fot. © inter.it / intermediolan.com

Popularne informacje

Chorwacja zgwałciła Argentynę Sampaoliego

21 czerwca 2018 | 22:02 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Reprezentacja Chorwacji pokonała przed chwilą Argentynę 3-0 i może być pewna awansu do 1/8 finału Mistrzostw Świata.

Chorwaci nie dali szans ekipie Sampaoliego i zasłużenie rozbili swoich rywali po golach Rebića (straszny błąd przy golu popełnił bramkarz Argentyny), Modrića i Rakitića.

Marcelo Brozović rozegrał cały mecz i zaliczył asystę. Perisić grał do 82 minuty i został zmieniony przez Mateo Kovacića.

Źródło: football-italia

marcelo brozović ivan perisic mistrzostwa świata chorwacja argentyna

Polecane newsy

Ogólna

Acerbi o Asllanim, Moracie i Brozovicu

4 komentarze

11 stycznia 2024 | 08:00
Marek Sudoł

Ogólna

Perisić na trybunach podczas Inter-Napoli

0 komentarzy

17 marca 2024 | 23:19
Paweł Świnarski

Ogólna

Lautaro: Na MŚ grałem z bólem, na zastrzykach

5 komentarzy

9 grudnia 2023 | 00:14
Paweł Świnarski

Komentarze: 14

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz. Jeżeli nie posiadasz konta, możesz się zarejestrować.

Maciej Pawul

21 czerwca 2018 | 22:08

0 Odpowiedz

Brozo dwie żółte, nie zagra w ostatnim.

Matt1

21 czerwca 2018 | 22:11

0 Odpowiedz

Bardzo mnie cieszy to zwyciestwo ;) Mam nadzieje ze jutro wikingowie pokonają Nigerię, a w meczu Chorwatow z Islandia padnie korzystny dla obu ekip wynik (choc wiadomo ze Chorwacja ma juz wyjscie zapewnione) i bezproblemowo Islandczycy wyjda z drugiego miejsca. (edycja 2018.06.21 22:11 / Matt1)

Morfo

21 czerwca 2018 | 22:14

0 Odpowiedz

Koledze mówiłem ze nie wyjdą z grupy, nie wierzył mi. Co prawda Argentyna ma jeszcze szanse ale kibicuje Islandczykom aby wyszli. A dziś to widać co ta drużyna potrafi, czyli niewiele.

mariozzzz

21 czerwca 2018 | 22:46

0 Odpowiedz

No cos pieknego!!!!!!!!! Messi szykuj sie na samolot z reszta tych klaunow...

castillo20

21 czerwca 2018 | 22:51

0 Odpowiedz

Na papierze argentyna ma taki atak, mogłaby 3 drużyny obsadzić

master

21 czerwca 2018 | 22:56

0 Odpowiedz

szczeniacki tytuł.... cieszę się, że reprezentacja prowadzona przez Messiego i jego łysego brata gra słabo bo potrzebne tam trzęsienie ziemi i postawienie na duet Icardi Dybala, ale do gwałtu to daleko. Odnośnie Borozvicia, to sobie odpocznie w ostatnim meczu grupowym.