Pewna wygrana z Atalantą

19 listopada 2017 | 19:44 Redaktor: Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Relacje3 min. czytania

Inter zachował miano niepokonanego zespołu i ograł Atalantę Bergamo 2 - 0. W drugiej połowie dwukrotnie na listę strzelców wpisał się niezawodny Mauro Icardi.

Po niespodziewanej porażce Juventusu z Sampdorią, Nerazzurri stanęli przed szansą wskoczenia tuż za plecy prowadzącego Napoli. Luciano Spalletti zaskoczył wyjściowym ustawieniem i po raz pierwszy od pięciu spotkań zdecydował się na zmianę personalną. Na lewej stronie defensywy w miejsce Yuto Nagatomo pojawił się Davide Santon. 

Nie było za to zaskoczenia w przebiegu spotkania. Inter miał przewagę i prowadził grę. Rywale skupiali się na konsekwentnej grze w defensywie i sporadycznych kontratakach. Można było odnieść wrażenie, że kompromitacja z poprzedniego sezonu mocno siedzi w głowach zawodników Gasperiniego. To Samir Handanović musiał się jednak wykazać jako pierwszy. Szczęścia spróbował Hateboer, lecz Słoweniec skutecznie interweniował. W 25 minucie znakomitą okazję do objęcia prowadzenia zmarnował Mauro Icardi. Po magicznym zagraniu Borji Valero, Argentyńczyk z łatwością poradził sobie z Palomino i stanął oko w oko z golkiperem gości. Z tego pojedynku zwycięsko wyszedł jednak Berisha. Po chwili Maurito znów był blisko zdobycia bramki, lecz nieczysto trafił w piłkę po dośrodkowaniu Antonio Candrevy. W końcówce pierwszej połowy kapitan Interu upadł w polu karnym i wydawało się, że mógł być faulowany przez jednego z obrońców Atalanty. Gwizdek arbitra jednak milczał i obyło się bez wideo weryfikacji całego zdarzenia. Oba zespoły schodziły więc do szatni przy bezbramkowym remisie. 

Luciano Spalletti miał świadomość, że z każdą kolejną minutą o zwycięstwo może być coraz trudniej i nakazał swoim zawodnikom szybkie załatwienie formalności. Ciężar zdobywanie bramek w drużynie Interu leży głównie na barkach Mauro Icardiego i Argentyńczyk ponownie wywiązał się ze swojego zadania. W 47 minucie jego uderzenie obronił jeszcze Berisha, lecz przy kolejnej okazji Maurito mógł celebrować kolejnego gola. Antonio Candreva dograł piłkę z rzutu wolnego, a kapitan Nerazzurrich uwolnił się spod opieki obrońców i głową umieścił ją w siatce. Po kilku minutach Inter uderzył po rad drugi. Tym razem w rolę asystenta wcielił się Danilo D'Ambrosio, lecz adresat podania pozostał ten sam. Icardi ponownie uderzył głową i jego strzał ponownie znalazł drogę do bramki Atalanty Bergamo. Drugi gol całkowicie zabił ten mecz. Goście nie byli w stanie w żaden sposób zagrozić Interowi i zmusić do kapitulacji Handanovicia. Taki stan rzeczy doskonale pasował podopiecznym Spallettiego. Nerazzurri z Mediolanu nie forsowali tempa gry i starali się dowieźć wygraną do końcowego gwizdka. Cierpieli na tym niestety kibice, bo jakość spotkania mocno spadła. Efekt został jednak osiągnięty i piłkarze Interu mogli świętować kolejny komplet punktów.   

INTER: 1 Handanovic, 33 D'Ambrosio, 37 Skriniar, 25 Miranda, 21 Santon; 11 Vecino, 5 Gagliardini; 87 Candreva, 20 B. Valero, 44 Perisic; 9 Icardi.
Ławka rezerwowych: 27 Padelli, 46 Berni, 7 Cancelo, 10 Joao Mario, 13 Ranocchia, 17 Karamoh, 23 Eder, 29 Dalbert, 55 Nagatomo, 77 Brozovic, 99 Pinamonti.
Trener: Luciano Spalletti

ATALANTA: 1 Berisha; 3 Toloi, 6 Palomino, 5 Masiello; 33 Hateboer, 15 Cristante, 4 De Roon, 21 Castagne; 72 Ilicic, 27 Kurtic, 10 Gomez.
Ławka rezerwowych: 91 Gollini, 31 Rossi, 7 Orsolini, 8 Gosens, 9 Cornelius, 20 Vido, 23 Melegoni, 28 Mancini, 29 Petagna, 32 Haas, 88 Schmidt, 95 Bastoni.
Trener: Gian Piero Gasperini

 

 

Źródło: inf. własna

Polecane newsy

Komentarze: 23

Nerazzurri96

Nerazzurri96

19 listopada 2017 | 19:47

Twitter Interu podaje Davide "Rencistę" Santona zamiast Nagatomo

Błażej Małolepszy

Błażej Małolepszy

19 listopada 2017 | 19:52

No to doczekaliśmy się zmiany w wyjściowym składzie :D

wróbel1908

wróbel1908

19 listopada 2017 | 19:52

Jeżeli Spal woli wystawić Santona niż Dalberta to z brazylijczykiem jest na prawde źle.

inter00

inter00

19 listopada 2017 | 19:54

Santon ????? Serio ????? Czyli Dalbert już się nagrał. Drugi Gabigol (edycja 2017.11.19 20:06 / inter00)

Jovetić10

Jovetić10

19 listopada 2017 | 19:55

Przecież Dalbert jest fatalny w defensywie.

