Sneijder ponownie w Serie A?
30 czerwca 2017 | 22:25 Redaktor: 
Błażej Małolepszy Kategoria:Transfery1 min. czytania
Pomimo kilku średnio udanych wypowiedzi już po opuszczeniu Interu Mediolan Wesley Sneijder cały czas zajmuje wyjątkowe miejsce w sercach wielu sympatyków czarno - niebieskich. Niewykluczone, że w nadchodzącym sezonie ponownie zobaczymy go na murawie Stadio Giuseppe Meazza.
Oczywiście nie ma mowy o powrocie Holendra do Interu, ale możliwe, że Sneijder kolejnym przystankiem w karierze Sneijdera będzie Sampdoria Genoa.
Agent zawodnika potwierdza, że coś jest na rzeczy:
- Wesley chciałby grać w Sampie. Na ten moment to jego priorytet spośród wielu zagranicznych ofert. On zawsze łatwo zdobywał nowych fanów, nigdy nie sprawiał problemów i nie wywoływał kontrowersji.
Źródło: football-italia.net
Guarin
30 czerwca 2017 | 22:29
Po tym co powiedział przed ostatnimi derbami jest zwykłym zerem. Zawdzięcza Interowi uratowanie swojej kariery a zachował się jak zwykłe gó****
Morfo
1 lipca 2017 | 08:15
Up- a co dokladnie powiedział?
Klinsi64
1 lipca 2017 | 08:58
a tak marzył o grze dla Milanu :D
ksiazewi
1 lipca 2017 | 08:59
Ja też już nie pamiętam co powiedział, ale zostało mi po tych słowach w głowie to co napisał Guarin.
kacperosik2
1 lipca 2017 | 09:01
Nie bronie go ani nic, ale mozna popatrzec na to z drugiej strony. Inter zawdziecza Sneijderowi lige majstrów a Inter zachował się jak zwykłe gówno
Klinsi64
1 lipca 2017 | 09:07
z tego co pamiętam to zapierał się rękami i nogami by do nas przyjść,jak byśmy go nie potraktowali,to u nas najwspanialsze chwile w karierze przeżył więc mógł się w jęzor ugryźć,ale czego wymagać od Holendra?
Lombardo
1 lipca 2017 | 09:15
Nie bede po nim jechal za wypowiedzi ale powinien inaczej sie zachowywac bo w Interze bylby legenda pomimo takiego rozstania. Legende sie buduje na kontakcie z kibicami a nie zarzadem.
Kibice nie chcieli jego odejscia.
Sneijder,Sneijder!, Milito!! Do dzis to pamietam.
Guarin
1 lipca 2017 | 10:43
kacperosik2- Sam nam LM wygrał ? :) argument stulecia
ksiazewi
1 lipca 2017 | 13:11
Święte słowa Klinsi.
TheKacz
3 lipca 2017 | 08:26
Już oficjalnie negocjacje przerwane, także powrotu raczej nie będzie
Reklama