Zhang Jindong w Rosji
11 lipca 2018 | 11:07 Redaktor: 
Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Właściciel Suning Group - firmy, która posiada większość udziałów w Interze Mediolan, Zhang Jindong, został zauważony przez chińskie media na stadionie w St. Petersburgu podczas wczorajszego meczu Francji z Belgią.
Chiński biznesmen był tam w otoczeniu kilku innych osób i z informacji chińskich mediów zamierza pozostać jeszcze kilka dni w Rosji, prawdopodobnie aż do finału. Nie wiemy czy powodem wizyty na wczorajszym meczu ma związek z obserwowaniem któregoś z zawodników, w kontekście Interu, czy Zhang po prostu chce powiększać swoją wiedzę o wielkim futbolu, a spotkania tej rangi są do tego najlepszą okazją.
Źródło: inf.własna
anor
11 lipca 2018 | 11:11
no tak na pewno prezes suning byłna stadionie obserwować piłkarza pod kątem transferu xd
Paweł Świnarski
11 lipca 2018 | 11:21
A dlaczego nie ? Przecież to oczywiste, że każdy transfer ON musi zatwierdzić. xD xD xD
Heisenberg
11 lipca 2018 | 11:28
@Anor , nie osmieszaj sie, Ausilio mówi: "kupmy dembele za 30 baniek" no to Zhang moze nie specjalnie ale przy okazji nie moze ocenic czy chce wylozyc na to tyle siana?
Wiktor
11 lipca 2018 | 11:34
To po wczorajszym meczu możemy o nim zapomnieć. Jeśli miałbym wybierać to szczerze wolę Rafinhię niż Dembele i nie buduje stanowiska w oparciu o wczorajszy mecz żeby była jasność i Belga uważam za dobrego gracza. Ale przemawia za tym wiek, podejście do klubu, to jak gra i jak zgrał się z zespołem na boisku i że jest już sprawdzony. Jego mentalność etc. Duet Rafinhia Ninja wsparci jakimś trzecim Brozo byłby miazgą w środku po jakże mocnej już defensywie. Jesli jeszcze Candreve się wymieni na kogoś bardziej kreatywnego to nie widzę powodu by walczyć o każde cele.
timon
11 lipca 2018 | 11:45
Myślę, że akurat o piłce mało tam rozmawiali ;)
Interista
11 lipca 2018 | 12:09
dobrze, że się interesuje futbolem
Tytus
11 lipca 2018 | 13:12
Niech nam kupi Hazarda! ;)
anor
11 lipca 2018 | 15:08
Panowie proszę Was klub działa jak korporacja i od roznych zakupów są różni ludzie i prezesi/własciciele zajmują się tylko najwazniejszymi sprawami/dealami. I nie ośmieszam się bo właśnie tak to wygląda. Prezes desygnuje ludzi, którzy maja swoje obowiązki i odpowiedzialność za którą potem są rozliczani. Prawdą jest, że musi zatwierdzić tego typu transkacje natomiast niekoniecznie tak się na każdym aspekcie skupia zwłaszcza, że pojęcie o piłce ma małe i musi polegać na ludziach w tym wyspecjalizowanych. Heisen właśnie o to mi chodziło, że nie przyjechał specjalnie po to żeby oglądać jakiegoś piłkarza więc potwierdziłeś moją tezę wyśmiewając mnie przy okazji
HeyaMakumba
11 lipca 2018 | 18:31
Nie zakładałbym, że ma małą wiedzę o futbolu. Świadczy o tym chociażby podejście Suninig do Interu, a co do Rafinhy i Dembele to Belg go zjada i nie mówcie, że Rafinha nagle pokochał Inter wielką miłością bo po prostu tylko tu ma szansę na dzień dzisiejszy pograć i po cichu liczy na pierwszy skład. Nikt inny go nie chce, a jeżeli go ktoś zechce to bez wahania tam pójdzie i w mgnieniu oka zapomni o nas :D
pasek_9
12 lipca 2018 | 10:20
Olać Dembele brać Rafinhię
Reklama