Darkos

Darkos

19 listopada 2017 | 20:05

Santon? Dalbert do oddania po sezonie a samuraj dogra do emerytury...

DiscoVolante

DiscoVolante

19 listopada 2017 | 20:07

Przecież wiedzieli, jak gra w ofensywie i w defensywie. Podobno go obserwowali. Skoro teraz twierdzą, że się jednak nie nadaje do serie a to pp co go ściągali?

Spaletti-nowy Mourin

Spaletti-nowy Mourin

19 listopada 2017 | 20:35

Remis na 90%

Morfo

Morfo

19 listopada 2017 | 20:40

Sampa ograła Juve które zmarnowało kilkanaście sytuacji bramkowych. Jest szansa ich przeskoczyć.

Nerazzurri86

Nerazzurri86

19 listopada 2017 | 22:08

Super Danilo.

Darkos

Darkos

19 listopada 2017 | 22:41

Pierwsza połowa bezpłciowa. W drugiej bezlitosny Ikar dwa razy zagrał z głową i niezbyt dużym wysiłkiem sił jest zwycięstwo. To cieszy. Na plus Santon, Piękny przechwyt i asysta DD przy bramce Ikara no i sam Ikar. Trzymamy się czołówki i wierzymy w powrót do LM. Oby tak dalej!

krychu339

krychu339

19 listopada 2017 | 23:00

Miło popatrzeć jak Inter dojrzewa, zarówno na boisku jak i poza nim.

Maciej Pawul

Maciej Pawul

19 listopada 2017 | 23:06

Dobrze, nie ma co tracić punktów z teoretycznie słabszymi. Nie mogę się doczekać meczu z Juventusem, kto wie, co się wydarzy.

Błażej Małolepszy

Błażej Małolepszy

19 listopada 2017 | 23:06

Spalletti twierdził, że Santon imponuje mu pracą na treningach i rzeczywiście dzisiaj dawał radę. Rewelacji nie było, ale zawsze to kolejna alternatywa na boku obrony. Zastraszająca musi być za to dyspozycja Dalberta...

krychu339

krychu339

19 listopada 2017 | 23:14

Jeśli mamy grać jak merdy zza miedzy to nie ma co na siłę wciskać Cancelo , Dalberta czy Karamoha. Dostaną zapewne swoje minuty w PW.

Jovetić10

Jovetić10

19 listopada 2017 | 23:18

No i git całkiem spokojne i pewne 3 punkty. O Santona się nie martwiłem, bo gorzej w defensywie od Yuto czy Dalberta zagrać nie można. Cieszy precyzyjne dośrodkowanie na głowę w wykonaniu naszego bocznego obrońcy od dawien dawna.

MrBlue

MrBlue

19 listopada 2017 | 23:20

przeciez karamoh w windzie sie nawet uwiezil wiec gdzie takiego cumbala na boisko wypuszczac reszta tcyh pedlkow tez pewnie taka sama fryzurke bardziej dbaja niz to czy przeciwnik ma pilke i gdzie

Rahi

Rahi

20 listopada 2017 | 09:48

Niezawodny Capitano

rafal

rafal

20 listopada 2017 | 09:51

Widać że chłopakom się chce grać i walczyć brawo.Spal musi trochę oczy przeczec bo Candreva to piach gra i musi i odpocząć przynajmniej dwa mecze,a Brozo to jakieś nie porozumienie.Oby Arsenal był dalej nim zainteresowany

Matt1

Matt1

20 listopada 2017 | 10:02

cieszy jedynie zwyciestwo i bramy Ikara. Mnostwo niecelnych podan, czesto gramy na stojaco w srodku pola i Atalanta niejednokrotnie nas wyprzedzala co skutkowalo strata pilki. Perisic slabo biegowo. Mialem wrazenie ze byl zmeczony. Forza Inter

GregorK13

GregorK13

20 listopada 2017 | 10:49

Niestety nie oglądałem 1 połowy ale jak oglądałem 2 to ten Gagliardini chyba nie wiedział gdzie jest on ma problemy z najprostszym podaniem ale cieszy wygrana

turbocygan

turbocygan

20 listopada 2017 | 11:25

Chyba kpisz. Gaga zagrał dobrze, choć cała formacja pomocy grała przeciętnie.

Matt1

Matt1

21 listopada 2017 | 07:43

cala pomoc w tym meczu grala slabo. Mam nadzieje ze to tylko chwilowa niedyspozycja po tej przerwie na reprezentacje.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich