Rebbe: Żadnych sygnałów ze strony Interu
Wielokrotnie mogliśmy przeczytać już o zaawansowanych negocjacjach pomiędzy Interem, a Wolfsburgiem i determinacji Ricardo Rodrigueza, aby dołączyć do mediolańskiego klubu. Tymczasem Olof Rebbe jest zupełnie innego zdania:
- Nie było żadnych kontaktów z Interem. Wolfsburg ma wielkie ambicje i aby je zrealizować potrzebujemy takich graczy jak Rodriguez.
Zaprzeczenia ze strony dyrektora sportowego Wilków nie powinny jednak specjalnie martwić fanów talentu reprezentanta Szwajcarii. Warto przypomnieć sobie bowiem zamieszanie wokół Ivana Perisicia. Wówczas równiez niemiecki klub niemal do samego końca utrzymywał, że Chorwat nie zmieni barw klubowych
Źródło: sempreinter.com
maestro84
22 marca 2017 | 23:52
Mam nadzieję, że go pozyskamy, bo obrona do poprawy to podstawa u nas. Nie rozumiem, dlaczego robią Chińczyki cyrk o parę groszy, planując równoczesnie wydać w okienku cieżkie miliony za grajków na pozycje, które mamy znacznie lepiej obsadzone.
Nerazzurri86
23 marca 2017 | 00:01
To tylko zaslona dymna. Z Perisiciem bylo podobnie.
TheKacz
23 marca 2017 | 10:09
To będzie pierwszy transfer, jestem przekonany.
claudio
23 marca 2017 | 11:15
maestro
Skoro jest jakakolwiek szansa by potargowac sie o 2-3 mln to czemu nie sprobowac?
Zapewne sa juz dogadani z RR, ze jak VFL nie zejdzie z ceny to zaplaca klauzule i tyle. Nie ma co plakac i łykać co pismaki wypisuja. A to, że mamy kase nie znaczy ze musimy pokazywac, ze bedziemy ją rozdawac. Rozsadna polityka transferowa nawet przy takich mozliwosciach finansowych jest najlepsze co moglo spotkac ten klub.
KRS
23 marca 2017 | 11:25
maestro84 - może Chińczycy są tak samo zmęczeni jak my ilością zawodników łączonych z Interem? a tak na serio - moim zdaniem to jest ważne aby pokazać, że mamy kasę ale umiemy negocjować i nie szastamy kasą. To ważne w biznesie, tak myślę. Poza tym jeśli będziemy dawać wielkie kontrakty nowym nabytkom to zrobi się ogromna dysproporcja pomiędzy zawodnikami którzy przyszli przed wielkim kapitałem, a to może powodować zgrzyty w szatni, kasę mamy i musimy nią dobrze dysponować. Amen :)
edit: claudio: widzę, że się zgadzamy :) dokładnie tak jak piszesz, takie rzeczy dobrze jak idą w parze - kasa i rozsądek :) (edycja 2017.03.23 11:28 / KRS)
maestro84
23 marca 2017 | 13:24
heh no dobra Panowie, przekonaliście mnie. Po prostu nie zniósłbym sytuacji, kiedy np. takie 2-3 miliony zdecydowały by o tym, że nie my pozyskalibyśmy Rodrigueza, tylko np. juvki. To była by głupota. Także niech się targują, może i racja, ale niech ostatecznie nie zrobią głupoty.
Reklama