GdS: Wypożyczenie Ramiresa nie wypali?

8 stycznia 2018 | 21:50 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Transfery1 min. czytania

Już był w ogródku, już witał się z gąską... Zimowe wzmocnienie w osobie Ramiresa wydawało się w pewnym momencie przesądzone. Niektóre źródła donosiły nawet, że zawodnik dołączy do Interu już w grudniu, aby uczestniczyć w zajęciach z resztą zespoły. Tymczasem mamy już styczeń, a po Brazylijczyka w Mediolanie ani śladu.

Gazzetta dello Sport donosi o kłopotach z wypożyczeniem gracza Jiangsu Suning. Sprawa wydaje się dość dziwna, biorąc pod uwagę fakt, że oba kluby należą do tego samego konsorcjum. Według raportów GdS, piłka jest obecnie po stronie Suning Group i to od ich decyzji zależeć będzie powodzenie transakcji. 

Sam Ramires wyraża chęć powrotu na Stary Kontynent i ponownego spróbowania się w poważnej piłce. Temat Brazylijczyka został poruszony przez Waltera Sabatiniego na spotkaniu z władzami Suning Group.

Źródło: GdS

Polecane newsy

Komentarze: 4

inter00

inter00

9 stycznia 2018 | 06:47

Przudałby się

Kevin

Kevin

9 stycznia 2018 | 14:46

Przecież wszystkie formacje są ,, kompletne"

Rizzo

Rizzo

9 stycznia 2018 | 17:30

Chińczycy to jakieś żarty w tym momencie. Robią problem nawet z wypożyczeniem zawodnika, którego kartę mają w ręku. Po prostu Inter to kolejna zabawka
Tyle było artykułów o omijaniu ffp poprzez ściąganie zawodników do Chin i wypożyczanie do Interu - jak widać komuś po drodze zmiękła rura, gdy uefa pogroziła palcem, że tak nieładnie


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich