Vecino z lekkim urazem
Wczoraj wieczorem Inter rozegrał swój 10 mecz w tym sezonie. Ekipa z Mediolanu nie dała większych szans Sampdorii i pokonała ich 3-2. W 74 min boisko opuścił Matias Vecino. Jak się okazało piłkarz zszedł z powodu urazu.
Premium Sport dowiedziało się, że pomocnik musiał zejść z powodu urazu mięśniowego. Luciano Spalletti nie chciał ryzykować zdrowia piłkarza i profilaktycznie zmienił go na Joao Mario. Uraz Urugwajczyka nie wydaję się być poważny.
Źródło: premium sport
Wiktor 25 października 2017 | 15:53
Wracaj do zdrowia Bratku.
oster 25 października 2017 | 18:17
Kontra w wykonaniu Jao Mario w końcówce meczu to jakiś kabaret, nie wiem ile jeszcze trener i inni będą mieć cierpliwość do niego bo na razie to zmarnowane pieniądze...
wróbel1908 25 października 2017 | 20:14
Mario bez formy , Brozo kontuzjowany i jak by wypadł Vecino to by skomplikowało bardzo sytuacje Spalletiemu.
Pawel 25 października 2017 | 21:48
Vecino jest jednym z kluczowych graczy w układance Spallettiego. Brał udział w każdy zdobytym golu. To w zasadzie po jego zejściu kompletnie oddaliśmy inicjatywę Sampdorii. Trio Vecino - Gagliardini - Borja (to on powinien być wcześniej zmieniony, zawodnik na maksymalnie 65 minut gry ale równie ważny) to niezła kombinacja umiejętności i doświadczenia. Gagliardini bez Matiasa już nie potrafił samodzielnie ogarnąć środka pola zwłaszcza, że Valero już biegał resztkami sił. Matias to rzemieślnik, odwalający często czarną robotę, super że taki ktoś jest z nami.
MrBlue 26 października 2017 | 16:47
juz sie zaczyna plaga kontuzji i zjad w dol tabeli zaraz
Reklama