Miranda: Zakwestionowano moją pozycję
Po wygranym spotkaniu Brazylii z Kostaryką, Joao Miranda wypowiedział się do włoskich dziennikarzy Tre3Uno3.
- Poziom tego turnieju jest bardzo wysoki, wszyscy faworyci mają duże trudności. Drużyny grają na Mistrzostwach Świata, ponieważ na to zasługują. Mieliśmy trudności i wiemy o tym, ale to zwycięstwo nas wzmocni
- Moja pozycja w Interze została zakwestionowana, jednak myślę tylko o poprawie swojej gry i ciężkiej pracy.
Źródło: Tre3Uno3
Drago194
24 czerwca 2018 | 09:38
Chyba się komuś syndrom brazola po 30. odpalił, najpierw "jestem najlepszym obrońcą Serie A", a teraz jeszce się nawet nie zaczęły przedsezonowe prygotowania, a już zaczyna narzekać. Może powinien grać w 1. składzie niezależnie od formy, tylko że mu się należy?
HeyaMakumba
24 czerwca 2018 | 09:46
"Moja pozycja w Interze została zakwestionowana, jednak myślę tylko o poprawie swojej gry i ciężkiej pracy." powiedział prawdę. Ma 34 lata i jest to raczej jego ostatni rok u nas. Przyszedł De Vrij do pierwszego składu raczej do pary ze Skriniarem niż Mirandą, a następnie stwierdził, że skupia się na pracy jak na profesjonalistę przystało.
inter00
24 czerwca 2018 | 10:31
Miranda da dużo dobrego De Vrijowi. Jest bardziej doświadczony od niego i holender może się dużo nauczyć od niego. Poza tym nie będzie siedział na ławce cały sezon tylko będzie rotowany na przemian z De Vrijem
Darkos
24 czerwca 2018 | 11:47
Jeżeli sprowadzenie konkurencji na pozycję jest zakwestionowaniem jego pozycji, to bardzo dobrze że go sprowadziliśmy. Odwala coś chłopu.
wactoja
24 czerwca 2018 | 11:54
Nie powiedział nic złego, stwierdził rzeczywisty fakt. Dodał, że musi się zabrać do roboty, ale tego już nikt nie zauważył. (edycja 2018.06.24 11:55 / wactoja)
Wiktor
24 czerwca 2018 | 13:14
Konkurencja na środku obrony tylko dobrze wpłynie na poziom i zabezpieczy nas przed kartkami i kontuzjami. Każdy z nich może prezentować top lvl i zależy to w dużej mierze od nich samych.
superofca
24 czerwca 2018 | 17:46
Moim zdaniem cała ta wypowiedź to samokrytyka Mirandy, nie róbcie dramy bo nie ma o co.
Reklama