Spalletti z Interem do 2021 roku?

5 maja 2018 | 16:44 Redaktor: Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Wielkimi krokami zbliża się koniec sezonu. Wobec tego coraz częściej mówi się o przyszłości. Dziś na łamach La Gazzetta dello Sport pojawił się artykuł dotyczący nowego kontraktu Luciano Spallettiego.

W czerwcu 2019 roku wygasa umowa obecnego trenera Interu. Wkrótce jednak Piero Ausilio spotka się z nim przy stole, by przedłużyć ją do 2021 roku niezależnie od ostatecznego rezultatu drużyny.

Włoscy redaktorzy zwrócili uwagę, że Spalletti już osiągnął wiele, mimo że nie otrzymał zawodników, o których pisano podczas okna transferowego. Nadal są też matematyczne szanse na grę w Lidze Mistrzów. Obecny sezon jest najlepszym od wielu lat. Kontrakt ma być przedłużony również ze względu na długoterminowy projekt.

Źródło: LGDS

Polecane newsy

Komentarze: 24

inter00

inter00

5 maja 2018 | 17:10

Zwolnienie go teraz byłby idiotyzmem

wróbel1908

wróbel1908

5 maja 2018 | 17:18

Spal w następnym sezonie nadal powinien być trenerem Interu ale przedłużanie z nim kontraktu już teraz jest zbyt pochopne wg mnie. (edycja 2018.05.05 17:18 / wróbel1908)

Darkos

Darkos

5 maja 2018 | 17:55

Ja jestem rozdwojony. Z jednej strony nie dostał obiecanych wzmocnień, z drugiej nadal gra kalekami typu Santon i cały sezon przejechał jedną taktyką którą już nawet by Szczakowianka rozpracowała. Ale jak odejdzie to boję się że znowu przyjdzie jakiś amator jak Strama i powrócimy do ery Kuźmanoviców, czego moje nerwy już nie zniosą...

Wiktor

Wiktor

5 maja 2018 | 19:08

Kontrak na kolejny ma wiec po co przedluzac. Jesli za rok beda chcieli sie rozstac to tylko pociagnie za soba wyplacenie odszkodowania a tak szerokiej drogi i zakonczenie wspolpracy bez obciazenia buzdetu, Jak spisze sie na medal to wtedy w nagrode dostalby nowy kontrakt. Po co to komu? Nie bedzie czuł takiej presji, która mu się jednak przyda co pokazał poczatek sezonu.

Rizzo

Rizzo

5 maja 2018 | 19:18

Moim zdaniem obecny sezon wcale nie jest najlepszy od wielu lat, Mancini był 4 pomimo - według mnie - słabszego składu

Adriano19f

Adriano19f

5 maja 2018 | 20:48

@rizzo mancini miał ławke rezerwowych spal nie

Jovetić10

Jovetić10

5 maja 2018 | 20:57

Mimo wszystko rozsądna decyzja, powinien dostać kredyt zaufania i prowadzić Inter w przyszłym sezonie.

Larry

Larry

5 maja 2018 | 20:59

Rizzo trochę racji masz, ale tylko patrząc powierzchownie. Słabszy skład? Bardzo mocno bym polemizował... Już wtedy grała u nas większość obecnego podstawowego składu - Handa, D'Ambrosio, Miranda, Brozović, Perisić, Icardi. Do tego kadra była nieporównywalnie szersza - oprócz wymienionych byli m.in. Juan Jesus, Medel, Felipe Melo, Kondogbia, Guarin, Hernanes, Jovetić, Palacio... Także jeśli chodzi o potencjał całej kadry, to myślę, że nie ma nawet co porównywać... Poza tym to był drugi kolejny sezon Mancio (nie wspominając o wszystkich wcześniejszych latach) - w swoim pierwszym zajął... 8. miejsce. No i biorąc nawet pod uwagę ten jego lepszy sezon, to i tak wszelkie statystyki miał gorsze, niż Spal - mniej goli strzelonych, więcej straconych, więcej porażek, przede wszystkim mniej punktów... Wciąż nie mogę pojąć, jak komuś te farfocle z meczu z Juventusem mogą przysłaniać lata świetlne, o jakie nas Spal popchnął do przodu i jak mogą kogoś tak przytłaczające i w takiej ilości twarde fakty nie otrzeźwić...

superofca

superofca

5 maja 2018 | 21:19

Jedyne co przedłużył Spalowi to włosy ale na to już chyba za późno.

wactoja

wactoja

6 maja 2018 | 06:41

Tylko do 2021?

