Wypowiedzi po meczu z Sampdorią

31 sierpnia 2008 | 13:36 Redaktor: Larry Kategoria:Wywiady3 min. czytania

Jose Mourinho: "To był trudny mecz. Słyszałem słowa Bobana (komentator telewizji Sky, przyp. red.) i w pełni się z nim zgadzam - pozycja, na której grał Stanković, nie jest dla niego najszczęśliwsza. Cambiasso dobrze wypełnił swoje zadania - był najlepszym kandydatem na wypełnienie luki na środku obrony. Bez Samuela, Chivu, Rivasa i z Cordobą na ławce, byłem zmuszony do dokonania kilku trudnych wyborów. Nie lubię rozkminiać o nieobecnych po meczu. Byliśmy lepszym zespołem w pierwszej połowie, w drugiej lepsi byli nasi rywale. Wywierali na nas dużą presję. Straciliśmy przez to kontrolę nad meczem, co pozwoliło im wyrównać w chwilę po sytuacji, w której my mogliśmy rozstrzygnąć losy spotkania. Tak jak powiedziałem na wczorajszej konferencji prasowej, przed nami maraton. Wywalczyliśmy punkt na wyjeździe, nie skaczę z tego powodu z radości. Szczęśliwy jestem wyłącznie po zwycięstwach i dobrej grze, a my graliśmy słabo na gorącym terenie w Genui. Było nam łatwiej w pierszej części meczu, bo opanowaliśmy środek boiska, co sprawiło im spore problemy. W drugiej połowie było inaczej, Sampdoria zagrała lepiej, a my za bardzo się cofnęliśmy. Mogę tylko powiedzieć, że nasi rywale grają w obecnym składzie od dłuższego czasu i dali z siebie wszystko w meczu z nami. Ich linia pomocy grała bardzo wysoko, dlatego Muntari i Mancini mieli więcej zadań defensywnych. Chciałbym jutro przeczytać w gazetach, że Inter zanotował słaby wynik. Powinni zauważyć, że drużyna Mazzari'ego dała z siebie wszystko, aby wywalczyć ten punkt. Nasz zespół także dał z siebie wszystko i nie mogę mieć o nic pretensji do moich piłkarzy. Quaresma? Zobaczymy."

Massimo Moratti: "Inter zagrał dobry mecz. Drużyna stanowiła monolit i kontrolowała przebieg wydarzeń na boisku. Brakowało trochę czystych sytuacji strzeleckich, ale pod koniec było z tym lepiej. Ciężko się gra z Sampdorią na jej terenie. Wygląda na to, że punkt w pierwsym meczu sezonu staje się pewną tradycją. Miejmy nadzieję, że cały sezon również skończy się tradycyjnie. Wiedziałem, że Inter zaprezentuje taką taktykę dzisiaj, ale myślałem, że będzie nam trudniej. Chłopcy byli ciut zmęczeni pod koniec meczu, ale sprawili sporo kłopotów Sampdorii. Debiut Mourinho przypadł na tak trudnym terenie, ale wypadł dobrze. We Włoszech jest trochę inaczej, niż w Anglii. Tu jest inna presja, ale Mourinho sobie z nią poradził. Ibrahimović zdobył gola z bardzo trudnej pozycji, ale to jest mistrz."

Javier Zanetti: "Ciężko się tu gra, ale myślę, że radziliśmy sobie bardzo przyzwoicie przez godzinę. Samdoria sprawiła nam problemy tylko w drugiej połowie. To dopiero pierwszy mecz, jesteśmy bardzo pewni siebie przed nadchodzącymi meczami. Staramy się w tym sezonie grać więcej do przodu, ale czasem jest ciężko. Generalnie wyjeżdżamy z Genoi z punktem zdobytym w meczu, który mogliśmy wygrać."

Zlatan Ibrahimović: "Zdobyłem bramkę po pięknej akcji i kilku zagraniach na 1-2 kontakty z Mancinim. Jestem pewny, że bym nie trafił, gdybym czysto uderzył piłkę. Zagraliśmy dzisiaj dobrze i niedobrze. Dobrze, bo prowadziliśmy 1-0 i niedobrze, bo straciliśmy bramkę w takim momencie. Wszyscy widzieli faul Lucchini'ego na mnie. Jedyną osobą na stadionie, która faulu nie widziała, był sędzia, ale nic nie mogę zrobić. Sędzia zawsze powinien wszystko widzieć, bo jest sędzią. Zagraliśmy dzisiaj bardzo dobrze, atakowaliśmy mimo, że graliśmy na wyjeździe. Zremisowaliśmy, ale najważniejszy wynik będziemy znali na samym końcu."

Źródło: inter.it

Zestawy bitów udarowych SHOCKWAVE™ IMPACT DUTY - Milwaukee - kupisz w mspot.pl

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich