Sevilla pyta o Gabriela

27 kwietnia 2017 | 07:26 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Transfery1 min. czytania

Młody napastnik Interu, GabiŁawka Gabigol po sezonie może zostać wypożyczony do Sevilli.

20-latek kupiony za grube pieniądze zagrał zaledwie w siedmiu meczach zdobywając jedną bramkę. W ostatnich siedmiu spotkaniach Serie A nie podniósł się z ławki, co sugeruje że w oczach Stefano Piolego, zawodnik ten nie zanotował żadnego postępu na treningach.

Według brazylijskiego Yahoo Esportes, Sevilla zapytała Inter o możliwość wypożyczenia. Nerazzurri nie są przeciwni. W grę może również wchodzić wzajemne wypożyczenie. Do Interu mógłby trafić obrońca Mariano.

Źródło: football-italia.net

sevilla fc gabigol

Polecane newsy

Ogólna

Potwierdzone transfery Agoume i Salcedo

0 komentarzy

10 stycznia 2024 | 13:30
Marek Sudoł

Ogólna

Kolejny kandydat na bramkarza Interu

5 komentarzy

10 lipca 2023 | 20:00
Marek Sudoł

Ogólna

Były piłkarz Interu zawieszony za oszustwo

0 komentarzy

26 marca 2024 | 08:00
Marek Sudoł

Komentarze: 5

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz. Jeżeli nie posiadasz konta, możesz się zarejestrować.

TheKacz

27 kwietnia 2017 | 08:18

0 Odpowiedz

Powinien mieć status " Nie na sprzedaż" wypożyczyć go na sezon, ale powinien się ogrywać na boiskach Serie A.

djchrisg28

27 kwietnia 2017 | 10:08

0 Odpowiedz

Inter zmarnuje chłopakowi karierę jeśli ciągle będzie grzał ławę mecze to On sobie może w Tv pooglądać.......Podejrzewam że zainteresowanie wzrośnie ze strony innych klubów również bo Gabriel nie gra.......Mi się wydaje że On jest poprostu lepszy od Candrevy dlatego go nie chcą wpuszczać do składu bo by go wygryzł........On powinien grać na tej samej pozycji lub na ataku a ten wiadomo zajęty przez Maurito a skoro nie może nawet po kilka minut grać to po co go w ogóle ściągali???

Morfo

27 kwietnia 2017 | 10:58

0 Odpowiedz

To byłoby dla niego zbawienie

Maciej Pawul

27 kwietnia 2017 | 11:53

0 Odpowiedz

Tiaa, jasne, kolejny trener nie wpuszcza biednego Gabigola, bo "jest za dobry i by wygryzł Candrevę". Nawet mając nóż na gardle. Ludzie tu dalej footbal menagerem żyją, a prawdopodobnie jest tak, że chłop może i kopać umie, ale jak mu powiedzą dla przykładu, że trzeba się wrócić do podwojenia krycia i powalczyć o piłkę, to robi wielkie oczy i nie wie czego od niego chcą. Cała tajemnica Gabiławki.

pasek_9

27 kwietnia 2017 | 15:41

0 Odpowiedz

Jak się ma debila trenera co woli ogrywać 35 latków to o czym my tu rozmawiamy poza tym Barbosa raz uratował temu amatorowi tyłek w męczonym meczu z Bolonią...