Z czym do Europy?!
Zdarzają się mecze po których bycie kibicem Interu zakrawa o masochizm i to był jeden z nich. Po kolejnym beznadziejnym występie Nerazzurri polegli z walczącą o utrzymanie Genuą 1 - 0.
Podopieczni Stefano Piolego notują w ostatnich tygodniach fatalne rezultaty. Inter już od 6 ligowych kolejek nie potrafi odnieść zwycięstwa. Mogłoby się wydawać, że jeśli wreszcie ma udać się przełamać złą passę to tylko i wyłącznie w starciu z Genoa CFC.
Niestety fatalna forma obu zespołów przełożyła się na poziom dzisiejszego spotkania. Od pierwszych minut na boisku dominował chaos. Brakowało składnych akcji i celnych podań. Goście szczęścia szukali głównie w uderzeniach z dystansu. Bliski celu był Kondogbia, a bombę Edera skutecznie wybronił Lamanna. Genoa najbliżej szczęścia było po uderzeniu Gorana Pandeva. Macedończyk już w 19 minucie zastąpił na murawie kontuzjowanego Simeone. W 30 minucie po ciekawie rozegranym rzucie rożnym na strzał z pierwszej piłki zdecydował się Antonio Candreva. Futbolówka po drodze odbiła się jeszcze od gracza gospodarzy, lecz zaskoczony Lamanna zdążył z interwencją. W końcówce pierwszej połowy z błyskawiczną kontrą ruszył Ivan Perisić. Chorwat wbiegł w pole karne rywali i dograł w kierunku lepiej ustawionych kolegów. Niestety zarówno Eder, jak i Candreva minęli się z piłką. Najgroźniejsza akcja Nerazzurrich poszła na marne.
Pierwsze 45 minut nie było najlepszą reklamą włoskiego calcio i druga połówka niestety nie zmieniła tego stanu rzeczy. Od oglądania popisów graczy obu drużyn mogły rozboleć oczy. Długo wydawało się, że bezbramkowy remis będzie idealnym podsumowaniem tego fatalnego meczu. Gospodarze postanowili jednak wprowadzić pewne poprawki. W 70 minucie Miguel Veloso huknął w poprzeczkę bramki Nerazzurrich. Do futbolówki najszybciej dopadł Goran Pandev i bez problemu wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Warto nadmienić, że Macedończyk nie celebrował tego gola z uwagi na sentyment do czarno - niebieskich barw. Stefano Pioli zdecydował się na zmiany. Na boisku pojawili się Rodrigo Palacio i Gabriel Barbosa. Argentyńczyk zastąpił na środku ataku Mauro Icardiego. Komentarz wydaje się zbędny... W końcówce szczęście nieoczekiwanie uśmiechnęło się do przyjezdnych. Po zagraniu ręką Burdisso sędzia odgwizdał rzut karny. Do piłki podszedł Antonio Candreva i zmarnował doskonałą szansę. Lamanna skutecznie interweniował. Inter musiał kończyć mecz w osłabieniu po czerwonej kartce dla Kondogbii. Wcześniej z udziału w następnej kolejce wyeliminował się Gary Medel.
GENOA: 23 Lamanna; 14 Biraschi, 8 Burdisso, 3 Gentiletti; 22 Lazovic, 44 Veloso, 30 Rigoni, 16 Beghetto; 10 Ntcham; 11 Palladino, 9 Simeone.
Ławka: 83 Rubinho, 38 Zima, 4 Cofie, 15 Hiljemark, 21 Orban, 24 Munoz, 28 Brivio, 27 Pandev, 32 Morosini, 64 Pellegrini, 94 Cataldi, 99 Ninkovic.
Trener: Ivan Juric.
INTER: 1 Handanovic; 33 D'Ambrosio, 17 Medel, 2 Andreolli, 55 Nagatomo; 5 Gagliardini, 7 Kondogbia; 87 Candreva, 23 Eder, 44 Perisic; 9 Icardi.
Ławka: 30 Carrizo, 98 Radu, 6 Joao Mario, 8 Palacio, 11 Biabiany, 19 Banega, 20 Sainsbury, 21 Santon, 77 Brozovic, 94 Yao, 96 Barbosa, 99 Pinamonti.
