Barbosa: Jako fan Interu, będę im kibicował

Gabriel Barbosa "wskrzesza" obecnie swoją karierę podczas pobytu w Santos. Gracz strzela regularnie bramki dla swojego obecnego klubu, a nawet zdobył pierwszego w karierze hattricka. W obszernym wywiadzie dla Corriere dello Sport, brazylijski napastnik opowiada o doświadczeniach w Interze oraz w Santos.

- Santos to zawsze był mój dom. Było to miejsce, w którym czułem się komfortowo i kocham tutaj wszystkich. Kiedy myślałem o powrocie do Brazylii, Santos był moim priorytetem. W tym roku mamy wiele celów. Nasza grupa jest młoda, mamy świetną jakość i zdolność do walki i wygrywania

- Przeszedłem do Interu z wielką motywacją, ponieważ spodobał mi się projekt klubu. Byłem szczęśliwy mogąc rozpocząć przygodę w Europie. Sprawy potoczyły się jednak nie tak, jak sobie wyobrażałem. Ciężko pracowałem na treningach, aby szybko przystosować się do nowego kraju, nowej kultury i kolegów z drużyny. W zespole byli już zawodnicy, którzy grali razem od dłuższego czasu, a ja miałem inną charakterystykę niż oni. Robiłem, co mogłem. Wiem, że ciężko pracowałem od pierwszego do ostatniego dnia, ale wszystko poszło nie tak, jak chciałem. Nie mogę opuścić głowy i się poddać. Wracam do gry i mam szansę pokazania tego, na co mnie stać. Nie mogę zmienić przeszłości, ale nadal mam ważny kontrakt z Interem

- Mecz z Lazio? Jestem cały czas fanem Interu. Będę kibicował Interowi w meczu przeciwko Lazio. Ważne by klub zakwalifikował się do Ligi Mistrzów. Wiem, że to nie to samo, co wygranie Scudetto, ale zdobycie czwartego miejsca i gra w następnym sezonie w Europie może być wielkim krokiem do zmniejszenia dystansu pomiędzy nami, a Juventusem Turyn

- Powrót do Interu, aby grać w Lidze Mistrzów? Mam umowę z Interem. Teraz myślę jednak o Santosu i o tym, by pomóc kolegom w zdobyciu tytułu. Po wypożyczeniu wrócę do Interu. Wtedy zobaczymy jak wygląda moja sytuacja. Byłoby mi miło zagrać w Champions League. To marzenie każdego zawodnika.

Źródło: Corriere dello Sport