 stycznia 2017 | 11:33

W końcu gra i zaangażowanie mogły się podobać chociaż parę elementów jest jeszcze do poprawy jak gra bocznych obrońców i przypadek beznadziejny czyli Kondogbia którego należy się pozbyć jak najszybciej z klubu...

turbocygan

turbocygan

15 stycznia 2017 | 11:54

Bardzo ciekawy mecz, jedynie D'Ambrosio słabizna. Szacunek dla Palacio za wszystko, co zrobił dla Interu, ale nie mogę doczekać się, kiedy Gabi zajmie jego miejsce ;)

Lethal Doze

Lethal Doze

15 stycznia 2017 | 12:18

Dopiero obejrzałem powtórkę. Świetny Inter, wreszcie nie oddajemy meczu tracąc pierwsi gola. 5 zwycięstw z rzędu :)

Drago194

Drago194

15 stycznia 2017 | 12:23

@oster Oglądałeś w ogóle mecz? Czy po prostu ciśniesz po Kondo dla zasady? Prawda jest taka że wczoraj mimo popełnienia 2 błędów zagrał naprawdę dobre spotkanie i razem z Gagliardinim czyścił środek aż miło było patrzeć.

samuraj

samuraj

15 stycznia 2017 | 12:53

Przyjemnie się oglądało.
Brawo Gagliardini :)
Nawet Eder i Palacio jako pierwszy wybór z ławki pasują do tych puzzli. Mimo, że Edera widziałbym częściej na boisku.
Zaczyna się układać.

Nerazzurri96

Nerazzurri96

15 stycznia 2017 | 12:53

Nie mogłem oglądać meczu, ale ze skrótu wynika że Inter przeważał całe spotkanie, a Chievo miała jedną sytuację, z której padła bramka. Cieszy zwycięstwo. Duet Icardi - Ivan Grozny fenomenalny:D Ciesyz udany(podobno) debiut nowego nabytku, i przede wszystkim 3pkt.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich