Wywiad z Materazzim

7 lipca 2007 | 11:30 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Wywiady5 min. czytania

Wywiad z obrońcą Interu mediolan po meczu z Werderem. Oto pytania, jakie m.in. zostały zadane:

Materazzi, udało Ci się zrobić natychmiastowy powrót do formy przeciwko Werderowi...
Musimy przyjmować krytykę w pozytywnym nastawieniu. Nie musieliśmy byc zbytnio źle nastawieni po meczu z Chievo, i nie mogliśmy się podekscytować zbytnio tym z Werderem. Po przestrzelonym wtorkowym rzucie karnym kontynuowaliśmy grę, tak jak to było gdy wynik wynosił 2:1 w Veronie. Jedyny żal to to, że Sinisa Mihajlovic nie może grać w Lidze Mistrzów i natychmiast został wrzucony do meczu z Chievo. Powiedziałem już, że ktokolwiek gra przeciwko Interowi w tym sezonie będzie musiał walczyć aby wygrać. Każdy z nas musi dać z siebie, co ma najlepsze.

Jak zmieniła się gra defensywna z Roberto Mancinim?
Musimy wymieniać między sobą piłkę szybciej. Nie chciałem zbyt wiele dyskutować na początku roku ponieważ myślę że jestem coś powiedzieć pod jego koniec, kiedy osiągniemy kilka wyznaczonych celów. W tych niektórych sprawach można zobaczyc że robimy niektóre rzeczy inaczej. Będziemy się starać i robić to co niedzielę, chociaż bedzie to trudne patrząc jak wszyscy wystawiają swoje armaty w naszą stronę. Każdy będzie chciał zabłysnąć przeciwko Interowi. Musimy zostać skupieni i starać się grać jak to robiliśmy gdy traciliśmy punkty na rzecz Verony. Nie jesteśmy zdemoralizowani i nadal kontynuujemy naszą grę by nie dać przeciwnikowi żadnej przewagi. Nie odbierając niczego Chievo, które zagrało dobry mecz, pierwsza połowa mogła spokojnie skończyć się wynikiem 4:2 na naszą korzyść. W niektórych momentach mieliśmy zbytek szczęścia. Nie byłem pesymistą w sobotę, i nie myślę żebyśmy rozwiązali wszystkie swoje problemy po mecze z Werderem Bremą.

Co myślisz o grze Christiana Vieriego?
Tłum wybuchnął radością gdy Recoba zmienił Vieriego we wtorek. Widzieli jak się starał coś zrobić. Po przestrzelonym karnym wszyscy z nas, razem z kibicami, zareagowaliśmy we właściwy sposób. Zrobiliśmy to co mieliśmy i wygralismy. To znaczy że mamy nowe przewagi. Nie broniłem Vieriego po meczu, ale cała drużyna widziała jak grał w sobotę a jak wtedy. Na wytłumaczenie mogę powiedzieć, że powinien on robić to co robił do tej pory. Szczęśliwie, i tu odpukałem w niemalowane drewno, Adriano jest w znakomitej formie w tym momencie i pomaga nam wygrywać mecze.

Tylko Adriano zdobywa bramki...
Tak samo było ze mną w tamtym sezonie. Wydawał się to mój rok po dwóch świetnych meczach. Zawsze gdy miałem piłkę w ofensywie zdobywałem bramkę. Teraz staramy sie atakowac częściej, ale to bez różnicy czy gola strzelą Adriano czy też Toldo. Najważniejsze to, by wygrać i mało przy tym wycierpieć.

Adriano często rozwiązuje pozytywnie bardzo delikatne, niepozorne sytuacje...
Wiemy, ze może zdobyć bramkę w każdej chwili. Musimy od tego nabrać sił. Musimy próbować dawać z siebie w ofensywie jak najmniej skupiając się na obronie, bo gdy nie stracimy bramki mamy od 50 do 60 procent szans na wygraną dzięki naszym napastnikom. Musimy grać jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. We wtorek (na przykład) nie mieliśmy żadnych defensywnych pomocników przed obrońcami. Ale i tak byliśmy zgrani bo graliśmy jako druzyna. Musimy zachować spokój i rozwagę. I musimy się wspierać na boisku.

W przeszłości mieliście defensywnych pomocników przed linią obrony. Czy teraz jest Wam trudniej bez nich?
Nie. I można to było zobaczyć we wtorek. Jeśli napastnicy mogą trzymać drużynę w zgraniu nie pozwalając wrogom na grę pomiędzy nami, wtedy wszystko staje się znacznie latwiejsze. To nie jest pytanie o ludzi, ale o balans.

Czy Adriano jest lepszy niż Ronaldo w szczycie formy w Interze?
To są dwaj inni zawodnicy. W przeszłości wiedzieliśmy że można liczyć na Vieriego który potrafił zdecydować o wyniku w kazdej chwili, nawet wtedy gdy grał źle. Teraz jest Adriano, ale jest także Martins, Recoba, Cruz i Vieri. Także drużyna posiada pomocników zdolnych do zdobywania bramek i dawania innym swojej pomocy. Jeśli chodzi o nasz potencjał jesteśmy silniejsi niż w ostatnich latach, ale wciąż musimy poczekać do konca roku nim zaczniemy o tym rozmawiać.

Jak długo będą Cię jeszcze pytać o Fabio Cannavaro?
Spokojnie. Życzę Fabio wszystkiego najlepszego w jego nowych doświadczeniach. Fabio był z nami dwa lata i dodał coś do dojrzałości naszego zespołu. Może i nie zgodziłem się na jego przejście do Juve, ale na pewno respektuję jego wolę. Zrobił, co chciał. Ale zwróć uwagę na formę Ivana Cordoby we wtorkowy wieczór. Myślę że to jest dobra odpowiedź, nawet mimo tego że dobrze rozumieliśmy się z Fabio i mogę powiedzieć że wtedy gdy myśli o swoich sprawach poza boiskiem, na nim zabiłby za swojego kumpla z drużyny.

Jaka jest Twoja opinia o eksplozji formy Andyego Van der Meyde przeciwko Werderowi Bremen?
Wiele ludzi mówi że w Interze nie ma dyscypliny. Pomijając to, Andy ma czas żeby wykazać swoich umiejętności. We wtorek pokazał co naprawdę może zrobić. Po meczu spytałem go jak się czuje po tym co zrobił. Gdy odparł że dobrze powiedziałem mu żeby zrobił to samo w meczu przeciwko Palermo. To także ważne, by dobrze zacząć te mistrzostwa ligowe jak tylko potrafimy.


Autor wywiadu: Fean

Źródło: InterMediolan.com

FASTBACK™ Nożyk 6 w 1 Milwaukee 4932478559 - kupisz w mspot.pl

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich