Di Francesco: Berardi jest gotowy na transfer

29 stycznia 2017 | 11:54 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Transfery1 min. czytania

Eusebio Di Francesco zdradził, że jego zdaniem Domenico Berardi dorósł już do wielkiego klubu. Kolejny raz zdementował również plotki o rzekomej umowie pomiędzy Sassuolo, a Juventusem:

- Berardi jest gotowy. Za dużo mówi się jednak o jego przyszłości i uległości Sassuolo względem Juventusu. To bzdura wymyślona na potrzeby mediów społecznościowych. Nie mówmy już o tym. Obaj chcemy wszystkiego co najlepsze dla Sassuolo i liczymy na świetny mecz w naszym wykonaniu. Moim zdaniem Domenico jest już gotowy na transfer do wielkiego klubu, ale zrobimy wszystko, aby go zatrzymać.

Źródło: sempreinter.com

Polecane newsy

Komentarze: 13

Francesco

Francesco

29 stycznia 2017 | 12:01

Chyba lepszy wybór niż Bernardeschi, jak wyleczy kontuzję to znowu będzie kotem.

wróbel1908

wróbel1908

29 stycznia 2017 | 12:07

Też mi się tak wydaje , że Berardi jest mimo wszystko jest lepszą opcją niż Bernardeschi i do tego trochę tańszy.

Morfo

Morfo

29 stycznia 2017 | 13:17

Kiedys myślałem ze Berardi jest po za zasięgiem ale teraz jak to możliwe to trzeba go ściągnąć. Zawodnik perspektywiczny, naprawde dobry i wszechstronny w ataku.

darren

darren

29 stycznia 2017 | 13:30

Olbrzymi potencjał, którego nie ma szans w całości pokazać w Sassuolo. Czas na krok naprzód i mam nadzieję, na Inter.

Hagaen

Hagaen

29 stycznia 2017 | 14:42

Wydaje mi się, że kogoś z tej dwójki koniecznie ściąnąć powinniśmy, tymbardziej, że Candreva młodszy nie będzie (oczywiście nic mu nie ujmując, bo spisuje się rewelacyjnie, ale boję się ile czasu będzie w stanie na takim poziomie grać). No i odrobinka konkurencji nic złego nikomu nie zrobiła.

Osobiście, nie wiem czemu, ale nieco lepszą opcją wydaje mi się Bernardeschi, choć Berardiego też bardzo podziwiam. Samo to, że ten pierwszy grał w reprze więcej daje mu większą wartość i doświadczenie. Choć oczywiście mogę się mylić, ale wydaje mi się, że mam rację.

Banega

Banega

29 stycznia 2017 | 14:48

A dla mnie to candreva gra wielkie gówno i oprócz asyst, które rzeczywiście ma jest cieniem zawodnika z Lazio. Nie potrafi sie znaleść na boisku, nie widzi partnerów na wolnym polu tylko leci do tego boku zeby dosrodkowac, przy takiej liczbie wrzutek to jasne, że któras musi dojsc do celu. Kolejna sprawa to zwalnianie często gry przez niego. Dlatego Berardi jest potrzebnh bo po Antonio widac, ze to kolejny Laziale na ciepla emeryturke w Interze.

Hagaen

Hagaen

29 stycznia 2017 | 16:58

@Banega masz sporo racji, bo ja woczraj oglądając mecz byłem na niego np bardzo wkurwiony jak Icardiemu na wolne pole na lekki wybieg nie podał (akcja na 99,9% skończyłaby się golem w wykonaniu Icardiego). Jednak o ile bałem się, że to będzie Hernanes 2.0 - a jednak walczył, jest efektywny i mimo iż faktycznie często mnie irytuje swoimi zagraniami to bardzo jestem mu wdzięczny za to jak z trenerem Piolim ogarneli syf w Interze. No i dla mnie Candreva będzie dla mnie właśnie takim symbolem Interu.

Banega

Banega

29 stycznia 2017 | 17:03

Symbolerm Interu? Symbolem to jest Zanetti, Milito, Cesar, Maicon i wielu innych. Do symboli to Candrevie lata świetlne.

galica13

galica13

29 stycznia 2017 | 17:47

@Banega nie myl znaczenia słów w języku polskim.
Symbol,a legenda to niekoniecznie to samo.
Zawodnik może przyjść do Interu i po jednym meczu być symbolem Interu.
Przez swoją np waleczność. I mówi się 'ten zawodnik jest symbolem[charakteru] Interu'.

Banega

Banega

29 stycznia 2017 | 18:22

Galica na miano SYMBOL trzeba sobie zasłużyć, chyba, że według ciebie symbolem jest też melo? W koncu gral tu poltora roku...

VVujek

VVujek

29 stycznia 2017 | 20:25

Można się denerwować na Candreve ale co by nie mówić chłop swoje robi :)

Drago194

Drago194

29 stycznia 2017 | 23:30

Dokładnie, Candreva potrafi przez kilkadziesiąt minut robić bardzo mało produktywnych akcji i za chwile dać takie dośrodkowanie że obrońcy przeciwnika nie mają pojęcia co się właśnie odwaliło.

Maciej Pawul

Maciej Pawul

30 stycznia 2017 | 00:51

Sassuolo postanowiło zdementować ploty o umowie z Juve, to jasny sygnał, że mają na myśli pieniądze, a następny w kolejce jest prawdopodobnie Inter. Ja to odbieram jako takie zagranie w stylu "chcemy go puścić i wydoić ile się uda, jak ktoś da więcej niż zaproponuje Juve, to się dogadamy" - wskazuje na to też końcowa część o "zatrzymaniu, za wszelką cenę".


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich