Tirelli: Ranocchia udźwignie presje
Joao Miranda nie zagra z Chievo Werona, a jego miejsce na środku obrony zajmie Andrea Ranocchia. Dla wielu fanów to poważny powód do zmartwień. W Gazzetta dello Sport pojawiła się rozmowa z trenerem mentalnym piłkarza. Stefano Tirelli jest pewien, że Ranocchia podoła zadaniu.
- Rozpoczęliśmy prace od Ranocchii człowieka. On musiał odzyskać swój uśmiech. Dopiero potem zajęliśmy się Ranocchią piłkarzem. Andrea jest nakręcony i czuje pozytywną tremę, ponieważ nie grał od miesięcy. Ma świadomość, że ludzie są sceptycznie nastawieni, ale ta koszulka naprawdę wiele dla niego znaczy.
Źródło: football-italia.net
Maciej Pawul
29 listopada 2017 | 15:37
Doczekaliśmy czasów, kiedy trener personalny odpowiada w imieniu piłkarza, czy zainteresowany da radę w meczu. Brawo XXI wiek.
martins_92
29 listopada 2017 | 17:20
dla mnie marzeniem byłoby zobaczyć D'Ambrosio na środku, a przez cały mecz Cancelo na boku, na próbę, ale to marzenie ściętej głowy, nierealne.
Adrian Nosowski
30 listopada 2017 | 13:15
fajnie że Andrzej sie znów uśmiecha, oby w meczu nie rozśmieszał grą
Reklama