Z Romy Rudiger, Bernardeschi powiedział Tak
GuarinInter do końca miesiąca musi uzbierać 30 mln przez FFP, którę ciąży nad klubem.
Jeśli to się uda, Suning będzie mogło przeprowadzić spokojne mercato.
Mediaset podało dziś wiadomość, że Luciano Spalletti dostanie tylko jednego zawodnika ze swego byłego klubu. Będzie nim Rudriger, który zgodził się już na przenosiny do Mediolanu.
Federico Bernardeschi to kolejny piłkarz jaki przybędzie do Interu tego lata. Zawodnik tak samo jak Rudriger zgodził sie już na transfer. Kwestią sporną jest czy Suning wyciągnie go w pakiecie z Kalinicem, czy osobno. Chorwacki napastnik ma od razu odejść do Chin.
Źródło: Mediaset
domi
9 czerwca 2017 | 00:33
Zaklepać Rudigera jak najszybciej i kontynuować mercato w większym komforcie. To samo tyczy sie dobrego skrzydłowego.
Gambit
9 czerwca 2017 | 08:36
Jest błąd w tytule. Literówka sie wkradła w Rudigera. A co do transferów z Romy to myślę ze kipimy tylko Antonio. Nainggolan raczej nie jest do wyciągnięcia. Chlopak chce zostać w Romie ale ta musi dac mu podwyżkę którą mu Sabatini obiecał rok temu. Jeśli ja dostanie, to zostanie w Romie. A jesli nie to szanse rosną. Choc prędzej pójdzie do Anglii.
MathiasRaven
9 czerwca 2017 | 08:38
Spokojne mercato XD Czerwiec minie, znowu kupią jakiegoś Barbose za 30 mln i za rok znowu to samo - trzeba będzie kogoś sprzedać w czerwcu i tak do usranej śmierci. Wpadliśmy w pułapkę tak samo jak Roma.
Rudiger - jestem na tak, ale 40mln za niego to trochę dużo
Bernadeschi - nie przekonuje mnie on, a szczególnie jak pomyśle że ma kosztować 50mln.
Mamy problem, bo ciężko będzie zastąpić Ivana. Nie ma chyba na rynku lewoskrzydłowego, który mógłby do nas przyjść za rozsądną cenę (czyli nie 50mln)
chonciak
9 czerwca 2017 | 15:06
@MathiasRaven nie wpadliśmy w żadną pułapkę... W momencie gdy przejęli nas chińczycy i Thorir nie mamy długów, które trzeba cały czas spłacać. W związku z czym będziemy mogli kupić coś nie naruszając zbytnio budżetu. Dodatkowo Suning ściąga nowych sponsorów, którzy podbijają dochody. Także to FFP, które mamy to pozostałości przeszłości. Ale niestety musimy je spełniać. Ale co nam do takiego Man UTD, który inkasuje 700 mln rocznie. Ale każdy klub, który zarabia min. 300 mln rocznie ma swój własny stadion. A nie wielkie bezużyteczne wspólne miejsko-państwowe kobyły. W stadionie upatrywałbym ratunku dla zdecydowanych dochodów ;) No i w sumie podbić prestiż Serie A. Bo dla przykładu roczne wydatki telewizji w PL to 2 mld ;) Jest z czego żyć. No ale na wydatki telewizji mają wpływ wszystkie kluby nie tylko Inter. (edycja 2017.06.09 15:06 / chonciak)
Gambit
9 czerwca 2017 | 15:21
Cóż jesli chodzi o kase to sam Ausillo stwierdzil ze dochody Interu to około 200 mln. Juventusu 400. To juz jest przepaść. Nie wspominajac ze spadkowicz z PL Sunderland zarobił ponad 100 mln euro z tytułu praw telewizyjnych. Cudów nie ma i bez LM a takze dochodów ze stadionu lepiej nie będzie.
Maciej Pawul
9 czerwca 2017 | 18:24
Stadion nie przynosi takich dochodów, jak Ci się wydaje. Jeśliby tak było, chińczycy już dawno postawiliby nowy.
chonciak
9 czerwca 2017 | 22:31
No niby wybudowaliby. Ale zdają sobie sprawę z tego, że zanim powstanie stadion są dodatkowo na minusie co nie bedzie dobre dla rozwoju. Druga sprawa jest taka, że ciężko o pozwolenia na budowę nowego stadionu w Mediolanie;) Bo miasto zostanie ze skarbonką bez dna samo.
Reklama