Maciej Pawul

Maciej Pawul

6 maja 2018 | 13:58

Spal na przyszły rok, tak. Na więcej to głupota.

Larry

Larry

6 maja 2018 | 14:42

Vandallo, co Ci się stało?! Przejrzałeś wreszcie na oczy? ;-)

Van Dall

Van Dall

6 maja 2018 | 15:46

Powiedzieć, że Spalletti nie osiągnął celu i nie awansował do LM, to jak nie powiedzieć nic. Ten typ przegrał nam awans swoimi idiotycznymi decyzjami. Gra jednym schematem. Gra jednym składem, nawet kiedy zawodnicy grają bardzo słabo, a na ławce ma głodnych gry zmienników. Fatalnie reaguje na sytuację na boisku. Nie potrafił zareagować na przedłużający się kryzys. Na dodatek w szatni prawdopodobnie cieszy się autorytetem na poziomie podłogowego mopa. Spójrzmy prawdzie w oczy - to amator i jeśli jakimś cudem nie zajmiemy czwartego miejsca, żadne argumenty nie stoją za pozostawieniem go na kolejny sezon.

Larry

Larry

6 maja 2018 | 16:52

@Van Dall
Mam nadzieję, że to ironia :-)

Maciej Pawul

Maciej Pawul

6 maja 2018 | 19:07

Nic się nie zmieniło. Spaletti w obecnej dyspozycji, jako trener, nic nie wnosi, może tylko utrzymać status quo Interu, jako zespołu z pogranicza gry w pucharach, szału w Europie nie zrobi. Ciebie za to straszliwie boli Larry, jak ktoś prawdę powie, nigdy nie zrozumiem co Ty w tym Spalu widzisz, że bronisz go jak stulejarz dziewictwa.

Larry

Larry

6 maja 2018 | 22:01

@vandallo
Co w nim widzę? Już mówię i nawet Cię przycisnę, żebyś mi odpowiedział. Bo podałem już 1500 twardych faktów i argumentów, dlaczego Spal jest naszym najlepszym trenerem od czasu Jose, a Ty nie wiem, czy podałeś jeden - cały czas ta sama śpiewka: "Spal to wyrobnik, nie zna Europy, nie ma jakości". Ok, widzę te frazesy, ale po czym wnosisz? Powiedz, które zdanie jest nieprawdziwe. 1. Mamy najlepszy sezon od 2011 roku - w porównaniu do najlepszego od tamtego czasu sezonu 2015/16 mamy więcej punktów (choć sezon jeszcze się nie skończył), więcej strzelonych bramek (a sezon jeszcze się nie skończył), mniej bramek straconych, mniej porażek (i nie zmieni tego nawet ewentualny brak awansu do LM). 2. Kibice (nawet Ty, czyż nie?) zachwycają się grą praktycznie każdego piłkarza podstawowego składu - od Handy, przez Cancelo, Skriniara, Mirandę, Gagliardiniego, Brozovicia, Rafinhi, po Icardiego. 3. Zarzuca się Spalowi, że nic w karierze nie osiągnął - nieprawda. Zdobył 3 z 4 zdobytych w całej swojej historii tytułów mistrzowskich przez Zenit i tylko z nim klub ten kiedykolwiek wychodził z grupy LM - nie zdarzyło się to nigdy przedtem, ani nigdy potem. 4. Inter pod jego wodzą wielokrotnie pokazywał grę zapierającą dech w piersiach (vide mecze z Fiorentiną, Romą, Chievo, Cagliari, etc. etc.). 5. Wcześniej firmował swoim nazwiskiem uważaną przez wielu kibiców za najpiękniej grającą drużynę w Europie na początku XXI wieku, z którą wielokrotnie eliminował z LM największe europejskie firmy, z Realem na czele - oczywiście Romę.

