Spalletti: Zagramy o zwycięstwo

Luciano Spalletti wziął udział w tradycyjnej konferencji prasowej. Szkoleniowiec Interu zapewnia, że nie obawia się starcia z podrażnionym zespołem Napoli. Spalletti zapowiada otwartą grę o pełną pulę. Nie udało się również uciec od tematu tragicznej śmierci Davide Astoriego.

- To, co się wydarzyło, naprawdę pozostanie z nami, ponieważ w tym sporcie jesteśmy ze sobą o wiele mocniej związani, niż mogłoby się wydawać na zewnątrz. Astori pozostawił po sobie spuściznę, jak można sprawiedliwie zmniejszyć dystans pomiędzy rywalami. Wszyscy przyjmowali go bardzo serdecznie, kiedy się pojawiał. Jego śmierć pozostawiła ogromną lukę.

- Wielu moich graczy łączyła silna więź z Astorim, ale ludzie mówią, żebyśmy grali, więc będziemy grać. On prezentował właściwą postawę w sporcie i w życiu prywatnym, więc musimy zachować o nim pamięć.

- Napoli powraca po porażce. Za nami znacznie więcej potknięć, więc teoretycznie powinniśmy być jeszcze bardziej zmotywowani. Wieczorem musimy zagrać niemal idealnie, ponieważ idea Maurizio Sarriego jest godna inspiracji. Nie ma już miejsca na banalne indywidualne reakcje.

- Uroczystości urodzinowe pokazały wielkość i znaczenie Interu. Ludzie zapowiadali mecz z Napoli jako kluczowy dla całego sezonu, lecz zawsze towarzyszy nam presja wyniku. Do końca rozgrywek pozostało 12 kolejek. Czeka nas 7 wyjazdowych spotkań. Nie wolno nam się nigdzie potknąć, musimy wygrywać. Nawet jeżeli nie kontrolujemy meczu przez dłuższy czas, nadal musimy zdobywać gole i wygrywać w pozostałych minutach.

- Napoli jest niezwykle silne w ataku. Szybkość, podania, technika. Chwalę ich, lecz moja linia ofensywna również jest bardzo dobra i nie sądzę, abym zamienił się na kogoś z ekipy rywali. 

- Inter pozostaje niepokonany w bezpośrednich starciach z czołowymi drużynami, lecz nie dajemy z siebie niczego więcej w tych meczach. Prawdopodobnie zawodnicy odczuwają większą odpowiedzialność i są bardziej świadomi tego, co muszą zaprezentować na tym poziomie. To nie powinno się zdarzyć, ale często dzieje się mimowolnie. 

- W Neapolu zagraliśmy zbyt głęboko i pozwoliliśmy im na zbyt wiele, czego jutro musimy uniknąć. Trzeba było rozmontować defensywę Napoli, ale zamiast tego cofaliśmy się do środka w kluczowych momentach. Nie godzę się na kolejny remis, ponieważ strach przed porażką nie jest żadną strategią. Możesz zremisować, ale tylko jeśli dasz z siebie wszystko w walce o zwycięstwo.

- Nie wolno nam rozciągać się na więcej niż 30 metrów, ponieważ Napoli potrafi natychmiast wykorzystać każdą wolną przestrzeń. Grają przyjemną i imponującą piłkę, a dodatkowo osiągają korzystne rezultaty.

Źródło: football-italia.net