Ile Inter zarobił na Kondogbii
25 maja 2018 | 07:41 Redaktor: 
Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Inter wczoraj pozbył się na dobre pomocnika Geoffreya Kondogbii, który został wykupiony przez Valencię.
Zysk kapitałowy z tego transferu to niestety nie 7,8 miliona Euro jak było wcześniej to wspominane w mediach. Jak wyjaśnił portal fiansowy Calcio&Finanza, Nerazzurri zyskają zaledwie 2,5 miliona euro. Na mocy wcześniejszego porozumienia, 3,1 miliona euro wróci do AS Monaco, poprzedniego klubu Francuza, kolejne 2,2 trafi do kieszeni agentów. Z tego powodu Interowi zostanie ostatecznie 2,5 a nie 7,8 miliona euro.
Źródło: fcinternews
Wiktor
25 maja 2018 | 08:15
Z Monaco się zgodzę, ale reszta to plota, bo agenci nie są wypłacani z kwoty transferowej tylko osobno naliczonej prowizji od kwoty.
Morfo
25 maja 2018 | 10:32
Może dlatego nie ma kasy na Cancelo?? Słaby Interes ubiliśmy
Maciej Pawul
25 maja 2018 | 11:01
Z tego co piszą użytkownicy, transfer będzie przekazywany w czterech ratach po 6-7 mln, ponoć dopiero od lipca, to skąd teraz miało się znaleźć te 7,8 mln - które już zniknęło, do AS Monaco rozumiem, ale też nie ogarniam o jakich agentach mowa? Może jakieś podsumowanie tego transferu z konkretnymi informacjami, proponuje nawet powyżej poszerzyć treść, nie trzeba będzie nowego wątku zakładać.
Turbot
25 maja 2018 | 11:09
Ładnie zarobiliśmy XD
Biały
25 maja 2018 | 13:29
@ Vandallo - nie chodzi o kwotę, jaką Valencia zapłaciła za transfer, ale zysk jaki Inter uzyskał do budżetu. Chodzi o to: w 2015 r. Inter zapłacił za Kondogbię 32,47 mln euro (koszt karty plus prowizja dla agenta) ale bez bonusów. Kontrakt podpisano na 5 lat i na taki okres koszt transferu jest rozpisywany do budżetu, jako wydatek. Czyli: w pierwszym roku koszt transferu zamortyzował się w wysokości 6,5 mln euro. Tym samym na dzień 30 czerwca 2016 r. całościowa kwota do zbilansowania wynosiła 25,97 mln euro. W trakcie sezonu aktywowały się jednak bonusy zawarte w umowie z Monaco, przez co całkowity koszt transferu wzrósł do 40,5 mln euro. Oznaczało to, że w bilansie 2016/2017 budżet z tej transakcji obciążały jeszcze ok. 34 mln euro.
Kondogbii pozostały cztery lata kontraktu, więc rocznie koszt transferu obciążał budżet na kwotę 8,6 mln euro (po wliczeniu bonusów). Na koniec zeszłego sezonu w bilansie "ciążył" więc, po amortyzacji rocznych kosztów, na ok. 26 mln euro. Po kolejnej amortyzacji, na koniec obecnego okresu rozliczeniowego obciążenie transferem wynosi już tylko 17,2 mln euro. Sprzedając go w tym momencie Valencii za 25 mln euro, klub zanotował tym samym zysk do bilansu rocznego w wysokości 7,8 mln euro. A to co jest w newsie, to podobno pomniejszenie właśnie tego zysku. Raty kompletnie nie mają tu żadnego znaczenia dla bilansu ;) To oczywiście nie moje wyliczenia tylko za portalem Calcio&Finanza.
Nerazzurri86
25 maja 2018 | 13:39
Dlatego uwazam zeby wy.jebac Ausilio A wy nieszczesni jeszcze go bronicie. Brawo
Maciej Pawul
25 maja 2018 | 16:38
Dzięki Biały, to rozjaśnia sytuację.
Reklama