Powiedz mi zatem czego mu brakuje i dlaczego uważasz, że to "rzemieślnik". Zamieniam się w słuch. (edycja 2018.05.06 22:05 / Larry)

Maciej Pawul

Maciej Pawul

6 maja 2018 | 23:55

Tak, szczególnie zachwyca gra Santona, na którego regularnie stawia. Najlepszy sezon od 2011, tylko dlaczego od tego roku? Mamy ILUZORYCZNE szanse na grę w LM, czego można było uniknąć wygrywając jeden, dosłownie jeden mecz z ogórem, wpadki wciąż się zdarzają i to takie, że wstyd o nich wspominać. Gdyby nie kontuzje, w życiu nie moglibyśmy się zachwycać grą takich piłkarzy jak chociażby Cancelo, bo beton nigdy by ich nie wpuścił. Larry, dyskusja z Tobą jest równie mądra, jak zachwycanie się wynikami Zenitu, kogo obchodzi co on z nimi osiągną, jak tu i teraz brakuje nam punktów na LM? Które mielibyśmy, gdyby nie idiotyczne decyzje personalne trenera?! Ręce opadają. Już nie wspomnę, że gdyby nie uprzejmość Atalanty, po lidze mogło być już dziś. Wstyd dla klubu, wstyd dla trenera. (edycja 2018.05.07 00:00 / vandallo87)

Larry

Larry

7 maja 2018 | 07:15

Gdyby, toby. Tak myślałem, argumentów brak. Dziękuję. PS. Santon to oferma, ale wyobraź sobie (taka ciekawostka), że ten Twój ulubieniec Spala wystąpił od początku roku w dwóch (!) meczach w pełnym wymiarze (przez cały sezon w 6.), a ze wszystkich spotkań, w jakich pojawił się na murawie 8 meczów wygraliśmy, 5 zremisowaliśmy i 2 przegraliśmy. Tak, wiem! Z Juventusem nam przegrał! Powtarzam, że to oferma. (edycja 2018.05.07 07:24 / Larry)

Maciej Pawul

Maciej Pawul

7 maja 2018 | 10:05

#Larry Podałem Ci jako argumenty, w wielu dyskusjach, m.in. niezadowalające wyniki sportowe (mam na myśli, że awans do LM powinien być już zamknięty dawno), niewykorzystanie potencjału młodych, zbytnie przywiązanie do jednej taktyki, nieumiejętność dokonywania zmian w odpowiedzi na wydarzenia na boisku. Ty w tym czasie, jako swój koronny argument, powtarzasz farmazony jaki to dobry był Spal z Zenitem, czy Romą. Gówno to kogokolwiek obchodzi. Jedyne, co broni Spala to bilans zwycięstw do meczy, o którym non stop powtarzasz, ale jednocześnie ma lepszy skład od swoich poprzedników, to naturalne, że strzelają ciut więcej, więc ja się tym aż tak nie zachwycam. Podchodzę rzeczowo do statystyk. Dyskusja z Tobą jest bardzo ciężka, bo trzeba jak dziecku wypisywać podpunkty, inaczej nie czytasz że zrozumieniem. Obaliłem podane przez Ciebie powyżej pseudo wypociny, teraz wrzucaj te swoje pozostałe 15 "twardych argumentów", bo teraz ja w Twoim pierd.., ekhm, pitoleniu nie dostrzegam nic, poza wybujałą wyobraźnią. (edycja 2018.05.07 10:10 / vandallo87)

