Pioli: Nie martwię się Simeone

23 stycznia 2017 | 21:02 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Podczas porannej audycji w Radio Rai 1 Stefano Pioli został zapytany m.in. o osobę Diego Simeone jako swojego potencjalnego następcę na obecnym stanowisku.

Od dawna spekuluje się bowiem, że Cholo może powrócić na Stadio Giuseppe Meazza w roli szkoleniowca. Najbardziej optymistyczne wersje zakładają nawet, że stanie się to już latem.

To co jeszcze kilka tygodni temu wydawałoby się spełnieniem marzeń teraz budzi wśród kibiców coraz więcej wątpliwości. Wszystko za sprawą odrodzenia zespołu i serii zwycięstw pod dowództwem doświadczonego Włocha. 

Pioli odpowiedział w swoim stylu:

- Jeśli mam być szczery to te spekulacje zupełnie mi nie przeszkadzają. Prowadzę wspaniały zespół i mam świadomość, że wielu kolegów po fachu chciałoby być na moim miejscu. Skupiam się na pokazaniu determinacji, bo ostatecznie to praca jaką wykonam zadecyduje o mojej przyszłości. Staram się po prostu dać z siebie wszystko co najlepsze.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 7

Hagaen

Hagaen

23 stycznia 2017 | 21:27

Cóż... jeszcze 6 meczów temu oddałbym wszystko za Simeone w Interze w każdej chwili. Teraz też w sumie bym chciał Diego, ale cóż - mam coraz większe wątpliwości... Pioli bardzo mile mnie (przypuszczam, że nie tylko mnie) zaskoczył. Okazał się świetnym trenerem, genialnym strażakiem, a teraz nawet budowniczym. Jestem mu bardzo wdzięczny za ogarnięcie tego syfu, który zastał po Mancinim (de Boera celowo pomijam).

Forza PIOLI!!

maestro84

maestro84

23 stycznia 2017 | 23:08

Mam w tej kwestii takie samo zdanie jak Hagaen i jak pewnie większość z nas. Na dzień dzisiejszy Pioli jest dla mnie nie do ruszenia (chociaż absolutnie się nie spodziewałem, że tak to sie będzie układało). Bilans 9-1-2 bez chrzanienia, że nie zna zawodników, albo że zupa była za słona, mówi sam przez siebie.

darren

darren

23 stycznia 2017 | 23:42

Ja się nie zdziwię, jak Pioli już przed zatrudnieniem wiedział na co się pisze i że ma dokończyć sezon, a później wbije i tak Cholo. Dla niego to i tak super sprawa bo w CV będzie miał Inter i to prowadzony z sukcesem, w wyniku czego rośnie jego reputacja i szanse na znalezienie fajnej posadki w przyszłej pracy. Obie strony miały na tym zyskać, a, że Pioli będzie radził sobie tak dobrze, to pewnie mało kto się spodziewał i kto wie czy nie zostanie z nami na dłużej. (edycja 2017.01.23 23:43 / darren)

Giu Meazza

Giu Meazza

24 stycznia 2017 | 08:55

Nie wyobrażam sobie zmiany trenera tego lata, owszem, chce Simeone ale fajnie byłoby gdyby zmiana była w następnym roku. Do kiedy obaj panowie mają kontrakty, Pioli mnie wystarczająco przekonał do siebie i chce by został na trochę dłużej. (edycja 2017.01.24 08:57 / Giu Meazza)

Adrian Nosowski

Adrian Nosowski

24 stycznia 2017 | 11:40

mądrze że nie składa deklaracji na przyszłość jak choćby FdB opowiadający że za pół roku drużyna zacznie grać po jego myśli, żaden klub na coś takiego nie może sobie pozwolić, w Lazio Pioli miewał fajne okresy, ale również i dołki, na razie wszystko idzie świetnie, ale kto wie jak długo się to utrzyma, mam nadzieję że do lata i LM, wtedy przyjdzie czas na deklaracje poparcia, kilka wygranych z drużynami z końca tabeli to trochę na razie za mało jak dla mnie, ale może to ja jestem jakiś dziwny

Guarin

Guarin

24 stycznia 2017 | 13:55

Diego czekam,Stefan wybacz

Maciej Pawul

Maciej Pawul

25 stycznia 2017 | 11:47

Obawiam się, że nawet boski Simeone nie wszedłby tak dobrze do zespołu, choć również na niego czekam. Jak przyjdzie latem, będzie miał już nieźle poukładany team. Tym niemniej naprawdę o sile Piolego przekonamy się po meczach z czołówką tabeli, jeszcze kilka przed nami.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich