Borja Valero ma już dość
Transfer Borji Valero jeszcze niedawno wydawał się tylko formalnością i kwestią kilku najbliższych dni. W ostatnim czasie sytuacja uległa jednak zmianie i na chwilę obecną ciężko stwierdzić na jakim etapie znajdują się negocjacje.
Działacze klubu z Florencji na każdym kroku podkreślają, że nie sprzedadzą żadnego zawodnika, który wcześniej sam nie poprosi o zgodę na transfer. Sam piłkarz wypowiada się dość tajemniczo na temat swojej przyszłości. Hiszpan z jednej strony nie chciałby zrazić do siebie fanów Violi, lecz wyraźnie można wyczuć, że jego dalszy pobyt w obecnym klubie wydaje się nie mieć przyszłości.
Portal Violanews.com powołując się na relacje przyjaciół zawodnika cytuje jego rzekomą wypowiedź:
- Jeszcze niczego nie podpisałem z żadnym klubem i jeżeli tego nie zrobię to głównie ze względu na fanów. Chciałbym otwarcie wszystko wyjaśnić, lecz wciąż mam ważny kontrakt z Fiorentiną i nie mogę tego zrobić.
- Zawsze byłem szczery i kiedy już będzie to możliwe to zwołam konferencję prasową i opowiem co tak naprawdę się wydarzyło. Wciąż nie mam 100% pewności, że odejdę z Fiorentiny, ale nie mogę już tego dłużej znieść. Klub doprowadził mnie do płaczu i kilku nieprzespanych nocy.
Źródło: football-italia.net
Guarin
3 lipca 2017 | 21:40
Fiu fiu ale wrażliwy
Wiktor
3 lipca 2017 | 21:44
Charakter którego nam potrzeba? Czy oby na pewno? ;)
A tak na poważnie to jestem ciekaw jak to się rozwiąże.
Uważam że jeśli faktycznie Ninja zostanie zakontraktowany to temat Valero nie zostanie sfinalizowany.
TheKacz
3 lipca 2017 | 21:58
Śmiałem się dzisiaj jak czytałem, że już jest zaklepany, a kontrakt na 3 lata
czarnoniebieski
3 lipca 2017 | 21:59
od razu slaby charakter i wrazliwy, ot co
nwk
3 lipca 2017 | 22:11
Hmmm
A od kiedy to Inter robi interesy z Fiorentiną? Przecież to niemożliwe. (edycja 2017.07.03 22:11 / nwk)
Klinsi64
3 lipca 2017 | 22:21
Gaglia gdy skamlał po porażce U21 i wszystkich przepraszał był mianowany kapitanem :D
samuraj
3 lipca 2017 | 22:26
Jak płacze to od razu słaby charakter? W czoło się puknijcie twardziele :D chłopcy wierzący w bożka sportu :>.
Swoją drogą o co kaman z tym transferem ;D?
Maciej Pawul
4 lipca 2017 | 12:17
Reasumując, Valero prawdopodobnie przyjdzie. Działacze Violi działają mu na nerwy, kombinują pazery z transferem - jeśli on sam się wachał, to tylko ze względu na "lojalność wobec fanów", co akurat dobrze o nim świadczy. Przynajmniej tak można wnioskować po analizie dostępnych na stronie newsów.
Reklama