Marcelino: Czułem się już trenerem Interu
Prowadzona przez Marcelino Valencia jest jedną z rewelacji obecnego sezonu w Hiszpanii. Szkoleniowiec Nietoperzy w rozmowie z Gazzetta dello Sport przyznał, że w poprzednich rozgrywkach był naprawdę bliski podjęcia pracy w Interze Mediolan. Ostatecznie wybór padł na Stefano Piolego.
- Rok temu skontaktowaliśmy się z kierownictwem Interu. Udaliśmy się do Mediolanu i odbyliśmy dwa techniczne spotkania. Po drugim byłem pewien, że zostanę trenerem Interu. Pomiędzy 23:00 w sobotę, a niedzielnym popołudniem coś się jednak zmieniło. W ciągu 13 godzin moja kandydatura straciła moc.
- W Interze były osoby, które chciały oddać zespół w moje ręce oraz osoby, które preferowały inny wybór. Zdarza się. Podobał mi się pomysł pracy we Włoszech, ale do tego nie doszło. Trafiłem do Valencii i jestem bardzo szczęśliwy.
Źródło: football-italia.net
Adriano19f
1 listopada 2017 | 21:36
Ciekawe czy gdyby przyszedł to miszczu Grześu byłby koksem
Chrisu
1 listopada 2017 | 21:49
kur*a kto? drażnią mnie nowi użytkownicy :( (edycja 2017.11.01 21:50 / Chrisu)
superofca
2 listopada 2017 | 01:39
Kondogbia zapewne ale musiałem się dobrze zastanowić o kogo może chodzić.
ksiazewi
2 listopada 2017 | 15:48
Hehe 10/10 Chrisu
Maciej Pawul
3 listopada 2017 | 21:57
Chrisu, dzieci chcą błysnąć, a Ty nie pozwalasz ;)
Reklama