Rozmowy z Icardim zostały wstrzymane?
Kolejne doniesienia ws. nowej umowy dla Mauro Icardiego. Póki co, brak przełomu w negocjacjach między zainteresowanymi stronami, a Mediaset Premium donosi nawet o zawieszeniu rozmów.
Nerazzurri rzekomo chcą dać szansę potencjalnym kupcom na zrealizowanie klauzuli wykupu, która znacząco poprawiłaby sytuację finansową klubu. Przypomnijmy, że zapis ten obowiązuje kluby zagraniczne tylko do 15 lipca tego roku.
Mauro Icardi jest podobno niezadowolony z opieszałości działaczy. Wspólnie z małżonką przebywa obecnie na wakacjach w Afryce.
Źródło: Mediaset Premium
superofca
2 czerwca 2018 | 23:17
Icardi musi zmienić agenta.
intermed1
3 czerwca 2018 | 00:05
Tak traktujemy kapitana który gnił tu przez 5 lat. Wstydźmy się.
Wiktor
3 czerwca 2018 | 00:35
Mam nadzieję, że to nie jest prawda? Chcemy go puścić za 110? Serio? WTF? Jak już chcemy to podpiszmy nowy kontrakt dajac mu 8 ktore chce, klauzula na 200. I nawet jesli sprzedamy za 150 (chociaż uważam że to porażka) to i tak zarobimy wiecej. Bez kitu, ale nasi na bazarze nie powini nawet robić.
superdoktorgazeta
3 czerwca 2018 | 00:50
Niech oni przedłużą juz ten kontrakt prosze
Klinsi64
3 czerwca 2018 | 05:39
przecież na wakacjach są to jak mogą rozmowy wstrzymać?
inter00
3 czerwca 2018 | 08:49
Zajebisty klub który tak traktuje swojego najlepszego zawodnika
claudio
3 czerwca 2018 | 08:56
Łykają wszystko co pismaki napiszą...beka.
ksiazewi
3 czerwca 2018 | 09:51
Dajcie spokój, Ausilio raczej wie co robi. Praeda jest taka, że Icardim nie jest po drodze opuszczać Mediolan i chcą zostać. Na dzień dzisiejszy prawdopodobnie wcale nie ma również chętnych na uruchomienie klauzuli, a nawet jeśli to raczej nie są to zespoły którymi Icardi byłby zainteresowany. Wanda ma obecnie słabą pozycję negocjacyjna i Ausilio to wykorzystuje. Bardzo dobrze, jest jeszcze czas na przedłużenie kontraktu. Wanda myślała, że postraszy zarząd klauzulą i wyciągnie szybką i łatwą podwyżkę, ale nie tędy droga. Nie zrozumcie mnie źle, bo jestem za pozostaniem Mauro w Mediolanie, ale nie może być tak, że Wanda co sezon czy dwa będzie stawiać warunki, a Inter będzie grzecznie na to przystawał.
Wiktor
3 czerwca 2018 | 12:36
#książęwi wszystko ok, dopoki Icar i Wanda oraz jakiś klub nie powiedzą "sprawdzam" i co wtedy? 110 za Icara i nara? To by było mega frajerstwo. Dobre zarządzanie polega na tym, że nie dopuszczasz przypadku i czasem wolisz wyłożyć extra 1,7 mln jeśli dzięki temu możesz zarobić extra różnicę między ceną sprzedaży a obecną klauzulą. Tak się robi pieniądze i wykorzystuje okazję. Dzięki temu kiedyś się zrobi 3 a nie 2 dobre transfery co przełoży się na dalsze konsekwencje tej decyzji itd. A wszystko rozbija się dziś o 1,7 - warto ryzykować? Moim zdaniem nie! Tak jak napisałem kiedyś. Dzieki Icarowi dużo większe pieniądze mamy z samych koszulek etc., marketingu bo jest najbardziej rozpoznawalną twarzą Interu, łatwiej przekonać kolejnych graczy z topu itd.
#superofca - Wanda dba o ich interesy. Może i miesza co się nam nie podoba, ale jest skuteczna. Cieszmy się że nie jest nim "gruby" bo już dawno byśmy oglądali Icara poza Mediolanem.
ksiazewi
3 czerwca 2018 | 13:20
@Wiktor, zgadzam się, ale mam wrażenie że to właśnie Inter robi Icardiemu "sprawdzam". Jeśli ktoś się trafi, to decyzja będzie po stronie Mauro. Oczywiście, że na dzień dzisiejszy byłoby słabo wziąć za niego "tylko" 110 mln. Mauro jest kapitanem i powtarzał wielokrotnie, że kocha Inter, więc nawet jak pojawi się klub który chce uruchomić klauzulę, to się okaże jak on kocha ten Inter.
wactoja
3 czerwca 2018 | 13:41
Jeśli Inter myśli, że będzie miał w składzie Icardiego zarabiającego ok.5 mln w momencie gdy Higuain czy Bonucci inkasują po 7.5 to się może grubo zdziwić.
Wiktor
3 czerwca 2018 | 13:54
#wactoja - dokładnie! to nie te czasy i nie te zarobki. Masz gwiazdę to albo bulisz albo zmienia klub. Gra na sentymentach może być przy tej samej stawce. Weźcie pod uwagę, że oni mają tylko kilka lat by natłuc kasy. Nie dziwcie im się!
Gambit
3 czerwca 2018 | 14:13
Ja sie Icardiemu nie dziwię. Ale koniec, końców i tak wszędzie dostanie lepszą pensję niż u nas. Ogólnie ciężko powiedzieć, żeby Inter nie grał z nim fair. Rok temu podwyżka, teraz też sie szykuje. Owszem zasłużył sobie, ale nie można powiedzieć ze Inter o niego nie dba. Tyle ze mamy swoje ograniczenia. A takie plotki jak ta powyżej to będą sie pojawiać do momentu przedłużenia kontraktu. Albo i dłużej :) (edycja 2018.06.03 14:14 / Gambit)
Darkos
3 czerwca 2018 | 16:12
Zwykłe pismacze pitolenie. Nie przejmujcie się.
Reklama