Wysoka wygrana na zakończenie sezonu

Inter Mediolan pożegnał się z fatalnym sezonem wysoką wygraną z Udinese. Nerazzurri pokonali rywali 5:2.

Nerazzurri poczuli się wyraźnie uskrzydleni po ostatniej wygranej z Lazio. Narzucili dziś rywalom od początku swój styl gry i już w piątej minucie Eder cieszył się ze zdobytego gola, przy którym asystował Davide Santon. 

Na podwyższenie rezultatu piłkarze nie kazali nam czekać długo - w dziewiętnastej minucie Perisić wykorzystał dośrodkowanie Edera podwyższając prowadzenie na 2-0.

Piłkarzom Vecchiego wciąż było mało. Niespełna dwadzieścia minut później Brozović strzelił bramkę po asyście poprzedniego strzelca - Ivana Perisicia. Do szatni piłkarze Interu zeszli z trzybramkowym prowadzeniem.

W drugiej połowie po raz kolejny strzelił Eder, po kolejnej asyście Ivana Perisicia dziesięć minut po wznowieniu gry. Niedługo po tej bramce na boisku zameldował się Rodrigo Palacio, wchodząc na murawę ostatni raz z herbem Interu na piersi. 

Piłkarzom Udinese udało się pozbierać i odpowiedzieli w 76 minucie trafieniem Balicia. Ofensywne zapędy piłkarzy Udinese zostały szybko opanowane, już dwie minuty później piłka odbiła się nieszczęśliwie po strzale Kondogbii od Angellii, podwyższając prowadzenie Interu na 5-1. Honor gości uratował w ostatnich minutach meczu Duvan Zapata. 

Wysoka wygrana z Udinese delikatnie osłodziła gorzki sezon Interu Mediolan. Pokazała, że z odpowiednim nastawieniem można ugrać dobry wynik - nawet w głębokim kryzysie. 

strzelcy: Eder 5, Perisic 18, Brozovic 36, Eder 54, Balic 76, Agnella 78(sam), Zapata 90+2'

INTER (4-2-3-1): Carrizo; D'Ambrosio, Andreolli, Medel, Santon; Gagliardini, Kondogbia; Candreva, Brozovic, Perisic; Eder

UDINESE (4-4-2): Scuffet, Angella, Heurtaux, Felipe, Widmer; Gabriel Silva, Hallfredsson, Balic, Jankto; Zapata, Thereau

Źródło: inter.it