Spalletti: na wygraną trzeba zasłużyć
Po remisie 1-1 z Bolonią, trener Spalletti podsumował grę Interu w rozmowie z Inter Channel:
- Nie jesteśmy zadowoleni ze swojego występu, popełniliśmy mnóstwo błędów. Bologna zagrała tak jak przewidywaliśmy - porządnie i intensywnie. Przeciwko Napoli i Fiorentinie również zagrali dobrze. Musimy się poprawić i zasłużyć na wygraną.
- Czasami drużyny przeciwko którym grasz zmuszają cię do zmiany strategii. Nie graliśmy dobrze w pierwszej połowie, lecz w drugiej wyglądało to już lepiej. W zasadzie po wyrównaniu myślałem, że wygramy. Zamiast tego wciąż źle podawaliśmy piłkę. Może po tym meczu piłkarzom będzie łatwiej zanalizować swoją grę i poprawić się. Mecze takie jak ten, zdarzają się zawsze podczas długich sezonów.
- Albo jesteś wojownikiem i walczysz dla drużyny i klubu, albo musisz podjąć inną decyzję. Tylko w ten sposób można się poprawić i podchodzić z szacunkiem do przeciwnika.
Źródło: sempreinter.com
Guarin
20 września 2017 | 12:40
Lucek wybrał wczoraj kilku graczy którzy nie mieli kompletnie sił i ochoty do gry. Ten remis to cud i to Bologna zasłużyła na 3 pkt tym bardziej, że sędzia podarował nam prezent.
Nerazzurri86
20 września 2017 | 13:10
Ciekawe co za prezent? Eder poprostu wykozystal kontakt reki Mbaye, trzeba tez miec troche inteligencji pilkarskiej by w takich sytuacjach praktycznie z niczego wyrwac rzut karny. ( takie rzeczy w pilce sie zdarzaja) Takze Guarin nie komentuj jezeli nie masz o tym pojecia. Pozdro.
Guarin
20 września 2017 | 13:16
Takich kontaktów i jeszcze większych co mecz jest kilkanaście, dostaliśmy prezent bo się po ludzku czegoś takiego nie gwiżdżę . Także zmykaj na FCI tam swoje mądrości wypisywać
Jovetić10
20 września 2017 | 13:27
Dokładnie, Edera trzeba za to pochwalić, a patrząc wcześniej na Candrevę i Perisika w sytuacjach ze spalonym miałem wrażenie, że goście są bardziej upośledzeni niż dzieci w szkole specjalnej. Już nie wspominam o Icardim, który o grze zespołowej nie ma pojęcia. Niestety, ale dalej nie ma zespołu, w środku wjechali jak chcieli, pomijam już karygodne zachowanie Vecino, tylko dlaczego w tak ważnym obszarze boiska nie dostał wsparcia?
maestro84
20 września 2017 | 13:51
"W zasadzie po wyrównaniu myślałem, że wygramy" hehehhe dobry gość, konkretny a nie owija w bawełne jak poprzednicy że pozostajemy zjednoczeni :D
rafal
20 września 2017 | 15:52
Teraz widzisz i jak masz jaja to posadzisz paru na ławie z Genua żeby sobie przemyśleli swoją postawę ze dla tej koszulki się zapierdala przez całe 95min.a nie snuje po boisku.
superofca
20 września 2017 | 21:41
Rafał dobrze powiedziane, bo gadać to można wiele. W sumie to nawet jak już mieliśmy gdzieś na początku zgubić punkty to lepiej z Bolonią niż z Romą czy Violą, a Bolończykom się ten punkt może przydać na końcu sezonu.
bartek
20 września 2017 | 21:56
Do puki Inter nie będzie miał trenera "z prawdziwego zdarzenia" to gra będzie wyglądała jak wygląda.
Jovetić10
20 września 2017 | 22:19
Gówno prawda, trenera mamy dobrego, to Perisić czy Candreva wyglądają jak amatorzy przy ataku Napoli i pewnego poziomu raczej nie przeskoczą.
Nerazzurri86
21 września 2017 | 07:09
Guarin z toba juz skonczylem, bo dziecku da sie przemowic a tobie wyraznie nie. Gdyby nie dal tego karnego to jako pierwszy bys plakal ze byl ewidentny faul. Wiec nie wysilaj sie tylko dlatego ze jestes w redakcji . Najpierw popraw swoja polszczyznę w newsach, a wtedy mozesz mnie krytykowac. (edycja 2017.09.21 07:12 / Nerazzurri86)
Maciej Pawul
21 września 2017 | 11:56
@Bartek "Do puki", otwórz dziecko słownik, potem się wypowiadaj o trenerach. Spal to prawdopodobnie najlepszy trener od czasów Mou, jeśli ktoś tu ma dostać czas i kredyt zaufania powyżej jednego sezonu, to powinien być on. Wina za przegraną w tym meczu leży po stronie graczy. Nie ma zespołu, jak długo kilku z nich opieprza się na boisku/brakuje im motywacji/umiejętności/formy, co na jedno wychodzi.
Reklama