Ausilio: Dalbert potrzebuje czasu
Przed wczorajszym spotkaniem dyrektor sportowy Interu pan Piero Ausilio udzielił wywiadu dla Premium Sport. Oto co miał do powiedzenia na temat kilku ważnych spraw dotyczących klubu.
Czy kibice Interu mogą liczyć na jakieś wzmocnienia kadry w styczniu?
- Ostatnio byłem w Anglii na meczach Napoli i Romy podczas rozgrywek LM. Nie wiem co się wydarzy w styczniu, chcemy być po prostu silni.
Jak pan ocenia pierwsze miesiące Luciano Spallettiego w Interze?
- Spalletti ma niesamowity warsztat, który zdobył nie tylko w Serie A, ale i zagranicą. Lubię u niego te ciągłe dążenie do podniesienia mentalnego ducha zespołu.
Jak wygląda sytuacja Cancelo i Dalberta?
- Są to dwie zupełnie inne sytuacje. Cancelo zatrzymała poważna kontuzja na samym początku sezonu. Teraz czeka go długa praca, aby wrócić do odpowiedniej formy nie tylko mentalnej ale i fizycznej. Dalbert pod okiem Spallettiego poznaje Serie A. Tutaj gra sie inaczej niż we Francji. Dotyczy to atakowania jak i bronienia. To pracowity i mądry chłopak, który codziennie się uczy. Wrócił też Santon, który na pewno będzie wykorzystywany przez trenera.
Żałujecie, że wypuściliśie kiedyś tak łatwo Insigne?
- Czy żałujemy? Nie wiem, nie było mnie wtedy w klubie. Takie rzeczy się zdarzają i każdy klub na świecie ma w swojej historii takie przypadki.
Icardi był blisko Napoli?
- Icardi nigdy nie miał porozumienia z Napoli. Nigdy nie było szansy na to by Mauro opuścił Inter. On chce zostać z nami na długie lata. Teraz będziemy rozmawiać o nowej umowie i kilku zmianach jakie możemy tam zapisać.
Źródło: premium sport
wróbel1908
22 października 2017 | 11:37
Nagatomo jak na razie nie daje powodów trenerowi żeby on zaczął stawiać na Dalberta japończyk gra w tym sezonie dobrze a wczoraj zagrał bardzo dobrze.
inter00
22 października 2017 | 22:19
Na pewno musi się przyzwyczaić do nowej ligi, ale mam nadzieje że i tak będzie wchodził częściej bo tylko tak lepiej się ogra
Turbot
23 października 2017 | 07:29
Dalbert potrzebuje czasu, tak samo jak niejaki "Gabigol" :))))) Dopóki Yuto Kamikaze będzie w stanie chociażby chodzić, nie zobaczymy nikogo innego na jego pozycji :)
Rizzo
23 października 2017 | 14:18
W taki sposób w ładny politycznie sposób mówi sie, że ktoś jest słaby. Poza tym przy wszystkich wadach Yuto akurat w tym sezonie gra przyzwoicie, na pewno nie odstaje od reszty więc hejt na niego odbieram jako patrzenie przez pryzmat poprzednich lat
Reklama