Irytacja Icardiego
Luca BoboW trakcie ostatnich dni tematem numer jeden we włoskich mediach jest napastnik Interu Mediolan, Mauro Icardi. Media prześcigają się w plotkach i newsach dotyczących przyszłości młodego Argentyńczyka.
Według Premium Sport, Mauro Icardi miał obniżyć swoje oczekiwania względem wynagrodzenia z 9 na 8 mln euro za sezon gry. Piero Ausilio ma zamiar zaproponować obecnemu królowi strzelców włoskiej Serie A 6,3 mln euro rocznie oraz wynegocjować w nowym kontrakcie podwyższenie klauzuli odstępnego ze 110 na 200 mln euro.
W chwili obecnej obie strony nie doszły do porozumienia, a sam Mauro ma być bardzo zirytowany faktem, że klub nie zrobił żadnych kroków w celu zatrzymania go u siebie i powstrzymania od ewentualnego transferu do Chelsea Londyn lub Juventusu Turyn.
Źródło: Premium Sport
Larry
31 maja 2018 | 19:01
E tam, pierdzielenie. No, ale czymś trzeba gawiedź zająć w sezonie ogórkowym :-)
Wiktor
31 maja 2018 | 19:02
Żart? Ale z Miranda i Kaleka nie ma problemu by przedłużyć. Jpdl gdzie tu logika. Jak Icar chce 8 to mu dać. Nawet kosztem odpalenia kogoś. Dzięki niemu te 1,7 odzyskamy w samych koszulkach (nie mówiąc o tym że zarobimy na nich dużo więcej). Kto zarządza tym klubem? I dlaczego jak już idzie dobrze to musimy sami coś spierd... .Przeciągają strunę, aż się urwie i będzie za późno. Potem będzie płacz i zgrzytanie zębów. Pójdzie za 110. I kogo kupimy? Na rynku nie ma analogicznych graczy do wzięcia, tym bardziej dla nas.
cichy32
31 maja 2018 | 19:32
Ja pierdole jak on odejdzie to bedzie jakas masakra chyba tylko Lewy mógłby go zastapic ale za 6mln to mogą sobie nastepnego edera sprowadzic i tworzyć drużynę od początku
Wiktor
31 maja 2018 | 19:38
Żadnego Lewego tu nie chce widzieć. Icar powoli staje się ikona tego klubu i tak ma zostać. To na nim marketingowo możemy cokolwiek wygrać. To jego nazwisko umożliwia ściąganie kolejnych graczy o odpowiednim levelu. Takich graczy się nie sprzedaje. A jak ktoś tego nie rozumie to powinien zarządzać biblioteką - chociaż i to niekoniecznie, bo to tak jakby sprzedał białego kruka z gabloty dla którego przychodzi gawiedź.
wróbel1908
31 maja 2018 | 20:08
Nie wierzmy we wszystko co się pojawia w mediach, spokojnie.
Klinsi64
31 maja 2018 | 21:33
nie doszli do porozumienia,bo jeszcze nie usiedli do stołu,ja pierdole co za bełkot pismaków
Lambert
1 czerwca 2018 | 07:00
Od razu czuć pierdololo pismakow
inter00
1 czerwca 2018 | 07:52
Muszą podpisać (edycja 2018.06.01 07:52 / inter00)
Reklama