Barbosa: Ciężko pracowałem na tego gola
22 lutego 2017 | 16:05 Redaktor: 
Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Gabriel Barbosa w rozmowie z Mediaset Premium mówił o swoim pierwszym golu w barwach Interu.
- Jestem bardzo zadowolony, że strzeliłem pierwszego gola. Ciężko na to pracowałem i teraz muszę dawać z siebie nawet jeszcze więcej. Kiedy rozmawiałem z moimi przyjaciółmi, miałem wrażenie że mecz z Bologną może być szczególnym meczem, ponieważ to zespół przeciwko któremu zadebiutowałem. Tak się stało, że mam swojego gola i mogłem się nim cieszyć razem z fanami i kolegami z zespołu. - powiedział Brazylijczyk
Źródło: inter.it
Rymex
22 lutego 2017 | 16:12
Motyla noga, żeby się tylko chłopak nie przepracował.
Loon
22 lutego 2017 | 17:05
To co się dzieje wokół tej bramki to jest niestety troche Monty Python. I obawiam się, że zaraz zaowocuje agresją wokół Barbosy, jeśli nie strzeli zaraz 5 kolejnych goli.
A tymczasem ten gol o niczym nie świadczy - kolesiowi nie dają nawet dobrze pograć, gol średni, dostawienie nogi. Wy go teraz przehype'owujecie z powodu tego gola, gdzie absolutnie nie ma się czym zachwycać.
Natomiast PROBLEM nadal jest aktualny. Czyli, że nie dostaje szans na pokazanie tego, co potrafi. Te jego ogony (łącznie 66 minut na boisku w lidze) są kompletnie niemiarodajne, tak się nie da "wejść w mecz".
Paweł Świnarski
22 lutego 2017 | 17:42
no co Ty ;)
Jovetić10
22 lutego 2017 | 17:43
W pierwszej połowie kiedy to Palacio zepsuł świetną okazję, zastanawiałem się czy gdyby grał Gabigol, to byłby w stanie znaleźć się w polu karnym jak Rodrigo. Druga połowa wypisz, wymaluj, niemal identyczna okazja i jak okazało się Gabi nie miał żadnego problemu znaleźć się tam gdzie trzeba. Powinien grać dużo więcej grać, bo kosztem Palacio czy nawet Edera wątpię żebyśmy na tym ucierpieli, a na dłuższą metę możemy tylko zyskać. (edycja 2017.02.22 17:43 / Jovetić10)
Lombardo
22 lutego 2017 | 18:09
Kazdy to wie ale problem tkwi w czyms innym i nie nazywa sie Palacio.
Mysle, ze oni chca go przerobic z gracza grajacego efektownie ale ryzykownie na grajacego efektywnie.
Morfo
22 lutego 2017 | 18:21
Jedna jaskółka wiosny nie czyni
Pawel
22 lutego 2017 | 20:27
(edycja 2017.02.22 20:28 / Pawel)
vad
22 lutego 2017 | 22:02
Z tego co mi sie kojarzy w newsach było info, że "zatańczy" jak strzeli. Odcinka emocjonalna?
ps. piekne kalendarze i podkladki danke szynke
Matt1
23 lutego 2017 | 07:17
ogolnie jak wchodzi na boisko to jest wokol tego specjalna otoczka, show. Fani go fest dopinguja, mysle ze jak zacznie dostac coraz wiecej szans to strzeli jeszcze nie raz.
Nerazzurri86
23 lutego 2017 | 09:18
Zapomnial zatanczyc po strzeleniu. Tak obiecal.
Reklama