Czeski film Biabianiego
W Sparcie Praga nie chcą już Jonathana Biabianiego i nie zamierzają się z tym kryć. Francuski skrzydłowy trafił do doskonale znanego w naszym kraju Klubu Kokosa i zabrakło dla niego miejsca w kadrze pierwszego zespołu podczas zimowych przygotowań. Biabiany trenuje indywidualnie.
Agent piłkarza otwarcie wyraził swoje niezadowolenia z zaistniałej sytuacji i zapowiedział zgłoszenie sprawy do odpowiednich organów FIFA. Menadżer Francuza zarzuca klubowi swego rodzaju mobbing i nadużycia.
Sparta oficjalnie odcięła się od tych oskarżeń i zapewniła, że wszystkie prawa zawodnika są w pełni respektowane.
Źródło: football-italia.net
nwk
20 stycznia 2018 | 08:37
Niech wraca do Parmy. SerieB poziom w sam raz.
Morfo
20 stycznia 2018 | 12:48
Takie to są powroty do byłego klubu, pogonić do Chin niech sie cieszą z europejskiej "gwiazdy"
Matt1
20 stycznia 2018 | 15:12
my to na serio mamy takich grajków że pożal się Boże...
Darkos
20 stycznia 2018 | 19:06
Co ten bimbał odwalił że go do rezerw przesunęli?
ester
20 stycznia 2018 | 19:25
Zarabia chyba najwięcej w drużynie , nie spełnia oczekiwań. Ogólnie Sparta nie spełnia oczekiwań , są chyba na 5tym miejscu więc chcą wymusić szybszą ewakuacje Biabianego bo tracą hajs. Myśleli , że jak z serie a to będzie wszystkich kiwał i będą wygrywać po 5-0 ale rzeczywistość jest inna.
Reklama