Kondogbia: Spalletti bardzo chciał mnie zatrzymać
Od gola z Realem Madryt swoją przygodę w Valencii rozpoczął Geoffrey Kondogbia. W rozmowie z Superdeporte, Francuz wyjawił kulisy swojego transferu i zapewnił, że pozostaje w bardzo dobrych relacjach z Luciano Spallettim.
- Decyzję o odejściu z Interu podjąłem już dawno temu. Chciałem zmienić barwy klubowe już na początku okresu przygotowawczego i dlatego rozpocząłem rozmowy z Valencią. Pragnąłem doświadczyć czegoś nowego i rozpocząć swoją przygodę w innych barwach.
- Inter miał inne plany, lecz ostatecznie posłuchali mnie i pragnę im za to podziękować. Specjalne podziękowania należą się trenerowi Spallettiemu. On rozmawia z piłkarzami i potrafi słuchać. To on popchnął sprawę mojego transferu i bardzo go za to szanuję.
- To normalne, że próbował mnie zatrzymać. Postawił sobie ambitne cele i potrzebuje mocnego zespołu, aby je osiągnąć. Ja też mam swoje cele. Stwierdził, że potrzebuje 15 - 20 klasowych graczy i chciał żebym był w tej grupie. To zrozumiałe, że próbował mnie zatrzymać.
- Kwota mojego ewentualnego wykupu mnie nie interesuje. To nie moja sprawa. Zależy mi tylko na dobrej grze i pomocy drużynie. Moja cena zależy od klubu. Nadal jestem zawodnikiem Interu.
Źródło: football-italia.net
ER_Grande_Nerazzurri
5 września 2017 | 01:45
Chyba po tej winklówie z Chelsea złapał taką pewność siebie.
Loon
5 września 2017 | 03:51
Kondogbia, tak sie mowi uposledzonym ludziom, ale to nic nie znaczy. Oczywiscie nie bierz tego do siebie i pamietaj, ze dla nas zawsze bedziesz kims bardzo, bardzo wyjatkowym :)))
samuraj
5 września 2017 | 12:10
Kondom
ksiazewi
5 września 2017 | 20:22
Osioł
Reklama