Materazzi: Interu nie można lekceważyć

1 października 2017 | 01:50 Redaktor: Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Marco Materazzi udzielił wywiadu, w którym poruszył bieżące kwestie dotyczące Serie A i Interu. - Jeśli możesz wygrywać mecze, w których nie grasz dobrze i masz stadion taki jak San Siro, który pcha cię do przodu, to wszystko jest możliwe - mówił Matrix.

Na początku były piłkarz mówił o ligowych rywalach Nerazzurrich:

- Juventus i Napoli są lepiej wyposażone, by wygrać Scudetto i mieć ten sam szkielet przez kilka lat. Po nich widzę Romów. Bardzo lubię Eusebio Di Francesco. Podziwiam wyrozumiałość osób, które pozostają wierne jego pomysłom i zmianom, które są konieczne. Na przykład Stephan El Shaarawy na początku w ogóle nie grał, ale w ostatnich meczach był decydujący

- Łatwo jest nawiązać więź z tymi, którzy grają regularnie. Przez wiele lat mojej kariery znalazłem tylko jednego trenera, który nie widział rzeczy tak samo jak ja (Rafa Benitez przyp. red.). Jego kariera mówi sama za siebie...

- Biorąc pod uwagę ruchy transferowe Milanu można przypisać im mistrzostwo. Jeśli jednak spojrzysz na ich obecną sytuację myślę, że powinni być bardziej zmartwieni. Mecze z Romą i Interem pokażą nam prawdziwą wartość Rossonerich. Wierzę w Vincenzo Montellę. Jako Interista nie chciałbym, aby Montella był na ławce Milanu podczas derbów.

Następnie wypowiedział się na temat transferu Leonarda Bonucciego:

- Jeśli chodzi o tych, którzy myśleli, że Juventus będzie silnie osłabiony po jego odejściu mówię, że Juve ma wysoki poziom bez względu na to, kto gra.

- Prawdą jest, że Leo ma trzydzieści lat, kosztował czterdzieści dwa miliony euro i ma wysokie zarobki, ale... ja w wieku trzydziestu czterech lat zdobyłem mistrzostwo świata. Bonucci ma zatem przed sobą kolejne cztery, pięć sezonów.

Wreszcie Materazzi dokonał oceny ostatnich zmagań Interu:

- Po sześciu kolejkach Inter ma szesnaście punktów. Nie można go lekceważyć, zwłaszcza że nie grają w europejskich pucharach. Jeśli możesz wygrywać mecze, w których nie grasz dobrze i masz stadion taki jak San Siro, który pcha cię do przodu, to wszystko jest możliwe. Gdybym był Luciano Spallettim przyjąłbym bezpośrednie starcie z Milanem i Napoli. Nie widzę u nich żadnych napastników lepszych od Mauro Icardiego, kiedy jest za obrońcami. Strzelanie goli w ostatnim kwadransie oznacza, że Inter nigdy się nie poddaje i zawsze mogą zmienić wynik.

Na koniec Matrix pokusił się o wytypowanie klubów, które wezmą udział w przyszłorocznej Lidze Mistrzów:

- Widzę Juventus i Napoli w Lidze Mistrzów. Kolejne zespoły będą spośród Interu, Romy, Milanu i Lazio.

Źródło: football-italia.net

Polecane newsy

Komentarze: 5

Vancore

Vancore

1 października 2017 | 09:00

Po nich widze Romów xD

Jovetić10

Jovetić10

1 października 2017 | 09:35

ahahhahaha xD (edycja 2017.10.01 09:35 / Jovetić10)

Jovetić10

Jovetić10

1 października 2017 | 09:39

A z tym napastnikiem to chyba przesadził, zwłaszcza jeśli chodzi o Napoli :)

Adriano19f

Adriano19f

1 października 2017 | 11:50

Milan się sypie LM nie bedzie bardziej prawdopodobne jest żę Ancelotti przyjdzie

superofca

superofca

1 października 2017 | 21:25

Dziwne, że Cyganie się nie obrazili za porównania do romanistów :)


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich