Wypowiedzi po meczu z Romą
Luciano Spalletti
- Nie potrafiliśmy szybko operować piłką, więc rywale mieli czas, aby dobrze się ustawić. Roma wyglądała lepiej. Chłopcy kontynuowali jednak nasz pomysł na grę i udało nam się znaleźć klucz do zaprezentowania swojego futbolu.
- W początkowej fazie meczu nie może brakować nam pewności siebie. Terminarz nam nie sprzyja i w dwóch pierwszych kolejkach musieliśmy rywalizować z Fiorentiną i Romą. Potrzebowaliśmy nieco szczęścia i to uśmiechnęło się do nas dzisiejszego wieczoru. Rywale mogą mówić o pechu przy strzałach z dystansu. Staraliśmy się grać swój futbol przez pełne 90 minut. Taka postawa, prędzej czy później musi przynieść skutek. Wierzymy w to co robimy, nawet pomimo popełnianych błędów. Jesteśmy dobrym zespołem, lecz musimy ciężko pracować.
- Icardi i Dżeko to najlepsi napastnicy w lidze. Mauro jest niesamowicie zdeterminowany w obrębie pola karnego i niewiele mu potrzeba do zdobycia gola. Oby nigdy nie stracił tego daru. Vecino jest kompletnym pomocnikiem. Wymienia piłkę na dwa kontakty, nadal może się rozwijać i potrafi grać na wielu pozycjach.
Mauro Icardi
- Rozegraliśmy bardzo dobrą drugą połowę. W pierwszej byliśmy zbyt ostrożni, lecz po przerwie to były bardzo dobre zawody. Cały czas jesteśmy na początku rozgrywek i staramy się realizować zalecenia trenera. Popełniliśmy błędy, ale stworzyliśmy sobie sporo okazji pod bramką rywali i zdobyliśmy trzy gole. To świetny prognostyk. Teraz czeka nas przerwa i musimy się właściwie przygotować na kolejne mecze.
- Cztery lata czekałem na szansę w reprezentacji Argentyny i teraz jestem zwyczajnie szczęśliwy.
Matias Vecino
- To ważna wygrana z silnym rywalem. Dobrze rozpoczęliśmy sezon, ale to dopiero początek. Po zdobyciu gola, podbiegłem do Ivana, aby podziękować mu za świetną asystę. Bramkę dedykuję wszystkim kolegom z drużyny, ponieważ wspólnie walczyliśmy na murawie. W drugiej połowie szybciej operowaliśmy piłką. Tego wymaga od nas trener.
Antonio Candreva
- Na Stadio Olimpico zawsze musisz być gotowy na cierpienie. Mierzyliśmy się ze świetnym rywalem i ciężko było o pozytywny rezultat. Zasłużyliśmy sobie na to zwycięstwo.
- Po tym co wydarzyło się w poprzednim sezonie, spojrzeliśmy sobie głęboko w oczy i powiedzieliśmy co trzeba zmienić. Przed nami nadal długa droga, lecz dotychczasowe wyniki pozwalają nam spokojnie udać się na przerwę reprezentacyjną.
- Uważam, że wysłaliśmy ważną informację. Inter się zmienił i jesteśmy zespołem. To dopiero druga kolejka i zachowajmy jednak spokój. Dwie wygrane dodadzą nam entuzjazmu przed kolejnymi wyzwaniami.
Źródło: inter.it
Tytus 27 sierpnia 2017 | 01:25
No właśnie, właśnie- to dopiero druga kolejka i mieliśmy więcej szczęścia niż rozumu.
samuraj 27 sierpnia 2017 | 10:09
Oj co do Vecino to obudził się w ostatnich 5minutach a tak to podaje piłkę do Valero, zero długich podań.
samuraj 27 sierpnia 2017 | 10:10
w ogóle długich piłek to u nas nie pamiętam z 5lat :D Czasem Perisić zagra coś w poprzek, ale raczej wszyscy grają w dziada. Przydałby się ktoś umiejący zaryzykować długą płaską piłą.
Kevin 27 sierpnia 2017 | 10:49
Nagatomo gra dlugimi podaniami
didinho 27 sierpnia 2017 | 11:50
Od czasów Sneijdera Nie ma u nas długich podań :P
superofca 27 sierpnia 2017 | 15:40
Vecino miał super końcówkę ale nie cały mecz 7.0-7.5 w mojej opinii, troszkę lepiej od Perisića.
Reklama