Icardi: Opaska jest ważniejsza od kolejnych goli

Kapitalny występ przeciwko Sampdorii sprawił, że nazwisko Mauro Icardiego przewijało się dzisiaj we wszystkich mediach na Półwyspie Apenińskim. Kapitan Interu udzielił wywiadu na łamach Rivista Undici.

Maurito mówił m.in. o swoim rekordzie, opasce kapitańskiej, kontrowersyjnej biografii i swojej wartości na rynku transferowym. Poniżej kilka ciekawszych fragmentów. 

- Strzelanie bramek jest ważne, ale bycie kapitanem Interu to moja misja. Jestem dumny z tego powodu. To nie jest dla mnie trudne, ponieważ mam ku temu charakter. 

- Jeszcze jako dzieciak, zawsze wybierałem Inter podczas gry na PlayStation z powodu Adriano. Pragnę wygrać coś w tej koszulce, zbyt wiele czasu minęło od ostatniego triumfu. Massimo Moratti i Piero Ausilio najmocniej nalegali na mój transfer.

- 110 mln mojej klauzuli to zbyt niska kwota? Patrząc na obecny rynek, może masz rację! Jednak klub wie, czego chcę, wszyscy jesteśmy bardzo spokojni. Oferta Napoli? Było trochę bałaganu, ale zachowywałem spokój i dawałem z siebie wszystko dla Interu.

- Myślę, że moja książka zaszkodziła wszystkim. Nigdy nie wątpiłem jednak w miłość fanów i chciałem wszystkiego najlepszego dla nich oraz dla klubu. Jesteśmy szczęściarzami mając takich kibiców.

- Gra u boku Messiego to moje marzenie, ale to prawie niemożliwe. Zarówno Włosi, jak i Hiszpanie próbowali powołać mnie do swoich reprezentacji, ale zawsze pragnąłem zakładać koszulkę Albicelestes. 

- Kiedy pofarbowałem włosy na blond, natychmiast postanowiłem je ściąć, ponieważ niedługo potem otrzymałem powołanie do reprezentacji i nie chciałem mieć całkowicie ogolonej głowy. 

- Odpowiedziałem już na krytykę Maradony, to wystarczy.

Źródło: football-italia.net