Piątkowa garść transferowych nowinek
Wszystko wydaje się być już przesądzone. Rafinha Alcantara trafi do Interu Mediolan na zasadzie wypożyczenia do końca bieżącego sezonu. W najbliższych dniach powinniśmy spodziewać się testów medycznych Brazylijczyka.
Gazzetta dello Sport podaje, że Barcelona zaproponowała Interowi dwa rozwiązania transakcji. Jeżeli Nerazzurri zdecydują się na wypożyczenie z możliwością transferu definitywnego to będą musieli przelać na konto Blaugrany 38 mln euro. W przypadku wypożyczenia z obowiązkiem wykupu, kwota transferu wynosiłaby 30 mln euro. Według nieoficjalnych źródeł, Inter zdecyduje się na pierwszą opcję.
***
Crystal Palace zarzuca sieci na Edera. Reprezentant Włoch może przenieść się na Wyspy jeszcze w tym okienku. Według portalu calciomercato.com, oferta Orłów ma opiewać na 10 - 11 mln euro. Na liście życzeń angielskiego klubu znajduje się również Khouma Babacar z Fiorentiny.
***
Cały czas plotkuje się na temat Daniela Sturridge. Napastnik Liverpoolu został podobno zaproponowany Interowi i hiszpańskiej Sevilli. W przypadku Nerazzurrich w grę wchodzi wyłącznie bezpłatne wypożyczenie, więc napastnikowi znacznie bliżej do przenosin do La Liga.
***
- Wiem już wszystko. Wiem jak wykorzystać Gabigola na boisku, ale teraz nie mogę powiedzieć nic więcej.
W ten niejednoznaczny sposób na temat powrotu Gabriela Barbosy wypowiedział się trener Santosu - Jair Ventura. Już niebawem wszystko powinno być jednak jasne. Brazylijczyk na powrócić do byłego klubu na zasadzie 18-miesięcznego wypożyczenia.
***
West Ham nie rezygnuje ze starań o Joao Mario. Portugalczyk początkowo zdecydowanie odrzucił możliwość przenosin do zespołu Młotów, lecz rozmowy nadal trwają. Interowi marzy się, aby odzyskać jak największą część pieniędzy jakie wpakował w transfer zawodnika ze Sportingu Lizbona. Anglicy proponują podobno 1,5 mln za półroczne wypożyczenie z koniecznością transferu definitywnego. Jaka byłaby jego wysokość? Tego już niestety Sky Sport nie podaje.
***
Inter kontaktował się z agentem Amina Younesa? Nicola Innocentin wyjawił, że otrzymał wiele zapytań z różnych klubów i wśród nich wymienił też Nerazzurrich. Kontrakt reprezentanta Niemiec z Ajaxem wygasa po zakończeniu obecnego sezonu.
Źródło: różne
inter00
19 stycznia 2018 | 23:33
JM i Edera można sprzedać. Rafinha przychodzi to spoko, zobaczymy co potrafi o ile będzie grał. W razie sprzedarzy Edera wypadałoby też kupić jakiegoś napastkika a Sturridge mnie nie przekonuje
Oraxor
19 stycznia 2018 | 23:52
Lepiej żeby Eder został on jak wchodzi to zazwyczaj pokazuje się z dobrej strony
Adriano19f
20 stycznia 2018 | 00:29
Oo younes to spoko opcja
Siwanasaki87
20 stycznia 2018 | 08:22
Rafinha za 38mln ? Debile zasrane po kontuzjach ale to właśnie jest Inter.
nwk
20 stycznia 2018 | 08:36
Łysy mając 0 w portfelu, zagrał o wyższą stawkę, bo musiał.
aspirynaA
20 stycznia 2018 | 11:03
Spokojnie, przecież nikt nie da za 28 latka po poważnej kontuzji 38 baniek.
Maciej Pawul
20 stycznia 2018 | 12:35
..i dlatego wybrali opcję bez definitywnego. Pytanie jak ma się skrystalizować zespół, skoro kolejny rok muszą szukać rozwiązań "na chwilę", z przyczyny walki ze smokiem FFP. Ten projekt nie pójdzie do przodu bez kasy z LM. (edycja 2018.01.20 12:41 / vandallo87)
Morfo
20 stycznia 2018 | 13:05
Po co kupować młodych jak nimi nie gramy?? Po co kupować z zagranicy jak też nie spełniają swoich oczekiwań?? Może marudzę ale nie wierzę w tego Rafinhe, piłkarz ma zakodowana tiki takę, gre z klepki, elastyczne zamiana pozycji, krótkie szybkie podania na połowie boiska. Z kim on ma grać?? Jak on sie dopasuje do naszego topornego stylu gry?
Reklama