Larry

Larry

7 maja 2018 | 12:43

Hehehehe vandallo, szczerze mnie rozbawiłeś, naprawdę ;-) nie wiem co obaliłeś, ale na pewno nie moje "wypociny" :-D nie chce mi się już z Tobą przekomarzać, bo jak napisałem, nie masz żadnych argumentów - tzn. nie uargumentowujesz swoich tez, jak np. "Spal ma lepszy skład" - nawet, jeśli ma lepszy, to dlatego, że swoich piłkarzy wprowadził na odpowiedni poziom, a nie przyszli i grają super, jak w grze komputerowej. Casus Kovacicia, Coutinho, Kondogbii, itd. itd. itd. powinien pokazać Ci, że zawsze mieliśmy w kadrze świetnych piłkarzy, tylko nasi trenerzy nie potrafili ich wykorzystać. Odniosę się jeszcze tylko do TEZY (nie mylić z argumentem) o tych młodych:-D ta TEZA jest najbardziej absurdalna i najbardziej mnie rozbawiła - ARGUMENT brzmi tak, że ponad połowa naszego składu to piłkarze 25-letni i młodsi, co (szczególnie na włoskie warunki) czyni ich niemal małymi dziećmi:-) zwrócę jeszcze Twoją uwagę na taki niuans, że np. w Atalancie, słynącej przecież ze szkolenia, promocji i sprzedaży młodych, perspektywicznych zawodników gra niejaki Barrow, który uciułał tam jakieś 350 minut w tym sezonie, choć w Primaverze statystyki miał lepsze, niż Balotelli (ponad bramka na mecz)... Nie wiem zatem, czego oczekujesz - że pół składu to będzie Primavera? No i tyle, jak uda Ci się w końcu znaleźć jakiekolwiek sensowne argumenty do poparcia swoich tez (będzie Ci ciężko) to się do nich odniosę. Miłego dnia:-) (edycja 2018.05.07 12:45 / Larry)

Nerazzurri86

Nerazzurri86

7 maja 2018 | 15:56

Jaki przegrany awans? Przeciez teraz wystarczy wygrac 2 mecze.

Maciej Pawul

Maciej Pawul

7 maja 2018 | 17:17

Uszanuję Twoje zdanie, szanuj i moje, bo dyskusję z Tobą uważam za stratę czasu Larry. Obaj mamy swoje racje, obaj możemy obronić "tezy", jak Ty to sobie nazywasz. Awans jeśli będzie, to tylko dzięki grze Atalanty, co można było załatwić od stycznia w przynajmniej sześciu meczach, ale bez dramatów to nie byłby Inter.

Lombardo

Lombardo

7 maja 2018 | 20:11

Vandallo kto wg Ciebie powinien byc trenerem Interu po tym sezonie? Ja z tego co pamietam to Cancelo byl wprowadzany przed kontuzja jako jeden z pierwszych wiec jestem w stanie zalozyc, ze Spall wprowadzal go do skladu.
W koncu by sobie Portugalczyk wywalczyl miejsce bo to staloby sie naturalnie. Swietny zawodnik.
Co do Dalberta to oczywiscie mam pretensje do Spalla bo mialby gotowego goscia na lewa strone tylko, ze tak naprawde nie dal mu szansy tylko presje kazdego wystepu i gleboka lawe.
Jestem jednak w stanie mu wybaczyc bo rozumiem jako to jest gdy sie na cos uparl z powodu, ze zrobiono nie po jego mysli i nie sprowadzono Kolarova.
Nie wiem kto inny moglby prowadzic Inter w nastepnym sezonie ale ci gracze potrzebuja kogos kto ma mocna pozycje aby za niego walczyc.

Maciej Pawul

Maciej Pawul

8 maja 2018 | 10:12

#Lombardo, dlatego kilka komentarzy temu napisałem - na przyszły sezon Spaletti musi być, obiecujacych alternatyw brak. Stracił moje zaufanie, ale nie jestem idiotą, żeby krzyczeć #SpalOut już dziś. Myśleć należałoby już o przyszłości po Spalettim, ale NIE przedłużając mu JUŻ teraz umowę.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich