Spalletti przed meczem z Crotone

15 września 2017 | 19:26 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Luciano Spalletti otwarcie mówi, że w jutrzejszym meczu interesują go wyłącznie 3 pkt. Szkoleniowiec Interu nie zamierza lekceważyć zespołu Crotone, lecz jest świadomy potencjału swojej drużyny. 

- Jest cieniutka linia między pewnością siebie, a arogancją. Nie musisz myśleć, że jesteś mocny. Myśl o sobie jako o jednym z najlepszych, lecz nie nazywaj się tym jedynym. Przeciwko SPAL widziałem właściwe nastawienie. Byliśmy jednym zespołem.

- Mecze tego typu nie są formalnością. Za każdym razem musisz coś udowodnić. Przed nami jeszcze 35 spotkań i każde będzie tak samo ważne. Do każdego meczu trzeba podchodzić w ten sam sposób. Dobrze znam Crotone i ich trenera. Wydawało się, że spadną z ligi, lecz zdołali się utrzymać. Też byłem w takiej sytuacji i mam świadomość jak ważną rolę odegrał trener. 

- Mistrzowie potrafią odcisnąć swoje piętno na każdym meczu. Spodziewam się odpowiedniej postawy. Wszyscy dobrze trenowali i mam kilka wątpliwości. Czekają mnie trudne decyzje, lecz zawsze najważniejsze jest zwycięstwo. 

- Czy włoski futbol ma problem? Przed porażką z Hiszpanią wygraliśmy wiele spotkań. Zawsze należy dokonywać ocen z odpowiedniej perspektywy. Nasza piłka trzyma poziom. Zobaczyliśmy to już w Lidze Europy, a wkrótce zobaczymy również w Lidze Mistrzów.

- Liga również się rozwija. SPAL przyjeżdża do Mediolanu i wygląda dobrze. Jesteśmy na właściwej drodze. Ventura wykonuje świetną robotę. Napoli od dawna gra świetną piłkę i udowodnili, że potrafią przekraczać pewne ograniczenia. Czy wielkie pieniądze są problemem? Nie ma nic złego w tym, że zarabiasz więcej, kiedy wygrywasz tytuły.

- Widząc naszą pracę na treningach spodziewałem się, że będziemy tracić niewiele bramek. To kwestia pragnienia, odpowiedniej organizacji i zaangażowania wszystkich graczy. W takim wypadku muszą pojawić się rezultaty.

- Kiedy Gagliardini przebywa na murawie to odgrywa decydującą rolę. Może być przydatny kolegom, także jako zmiennik, który daje nowe siły. Mauro i Ivan to niezwykli gracze o wyjątkowych umiejętnościach. Na swoich pozycjach należą do najlepszych. Nie wolno nam jednak nikogo pominąć. Każdy zawodnik musi znajdować się w szczytowej formie fizycznej i psychicznej, aż do ostatniego spotkania.

- Mamy świadomość czekających na nas trudności. Już jutro przyjdzie nam zmierzyć się z jedną z nich. Musimy wygrać, zamiast przygotowywać się na pierwszą porażkę. Kiedy nam się przydarzy to będziemy się nią zajmować. Pamiętajmy, że gra w pucharach nie zawsze jest zaletą. 

- Mamy w kadrze 23 graczy, ponieważ każdy potrzebuje mobilizacji. Gdyby to zależało ode mnie to zezwoliłbym na 5 zmian i liczył tylko efektywny czas gry. To poprawiłoby show. 

Źródło: football-italia.net

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich