Klinsmann: Mediolan musi wrócić na szczyt
Jurgen Klinsmann to były już zawodnik Interu w którego barwach zdobył nie tylko Puchar UEFA, ale i rozegrał ponad 100 spotkań strzelając 40 bramek. Niemiecki snajper w ostatnim wywiadzie jaki udzielił Corriere della Sera podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat obecnej sytuacji drużyn z Mediolanu i całej włoskiej piłki, ale także powspominał swój pobyt w drużynie Nerazzurrich.
- Włochy swój brak awansu do przyszłych Mistrzostw Świata powinni uznać jako lekcję i przestrogę. To dla nich lekcja, że cały sztab szkoleniowy i piłkarze muszą być odpowiednio dobrani bez tego nie można liczyć na sukces.
- Do tej pory oglądam mecze Interu w telewizji. Pamiętam bardzo dobrze Puchar UEFA jaki zdobyłem będąc ich zawodnikiem. Atmosfera na Meazza jest nie do opisania. Piłkarzy i kibiców łączy niesamowita więź. Mój Inter był wyjątkowy, bo każdy z nas miał do siebie ogromny szacunek. Nigdy nie zapomnę obiadów jakie jedliśmy u ówczesnego prezydenta klubu pana Ernesto Pellegriniego. Bardzo wiele mu zawdzięczam był wspaniałym prezydentem.
- Sytuacja obu klubów z Mediolanu nie jest prosta. Jednak Oni muszą w końcu wrócić na szczyt. Miasto Mediolan musi znowu być nie tylko stolicą mody ale i piłki.
Źródło: footbal-italia.net
Reklama