Trener: Stefano Pioli
Źródło: inter.it
Gambit
7 maja 2017 | 14:10
Hehe i znów Eder. Nie dziwi mnie to choć powinno. (edycja 2017.05.07 14:10 / Gambit)
davi23
7 maja 2017 | 14:10
Eder? miał wyjść Barbosa?!?!?! Ty to Pioli jesteś totalnym DE..LEM
oster
7 maja 2017 | 14:10
Od łagatomo to byle jaki cieć klubowy z brzuchem by był lepszy, Poli won nieudaczniku z klubu i jeszcze ten bezproduktywny Eder grający nie na swojej nominalnej pozycji... Poli chce chyba zostać pogonionym z klubu jeszcze przed końcem sezonu
Paweł Świnarski
7 maja 2017 | 14:11
Eder, Nagatomo... to zapewne w nagrodę za ostatni mecz?
davi23
7 maja 2017 | 14:12
Joao Mario i Banega na ławce, a gra Kondo... Kondo to miał grać tydzień temu i teraz i zawsze! Za Candreve powinien grać Mario i za Edera Banega albo Barbosa i było by OK.
Obrona - no comments
davi23
7 maja 2017 | 14:14
Mam już tego dość! Jak nas jeszcze Genoa pogoni to wstyd nie wiem czy może być jeszcze większy po wpadce z Crotone.
Jovetić10
7 maja 2017 | 14:19
Beki ciąg dalszy.
ester
7 maja 2017 | 14:27
Czym podpadł Banega? Po Crotone gdzie cała drużyna zagrała słabo nie ma go w ogóle w składzie. Jest jednym z nielicznych razem z J.M , który ma przegląd pola i kreatywność. Od nowych wymaga się cudów starzy nie trafiają w piłkę i grają dalej.
nwk
7 maja 2017 | 14:33
Mareczku mordeczko mordunio morduniuniunio, pokaz murillo jak to się robi (edycja 2017.05.07 14:33 / nwk)
Lombardo
7 maja 2017 | 15:20
Czemu Banega nie gra ?
Pioli outuj z tego klubu w trybie natychmiastowym.
Nie moge patrzec na ten sklad a co dopiero na mecz.
oster
7 maja 2017 | 16:32
żal na to patrzeć, już jest 1:0 oczywiście jak to w ostatnim czasie bywa nie dla nas... i Palacio zmienia Icardiego DRAMAT (edycja 2017.05.07 16:33 / oster)
Suchy29
7 maja 2017 | 16:34
Zachowanie Pandeva bardzo ładne :P Z szacunkiem do naszych barw . Chociaz tyle pozytywnego z tego meczu
Jovetić10
7 maja 2017 | 16:35
UNO DI NOI GORAN UNO DI NOI (edycja 2017.05.07 16:35 / Jovetić10)
Lethal Doze
7 maja 2017 | 16:50
"na inter nie ma słów" komentator
czarnoniebieski
7 maja 2017 | 17:17
nie potrafie zrozumieć nastawienia piłkarzy. mają gdzieś wszystko. a przede wszystkim kibiców, bo to już była kpina. Najgorszy sezon od lat, bo najbardziej boli ta końcówka
turbocygan
7 maja 2017 | 17:22
No i mamy kolejnego wirtuoza zmian w drużynie vel Stefan-Beton. Nawet pasowałoby na nazwę jakiejś firmy budowlanej
Drago194
7 maja 2017 | 17:22
Jak bardzo długo byłem zwolennikiem Piolego, tak teraz po tym gównie które prezentuje nie mam najmniejszych wątpliwości że dla niego nie ma miejsca w tym klubie. Co to kur*a był za skład i taktyka na dziś? Ma 2 świetnych rozgrywających którzy stanowiliby o sile niemal każdego klubu w Serie A to obu sadza kretyn na ławce. Wprowadzania na boisko Palacio to nawet kur*a nie skomentuję. Dodam tylko że kibice powinni pojawić się tłumnie w Appiano Gentile i pokazać tym nędznym podróbom piłkarzy co myślą o ich grze. (edycja 2017.05.07 17:25 / Drago194)
Optymista
7 maja 2017 | 17:24
Łezka się kręci w oku
Lambert
7 maja 2017 | 17:27
no i dobrze, przegrajmy wszystko do końca sezonu bo nie mamy już nic do stracenia. serio mówię. może w końcu otworzą oczy i zrobią jakąś "rewolucję"
Maciej Pawul
7 maja 2017 | 17:56
Parafrazując wcześniejsze komentarze, mam nazwę. Stefbud albo Stefex byłoby na miejscu. Co do meczu, za klasykiem, szkoda strzępić ryja. Palacio przestanie z Nagatomo grać dopiero jak ich sprzedadzą, czyli raczej rychło.
Lombardo
7 maja 2017 | 18:08
wyjebac caly stary zarzad z tego klubu.
Adrian Nosowski
7 maja 2017 | 18:09
powinniśmy grać primaverą z Vecchim na ławce pozostałe mecze sezonu, przynajmniej oglądnąć by było można walkę i zaangażowanie
Maradon.
7 maja 2017 | 18:10
Spoko za rok nawet bez LE wydamy krocie na średniaków i zajmiemy 5 miejsce :D a potem nowy trener i regres znów do 7-8 :D
Lombardo
7 maja 2017 | 18:11
heh Stefbud ceglowki i pustaki ;)
Gambit
7 maja 2017 | 18:15
Też bym chętnie zobaczył graczy z Primavera w ostatnich meczach. Może nie od razu cały sklad ale kilku graczy. Niech pogra Pinamonti, Zinho, Barbosa. I tak to nic nie zmieni ale im przynajmniej będzie się chciało. A gracze z którymi nie wiąże się przyszłości nie powinni zbliżać się do murawy.
Lethal Doze
7 maja 2017 | 19:22
dobrze że włączyłem dopiero w 80min, 10 minut było straszne, nie wiem jakby wytrzymał cały
Morfo
7 maja 2017 | 19:32
Tak czulem ze Burdisso cos odwali ale dlaczego tego nie wykorzystaliśmy??
Internaldo
7 maja 2017 | 20:20
Mecz żałosny. Gdyby to ode mnie zależało to prawie wszyscy by polecieli z tego klubu na czele z Chinolami. Przecież to wygląda gorzej niż po 2010 r gdy Moratti zaczął mieć problemy. Tak to jest jak za piłkę biorą się ludzie, którzy nie mają o niej najmniejszego pojęcia... W ogóle ja nie rozumiem jak w takim wielkim klubie mają prawo występować ludzie bez najmniejszego zaangazowania i chęci walki, nie rozumiem.. Najlepsze jest to, ze Inter gra gowno juz od jakiegoś czasu a trener siedzi na ławce uśmiechnięty... Wtf?
rafal
7 maja 2017 | 20:29
Guarin będzie dalej z uporem maniaka bronił dalej tej miernoty jakim jest Pioli
Nerazzurri86
7 maja 2017 | 20:36
Kurwy
Nerazzurri86
7 maja 2017 | 20:39
Simeone prosze nie przychodz tu. To jest syf
darren
7 maja 2017 | 21:12
Przynajmniej ładne zachowanie Pandrzewa po bramce :P
X-Milanista-X
7 maja 2017 | 22:02
Czy mi sie wydaje czy oba kluby z Mediolanu zaczęły mieć wywalone na mecze? I Milan i Inter grają okropnie...
chonciak
8 maja 2017 | 00:49
Jm ławka, banega ławka, santon ławka. Nagatomo jak to ładnie komentatorzy eleven w meczu z napoli określili "koń trojański" pierwszy skład. Skomentowałbym to jakoś ale nie wiem jak. Może pioli powinien być tam gdzie murillo na tym meczu? Niewyobrażam sobie dania mu szansy w przyszłym sezonie...
TheKacz
8 maja 2017 | 10:38
Mimo kilku pozytywnych momentw z tego sezonu uważam, że jest on najgorszym w wykonaniu naszego zespołu od 2010 roku.
Reklama